Sąd uznał, że Wodzisław błędnie nalicza opłaty za żłobek

Opłaty za żłobek były gorącym tematem wiosną 2012 roku. Przed Wojewódzkimi Sądami Administracyjnymi toczyły się postępowania w tej sprawie. Także przeciwko decyzji wodzisławskich radnych w sprawie opłat za żłobek.

Podstawą zaskarżeń było stanowisko prokuratury, która uważa, że rodzice powinni płacić tylko za tyle dni, ile dziecko przebywało w żłobku. Wszelkie odpłatności tzw. ryczałtowe są sprzeczne z „ustawą żłobkową”. Przypomnijmy, że w Wodzisławiu takowa obowiązuje. Za pobyt dziecka rodzice płacą 300, 400 lub 500 zł w zależności od wysokości dochodów.

 

Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że prowadzenie żłobka jest zadaniem własnym gminy i przez to opłaty za żłobek nie mogą powodować zwiększania dochodów samorządu. Dlatego rodzice powinni płacić tylko za te dni, w które dziecko przebywało w żłobku, a nie wnosić opłaty za cały miesiąc.

 

I choć władze Wodzisławia argumentują, że żłobek nie jest źródłem dochodu miasta, nie ma odwrotu.

 

Najprawdopodobniej Rada Miasta nową uchwałą w sprawie opłat za żłobek zajmie się 8 lutego. Jak udało nam się ustalić, proponowana jest stawka 2 zł za godzinę. – To nasza propozycja, choć do końca nie da się wyliczyć ile kosztuje godzina opieki w żłobku. Każdy z rodziców co miesiąc będzie deklarował na ile godzin pozostawi w żłobku dziecko. Tak będzie wyliczana nowa opłata za opiekę – tłumaczy rzecznik miasta Barbara Chrobok.

 

Czy nowa uchwała będzie różnicowała opłaty w zależności od majętności rodziny zdecydują radni.