zamknij

Sport i rekreacja

Unia Turza z kolejnym zwycięstwem

2018-10-09, Autor: szuM, źrółdło: uniaturza.pl

W meczu 10. kolejki rozgrywek Zina klasy okręgowej Unia Turza pokonała w derbowym pojedynku Przyszłość Rogów 2:0. Zwycięstwo nie przyszło łatwo, goście skoncentrowani na defensywie stawiali spory opór, ale w końcowym efekcie polegli różnicą dwóch goli.

Reklama

Wygrana po raz dziesiąty w sezonie pozwoliła pobić dotychczasowy rekord najlepszego startu do rozgrywek w historii Unii, który turzanie osiągnęli w swoim drugim sezonie w IV lidze przed trzema laty, i utrzymać prowadzenie w tabeli przed APN Odrą Wodzisław. Trener Jacek Gorczyca w porównaniu z meczem w Syrynii dokonał jednej zmiany w wyjściowej jedenastce dając szansę gry od pierwszych minut Bartoszowi Suszkowi.

Unia rozpoczęła więc spotkanie z dwoma napastnikami, ale nie przełożyło się to na stwarzanie większej ilości sytuacji podbramkowych. Unici zbyt dużo akcji przeprowadzali środkiem boiska, gdzie trudno było się przebić przez szczelny mur zawodników Przyszłości, a nieliczne próby dośrodkowań były niezbyt dokładne, przez co defensywa rywala z doświadczonym Wojciechem Pucką na czele dość łatwo sobie z nimi radziła.

Turzanie próbowali też strzelać z dystansu, ale większość uderzeń była niecelna, bądź też skutecznie blokowana przez ofiarnie grających rogowian. Blisko zdobycia gola był jedynie Dariusz Pawlusiński, który w 23 min. uderzył z 17 metrów w słupek rogowskiej bramki. Na przerwę unici schodzili jednak z jednobramkową przewagą, gdyż w 43 min. po sprytnie rozegranym rzucie rożnym z narożnika pola karnego trafił w długi róg Marek Gładkowski.

W drugiej połowie dominacja unitów była już zdecydowanie bardziej widoczna, ale mieli oni problemy ze skutecznością. W 50 min. powinno być 2:0, ale po podaniu wzdłuż bramki Kamila Kosteckiego z bliska w światło bramki nie trafił Oskar Stanik. Dwie minuty później bliski podwyższenia prowadzenia był Dawid Hanzel, ale w ostatniej chwili jego strzał zablokował Mateusz Rajman.

W 66 min. swoją szansę na drugiego gola w tym meczu zmarnował Gładkowski, który będąc pięć metrów od bramki niepotrzebnie przyjmował piłkę i ponownie świetnie interweniował Rajman. Goście widząc, że mogą w tym meczu osiągnąć dobry rezultat coraz śmielej atakowali i dwukrotnie przy większym szczęściu mogli ukarać defensorów gospodarzy za brak koncentracji, ale najpierw Kamil Główka naprawił swój drobny błąd i zatrzymał Michała Walę, a chwilę później Łukasz Kubica nie trafił dobrze w piłkę będąc 5 metrów od bramki rywali i golkiper bez problemów złapał futbolówkę.

Trener Gorczyca widząc co się dzieje zareagował zmianą, Dawida Pawlusińskiego zastąpił Paweł Staniczek i sytuacja została nieco opanowana. W 78 min. losy meczu mógł rozstrzygnąć Dariusz Pawlusiński, ale po dośrodkowaniu Hanzela nie trafił w bramkę z kilku metrów uderzając głową. W 88 min. dobrze uderzał z rzutu wolnego Hanzel, ale kapitalną interwencją popisał się Kamil Zychma parując ten strzał na rzut rożny.

Po nim unici za sprawą Jana Krupińskiego trafili do siatki, ale rosły defensor był w momencie strzału na spalonym i arbiter słusznie gola nie uznał. Dwie minuty później Unia dopięła jednak swego i za sprawą duetu rezerwowych przypieczętowała dziesiąte zwycięstwo z rzędu.

Po zbyt krótkim wybiciu piłki przez rogowian dopadł do niej Krupiński, posłał w pole karne miękką wrzutkę wprost na głowę Staniczka, a ten strzałem pod poprzeczkę nie dał szans Zychmie na skuteczną interwencję. To już trzeci gol Pawła w tym sezonie strzelony głową, w dodatku wszystkie bramki zdobył wychodząc na boisku z ławki rezerwowych. Po chwili sędzia zakończył to spotkanie.

Za tydzień Unia zmierzy się z grającą coraz lepiej Polonią Marklowice. Początek meczu w najbliższą sobotę już o godz. 11.00.

KS UNIA TURZA – KS PRZYSZŁOŚĆ ROGÓW 2:0 (1:0)
1:0 Gładkowski (43 min.)
2:0 Staniczek (90 min.)

KS UNIA TURZA: Główka – Szkatuła (46` Maryniok), Lalko, Kuczok, Glenc – Pawlusiński, Kostecki (82` Krupiński), Gładkowski, Pawlusiński (70` Staniczek) – Suszek (46` Stanik), Hanzel (90+1` Szewczyk).
Trener: Jacek Gorczyca

KS PRZYSZŁOŚĆ ROGÓW: Zychma – Kozielski, Pucka, Stebel, Rybarz – Kubica, Rajman, Kędzia, Sitek, Waś – Wala (80` Pietrasz).
Trener: Radosław Ciuberek.

Tabela:

Miejsce Drużyna Mecze Punkty Bramki
1. Unia Turza Śląska 10 30 35:6
2. Odra Wodzisław Śląski 10 28 42:5
3. Naprzód Borucin 10 21 23:10
4. Forteca Świerklany 10 21 23:14
5. Granica Ruptawa 10 17 25:18
6. LKS 1908 Nędza 10 16 28:27
7. Silesia Lubomia 10 16 15:17
8. Czarni Gorzyce 10 15 18:18
9. Gwiazda Skrzyszów 10 14 11:12
10. LKS Krzyżanowice 10 13 15:13
11. Naprzód Czyżowice 10 13 21:24
12. Polonia Marklowice 10 11 9:17
13. Naprzód Syrynia 10 10 14:24
14. Przyszłość Rogów 10 3 12:35
15. KS Kornowac 10 3 15:42
16. Rafako Racibórz 10 1 7:31
Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1076