Samochody pędzą, a domy pękają i sufity spadają na głowę

to ja się pytam kto Wam kazał budować domy w tak bliskiej odległości od drogi? Trzeba było wcześniej się zastanowić nad tym a nie teraz płakac bo się wali bo trzęsie itd.,itp. Zresztą to normalne jest u ślązaków że wiecznie im się coś nie podoba i jeden przez drugiego to już taki chory naród w naszej polsce któremu wiecznie coś nie pasuje Polak całym sercem.

Powinni wyburzyć wszystkie domy w okół dróg krajowych i wojewódzkich, szybciej szłoby jechać i byłoby bezpieczniej, nie ma co marudzić, na rozwój komunikacji i cywilizacji a jak się nie podoba to poszukać sobie domu na Gminie tam jest cicho i spokojnie.

wiesz co M.Gaca tu tylko się urodziłem i cieszę się że nie jestem hanysem bo wiochą od was daje..... Poza tym gdyby nie gorole to was już nie ma, na komaplniach na rurach spaliście i wałówy nosiliście i poza tym nic a gorol za was robił! I gdyby nie Gierek który wybrał się w polskę po ludzi do pracy to jest po was. Zresztą taka prawda nawet hanysy to mówia jak tu było. Chłop śląski w dupie szeroki a w barach wąski i w dodatku lebry

M.G. rozumiem Cię doskonale bo prawda w oczy kole..... A co ma piernik do wiatraka piszesz o ojcu itd....., ja mówię jak jest bo widze jak tu na śląsku się dzieje"stojąc z boku" slązacy mają to we krwi że sami na siebie najeżdżają i się tym samym wykańczają.Jedź nad morze i porozmawiaj (nie onacz) z ludźmi i sam stwierdzisz inny normalny serdeczny naród.Tylko ślązak potrafi utopić swojego w łyżce wody..... i Nie mów mi o ojcu o pietruszce itd bo to nie chodzi o to...., przyjrzyj się z boku popatrz i sam stwierdzisz to sam jak jest na prawdę ze śląskim narodem .Z piłsudskim źle z Hitllerem źle z Polakami źle sami nie wiedzie co chcecie autonomia wam w głowie.A tak na prawdę ani Piłsudski ani Hitller was nie chciał.

Fakt, przepraszam.Matkę przywiało skoro tu się urodziłeś. Piszesz że Ślązakom wiecznie coś się nie podoba, a to ty tu jadem ciągle dajesz... Tak na marginesie: porozmawiaj - to "pogodej" , "łonaczyć" to robić- osiołku. Jedź nad morze i nie wracaj.

ja nie obrażam twojej matki ojca a ty to robisz...., i nie rzucam jadem tylko mówię jak jest i to nawet twoi krajanie mówią sami jaki jest ślaski naród a to co znaczy wyonaczyć pogodej to ja wiem bo jestescie tak tempi że tych słów urzywacie ograniczeni umysłowo durnie wy wszystko onaczycie i godocie i na tym się kończy durniu tak samo tempy jak twoi krajanie slązacy wielcy jeden przez drugiego na porzyczkach jedziecie bo sąsiad ma leprzy płot to ja tez muszę mieć a potem co komornik durnie jedne

powiem ci tak nikt nie jest święty są z mazur są z pomorza są z kaszub itd......., ale hanys jest serio hanysem jak pies ogrodnika sam nie zje ale nikomu nie da i zanm to od podszewki mam samych hanysów w pracy kolkegów i sami to mówią i co nie fikają bo powiedziałem im na rozum ....a wiesz czemu każda ślązara chce kogoś z polski za męża.... nie wiesz bo sam jesteś w gnoju....hahhahah są zadbani ekskluzywni i wyglądają a ślazak...... gumowce chodzi i śmierdszi przez cały tydzień bo w niedzielę idzie do kościoła to flanelkę z gruby se ubierze i w sobotę (tylko) się myje bo szkoda wody flejtuchy

Właśnie potwierdziłeś. Łatwe to było bidulko umysłowa.

no i brak ci słów

dla mnie jestes śląski burak i wiesz co chciałbym cię spotkać na live:tłumacz: na żywo bo zaś coś poonaczysz...hahahhaha i byśmy se wymienili zdaniua na ten temat.... no ale burak jesteś i tyle ci powiem

Widać leki trochę zaczęły działać, chociaż rozumu ci od tego nie przybyło.Ty się nad sobą nie zastanawiaj, bo ci się do końca pod beretem zamiesza. Masz rację buraku,że burak itd. Dokładnie to do ciebie pasuje.
Podpisz się imieniem i nazwiskiem, nie wstydź się. Trudno, jak coś bazgrzesz to weź za to odpowiedzialność. Może wtedy się spotkamy i wyżalisz mi się "na żywo" a ja polecę ci jakiegoś dobrego psychologa. A na razie do roboty i pracuj dla rozwoju Śląska! Jak nie to wracaj do gorolyi żreć korzonki, płakać i pluć na Hanysów