zamknij

Sport i rekreacja

Unia Turza z Pucharem Polski Podokręgu Racibórz!

2022-03-07, Autor: TŚ, źródło: KS Unia Turza

W rozegranym przedwczoraj meczu finałowym Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Racibórz, Unia Turza pokonała swoją imienniczkę z Raciborza 3:0, zdobywając tym samym po raz drugi w swojej historii Puchar dla najlepszej drużyny raciborskiego Podokręgu w tych rozgrywkach.

Reklama

Mecz finałowy został rozegrany w zimowej scenerii, na pół godziny przed spotkaniem spadł śnieg i potrzebne było dodatkowe odśnieżanie linii. Zanim piłkarze rozpoczęli twardą walkę o zwycięstwo, pokazali solidarność z walczącą z rosyjskim najeźdźcą Ukrainą poprzez zademonstrowanie przed publicznością ukraińskiej flagi, napisu „STOP WAR”, a z głośników popłynął ukraiński hymn. Warto dodać, że w kadrach obu zespołów są zawodnicy z Ukrainy, choć przedwczoraj na boisku pojawił się tylko Viktor Prikhodko w reprezentacji Raciborza. Samo spotkanie bardzo długo było niezwykle zacięte i dopiero drugi stracony przez raciborzan gol ostudził ich zapędy na zwycięstwo. Już w 6 min na indywidualną akcję zdecydował się Patryk Moneta, ograł dwóch turzańskich defensorów, ale jego strzał w „krótki” róg sparował na rzut rożny Przemysław Cieśla.

Turzanie odpowiedzieli dwoma szansami Sławomira Musiolika, najpierw jednak snajper wyborowy z Turzy po przechwycie piłki, zamiast strzelać, próbował jeszcze dogrywać do Wojciecha Caniboła, ale zrobił to niedokładnie, a dosłownie chwilę potem po zagraniu „Caniego” znalazł się sam przed Aleksandrem Plutą, ale strzelił obok lewego słupka jego bramki. W 15 min po dośrodkowaniu z prawej strony Dawida Migusa najwyżej do piłki wyskoczył Kamil Duda, ale na szczęście dla podopiecznych trenera Marka Hanzela trafił tylko w poprzeczkę. Trzy minuty później odpowiedział efektownym uderzeniem z woleja Patryk Dudziński, ale futbolówka poleciała obok słupka. Po tym okresie wymiany ciosów gra się nieco uspokoiła, turzanie częściej przebywali przy piłce, ale niewiele z tego wynikało i dopiero w 34 min po złym rozegraniu Pluty, Musiolik przechwycił piłkę na 18 metrze od jego bramki, wpadł w pole karne, wycofał futbolówkę na 10 metr do Pawła Staniczka, ale ten uderzył w środek bramki i golkiper raciborskiej Unii nie miał kłopotów z obroną tego strzału. W ostatniej minucie pierwszej połowy reprezentanci Turzy wrócili z dalekiej podróży, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Migusa, ratował swój zespół z opresji Cieśla, broniąc strzał z bliska Patryka Gołego.

Na początku drugiej połowy turzański bramkarz sparował na poprzeczkę „bombę” z dystansu Migusa, a potem swój koncert zaczęli turzanie. W 55 min jeszcze Pluta w efektownym stylu obronił uderzenie z rzutu wolnego Dudzińskiego, a po rzucie rożnym „główkę” Staniczka, ale wobec dobitki Wojciecha Orła był już jednak bezradny i turzanie wyszli na prowadzenie. W 67 min po indywidualnej akcji Dudzińskiego i jego strzale z ostrego kąta znów „błysnął” Pluta, broniąc to uderzenie nogą. W 71 min po dośrodkowaniu z prawej strony Arkadiusza Wosia faulowany przez Prikhodkę w polu karnym był Musiolik i sam z jedenastu metrów wymierzył sprawiedliwość, choć trzeba przyznać, że Pluta był bliski obrony rzutu karnego. Raciborzanie odpowiedzieli uderzeniem z dystansu Marcina Ośliźloka, ale Cieśla sparował ten strzał przed siebie, a niebezpieczeństwo zażegnał Orzeł, wybijając piłkę na korner. W 80 min na boisku pojawił się Kamil Sikora i do końca meczu miał trzy znakomite okazje do przypieczętowania zwycięstwa swojej drużyny.

Najpierw po doskonałej centrze Wosia na 5 metrze nieatakowany przez nikogo nie trafił w piłkę, minutę później po dośrodkowaniu Musiolika nie trafił w światło bramki strzałem głową z 7 metra, aż wreszcie w najtrudniejszej sytuacji, po indywidualnej akcji Musiolika, trafił z 16 metrów z pomocą słupka do siatki, rozwiewając definitywnie nadzieje raciborzan na odwrócenie losów spotkania. Tym samym po chwili turzanie mogli się cieszyć ze zdobytego po raz drugi w swojej historii Pucharu, a zdobyli go w efektownym stylu, w czterech meczach nie stracili żadnej bramki, strzelając ich za to aż 16. Otrzymali za ten wyczyn z rąk Prezesa Podokręgu Racibórz Stefana Ekierta okazały puchar oraz voucher na 2000 złotych, a zawodnicy i sztaby szkoleniowe obu drużyn obdarowani zostali również okolicznościowymi medalami.

UNIA RACIBÓRZ SP. Z O.O. – KS UNIA TURZA 0:3

0 – 1 Wojciech Orzeł 56 min
0 – 2 Sławomir Musiolik 73 min (rzut karny)
0 – 3 Kamil Sikora 90 min asysta Sławomir Musiolik

Sędziowali: Jarosław Lach (główny), Krzysztof Tomas, Kamil Jureczko (asystenci). 

Żółte kartki: Patryk Goły, Fabian Kaczor, Kamil Duda – Sławomir Musiolik, Arkadiusz Woś

UNIA RACIBÓRZ SP. Z O.O.: Aleksander Pluta – Viktor Prikhodko, Kamil Duda, Paweł Stępiński (88. Jakub Ziemkiewicz) – Bogusław Sobek (81. Gabriel Szotek), Patryk Goły, Patryk Moneta, Fabian Kaczor – Bartosz Łagosz (66. Zaza Sabiashvili), Marcin Ośliźlok, Dawid Migus. Pozostali rezerwowi: Dawid Plizga, Paweł Woniakowski. Trener: Dawid Plizga
KS UNIA TURZA: Przemysław Cieśla – Wojciech Orzeł, Aleksander Barteczko, Szymon Jary – Daniel Podbioł (61. Arkadiusz Woś), Paweł Staniczek, Patryk Dudziński (69. Kamil Tront), Michał Mazur – Bartosz Łyczko (75. Dawid Pawlusiński), Wojciech Caniboł (80. Kamil Sikora), Sławomir Musiolik. Pozostali rezerwowi: Mateusz Tomala, Mariusz Wanglorz, Kamil Kuczok. Trener: Marek Hanzel

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 9

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1073