W meczu 10. kolejki rozgrywek Zina klasy okręgowej Unia Turza pokonała w derbowym pojedynku Przyszłość Rogów 2:0. Zwycięstwo nie przyszło łatwo, goście skoncentrowani na defensywie stawiali spory opór, ale w końcowym efekcie polegli różnicą dwóch goli.
Wygrana po raz dziesiąty w sezonie pozwoliła pobić dotychczasowy rekord najlepszego startu do rozgrywek w historii Unii, który turzanie osiągnęli w swoim drugim sezonie w IV lidze przed trzema laty, i utrzymać prowadzenie w tabeli przed APN Odrą Wodzisław. Trener Jacek Gorczyca w porównaniu z meczem w Syrynii dokonał jednej zmiany w wyjściowej jedenastce dając szansę gry od pierwszych minut Bartoszowi Suszkowi.
Unia rozpoczęła więc spotkanie z dwoma napastnikami, ale nie przełożyło się to na stwarzanie większej ilości sytuacji podbramkowych. Unici zbyt dużo akcji przeprowadzali środkiem boiska, gdzie trudno było się przebić przez szczelny mur zawodników Przyszłości, a nieliczne próby dośrodkowań były niezbyt dokładne, przez co defensywa rywala z doświadczonym Wojciechem Pucką na czele dość łatwo sobie z nimi radziła.
Turzanie próbowali też strzelać z dystansu, ale większość uderzeń była niecelna, bądź też skutecznie blokowana przez ofiarnie grających rogowian. Blisko zdobycia gola był jedynie Dariusz Pawlusiński, który w 23 min. uderzył z 17 metrów w słupek rogowskiej bramki. Na przerwę unici schodzili jednak z jednobramkową przewagą, gdyż w 43 min. po sprytnie rozegranym rzucie rożnym z narożnika pola karnego trafił w długi róg Marek Gładkowski.
W drugiej połowie dominacja unitów była już zdecydowanie bardziej widoczna, ale mieli oni problemy ze skutecznością. W 50 min. powinno być 2:0, ale po podaniu wzdłuż bramki Kamila Kosteckiego z bliska w światło bramki nie trafił Oskar Stanik. Dwie minuty później bliski podwyższenia prowadzenia był Dawid Hanzel, ale w ostatniej chwili jego strzał zablokował Mateusz Rajman.
W 66 min. swoją szansę na drugiego gola w tym meczu zmarnował Gładkowski, który będąc pięć metrów od bramki niepotrzebnie przyjmował piłkę i ponownie świetnie interweniował Rajman. Goście widząc, że mogą w tym meczu osiągnąć dobry rezultat coraz śmielej atakowali i dwukrotnie przy większym szczęściu mogli ukarać defensorów gospodarzy za brak koncentracji, ale najpierw Kamil Główka naprawił swój drobny błąd i zatrzymał Michała Walę, a chwilę później Łukasz Kubica nie trafił dobrze w piłkę będąc 5 metrów od bramki rywali i golkiper bez problemów złapał futbolówkę.
Trener Gorczyca widząc co się dzieje zareagował zmianą, Dawida Pawlusińskiego zastąpił Paweł Staniczek i sytuacja została nieco opanowana. W 78 min. losy meczu mógł rozstrzygnąć Dariusz Pawlusiński, ale po dośrodkowaniu Hanzela nie trafił w bramkę z kilku metrów uderzając głową. W 88 min. dobrze uderzał z rzutu wolnego Hanzel, ale kapitalną interwencją popisał się Kamil Zychma parując ten strzał na rzut rożny.
Po nim unici za sprawą Jana Krupińskiego trafili do siatki, ale rosły defensor był w momencie strzału na spalonym i arbiter słusznie gola nie uznał. Dwie minuty później Unia dopięła jednak swego i za sprawą duetu rezerwowych przypieczętowała dziesiąte zwycięstwo z rzędu.
Po zbyt krótkim wybiciu piłki przez rogowian dopadł do niej Krupiński, posłał w pole karne miękką wrzutkę wprost na głowę Staniczka, a ten strzałem pod poprzeczkę nie dał szans Zychmie na skuteczną interwencję. To już trzeci gol Pawła w tym sezonie strzelony głową, w dodatku wszystkie bramki zdobył wychodząc na boisku z ławki rezerwowych. Po chwili sędzia zakończył to spotkanie.
Za tydzień Unia zmierzy się z grającą coraz lepiej Polonią Marklowice. Początek meczu w najbliższą sobotę już o godz. 11.00.
KS UNIA TURZA – KS PRZYSZŁOŚĆ ROGÓW 2:0 (1:0)
1:0 Gładkowski (43 min.)
2:0 Staniczek (90 min.)
KS UNIA TURZA: Główka – Szkatuła (46` Maryniok), Lalko, Kuczok, Glenc – Pawlusiński, Kostecki (82` Krupiński), Gładkowski, Pawlusiński (70` Staniczek) – Suszek (46` Stanik), Hanzel (90+1` Szewczyk).
Trener: Jacek Gorczyca
KS PRZYSZŁOŚĆ ROGÓW: Zychma – Kozielski, Pucka, Stebel, Rybarz – Kubica, Rajman, Kędzia, Sitek, Waś – Wala (80` Pietrasz).
Trener: Radosław Ciuberek.
Tabela:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Punkty | Bramki |
1. | Unia Turza Śląska | 10 | 30 | 35:6 |
2. | Odra Wodzisław Śląski | 10 | 28 | 42:5 |
3. | Naprzód Borucin | 10 | 21 | 23:10 |
4. | Forteca Świerklany | 10 | 21 | 23:14 |
5. | Granica Ruptawa | 10 | 17 | 25:18 |
6. | LKS 1908 Nędza | 10 | 16 | 28:27 |
7. | Silesia Lubomia | 10 | 16 | 15:17 |
8. | Czarni Gorzyce | 10 | 15 | 18:18 |
9. | Gwiazda Skrzyszów | 10 | 14 | 11:12 |
10. | LKS Krzyżanowice | 10 | 13 | 15:13 |
11. | Naprzód Czyżowice | 10 | 13 | 21:24 |
12. | Polonia Marklowice | 10 | 11 | 9:17 |
13. | Naprzód Syrynia | 10 | 10 | 14:24 |
14. | Przyszłość Rogów | 10 | 3 | 12:35 |
15. | KS Kornowac | 10 | 3 | 15:42 |
16. | Rafako Racibórz | 10 | 1 | 7:31 |
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
MKS Wodzisław wygrywa w pierwszym meczu fazy play-off
+6 / -7Dobry początek roku dla KS SKI TEAM Wodzisław Śląski
+0 / -1Przyjdź na mecz koszykówki fazy play off U-14M
+4 / -5Sukces Ski Team Wodzisław Śląski w biegu sylwestrowym. Oskar Kremski ze złotem
+2 / -3Sukcesy UKS Strzał Wodzisław na Pucharze Polski w Biathlonie – Jakuszyce
+1 / -3Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert