Początek był nieciekawy. Po przyjeździe okazało się, że Szymon nie ma limitu wagi (do 57 kg) i trzeba było zbijać. W Czyżowicach zostało także ubezpieczenie, ale i temu udało się zaradzić.
W walce finałowej wodzisławski zawodnik spotkał się z doświadczonym Bartoszem Nowakiem z Boran Team Barlinek, brązowym medalistą Mistrzostw Polski Muay Thai. Warunki fizyczne (mimo tej samej wagi) przeciwnika były imponujące - był wyższy i miał dłuższy zasięg ramion.
Walka, klasycznie dla Szymona, zaczęła się ostro. Początkowo przeważał przeciwnik wodzisławianina - częściej trafiał i inicjował klincze, jednak Szymon przystąpił do zmasowanego ataku, co okazało się dobrym rozwiązaniem, bo wydawało się, że pod koniec I rundy przeciwnik zaczął "pływać" po ringu. Po przerwie wszystko było pewne - Szymon tej walki już nie przegra. Chwilę później doszło do pierwszego liczenia, a następnie Nowak leżał na deskach. Sędzia nie mógł zachować się inaczej, jak tylko przerwać walkę. Tym samym Szymon zdobył złoto Pucharu Polski.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert