To nie żart. Poczta chce naszych danych!

O tym informowaliśmy Was jako pierwsi. Gminy otrzymały w nocy maile z adresu Poczty Polskiej. Poprosiła o przekazanie wszystkich danych dotyczących nas – obywateli powiatu wodzisławskiego, Wodzisławia Śląskiego, reszty Polski >>Pesel, adres, nazwisko. „Poczta Polska” chce naszych danych na wybory<<

Czekaliśmy na komunikat Poczty Polskiej – nie pojawił się. Czekaliśmy na odpowiedź rzecznika Poczty Polskiej – nie otrzymaliśmy jej. Postanowiliśmy więc zadzwonić. Dopiero wtedy usłyszeliśmy potwierdzeni.

- Maile zostały wysłane z Poczty Polskiej – usłyszeliśmy w biurze prasowym.

Poczta natomiast nie chciała się odnieść do pytania, czy to nie jest przesada, że występuje poczta o tyle danych wrażliwych.

Z kolei jak podaje portal niebezpiecznik.pl, z treści udzielonej im odpowiedzi wynika, że poczta nie widzi w wysłanych mailach nic złego.

- Pisząc krótko – poczta uważa, że ma podstawę prawną i zapewnia, że przykłada najwyższą wagę do ochrony danych. Poczta Polska nie podjęła z nami żadnej dyskusji o poziomie zabezpieczeń. Nie odniosła się do pytania o analizę ryzyka – czytamy.