Stan dróg w Wodzisławiu jest fatalny. A koszty remontów przerastają budżet

Dyrektor Służb Komunalnych Miasta Krystian Kalisz, odpowiedzialny za bieżące utrzymanie dróg, twierdzi, że stan technicznych dróg w Wodzisławiu jest fatalny  a na ich remont potrzeba dużych pieniędzy. – Nie wystarczą już nakładki asfaltowe, trzeba je od podstaw kompleksowo wyremontować – mówi wprost.

 

Taki stan rzeczy nie zaskakuje włodarzy miasta. - Znam stan wodzisławskich dróg. Jesteśmy ofiarami technologii sprzed lat. Cała Polska ma z tym problem. Podbudowa dróg jest za słaba. W efekcie wszystkie płyną – mówi zastępca prezydenta Wodzisławia Dariusz Szymczak.

Przykładem może tu być ulica 26 Marca, która przy przebudowie wymagała dodatkowych wzmocnień. Podobnie było przy budowie ronda na Rybnickiej. Nie trzeba daleko szukać, by znaleźć kolejny przykład – Jana Pawła II. Tu wszystko faluje. Co więcej, na ulicach Leszka i Mieszka nigdy nie była położona warstwa ścieralna. Większość dróg w Wodzisławiu nie ma właściwego odwodnienia i solidnej podbudowy. – Ostatecznie to wszystko powoduje, że droga zaczyna falować i pękać. A to dlatego, że przed laty asfalt kładło się prawie na glinie. Należałoby teraz zrobić kapitalny remont większości dróg, podobnie jak w przypadku drogi zbiorczej – tłumaczy Dariusz Szymczak.

 

Na to jednak nie ma pieniędzy. – Należy w takim przypadku przejść na wykonanie szerokich nakładek a nie jak do tej pory opierać się na frezowaniu i łataniu dziur – mówi zastępca prezydenta. W budżecie zabezpieczono w tym roku 160 tysięcy zł na nakładki asfaltowe i 400 tysięcy zł na zakup mas bitumicznych. Takie pieniądze nie wystarczą, by naprawić wszystkie drogi. – Jest to raczej kwota niewystarczająca. O remoncie będziemy decydować sugerując się tym, które drogi po zimie są w najgorszym stanie – dodaje.

 

Wobec takiego stanu rzeczy, zrodził się pomysł, by wszystkie drogi w mieście zbadać używając georadaru. Na podstawie takich ekspertyz łatwiej byłoby określić zakres potrzebnych robót do wykonania. Jednak i tu sprawa rozbija się o pieniądze. Koszt badania dróg georadarem waha się między 30 a 50 tysiącami zł. – Jeśli znajdziemy środki finansowe, to zdecydujemy się go użyć – zapewnia Dariusz Szymczak.

 

Zanim to nastąpi wskażmy władzom Wodzisławia, które drogi w mieście są w najgorszym stanie. Czekamy na Wasze zdjęcia > Będziemy je publikować i interweniować, by je wyremontowano. I co ważne, monitorować czy zostały naprawione.