W nocy i jutro będzie mocno wiało (wideo)

Gwoli ścislości. Zamieszczony film z chmurami ma się do wiatru jak pięść do oka. Średnio wykształcony absolwent starego liceum (sprzed epoki gimbazy) wie, że siła wiatru na poziomie 1m, 10 m może diametralnie różnić się od siły na wysokości 100 m, nie mówiąc już o 1 km. Teraz u mnie wieje jak diabli, a chmury ledwo się przesuwają. Za to zdarzają się bezwietrzne dni, a chmury zapieprzają jak szalone. Zresztą ta różnica w kierunku i sile wiatru na różnych wysokościach jest podstawowym argumentem przeciw tzw. chemtrails.

Czuję się wywołany do tablicy.
1. Panie Tomaszu. Film został wykonany przed godz. 16.00 (oceniam wg wysokości słońca nad horyzontem), ja opisałem fakt z godz. 17.30. Poza tym jest wykonany w Rybniku (ze starego KBO), czyli ponad 20 km od mojego miejsca zamieszkania.
2. Film jest stuprocentowym potwierdzeniem mojego wpisu! Dolna warstwa chmur (pułap max 100 m) porusza się bardzo szybko z kierunku południowo-zachodniego. Natomiast górna warstwa przesuwa się bardzo powoli z kierunku północnego (wystarczy porównać do budynku PKSu na Jankowickiej).
Zatem podsumowując - i Pan ma rację, i ja mam rację.
Intencją mojego wpisu było ukazanie, że fakt szybko poruszających się chmur nie ma związku z silnym wiatrem na powierzchni ziemi. Choć też są sytuacje, gdy oba te zjawiska współwystępują (co pokazuje Wasz film)