zamknij

Biznes

W Radlinie jak w grze planszowej. Milionerem zostaje się od ręki

2013-05-02, Autor: igra
Kto nie marzył w dzieciństwie, by jednym rzutem kostką stać się milionerem? Na bazie właśnie takich dziecięcych pragnień w Radlinie powstaje gra planszowa. Stawką będą tereny inwestycyjne.

Reklama

Radlińskie monopoly powinna być gotowa na początku maja. Jej zaprojektowanie i wyprodukowanie to część dwuletniego projektu, który nosi tytuł "Dynamizacja rozwoju społeczno-gospodarczego Radlina dzięki kompleksowej, międzynarodowej promocji terenów inwestycyjnych". Urzędnicy planują wydanie ciekawych graficznie albumów i folderów. W tym mieści się również zaprojektowanie gry miejskiej po terenach inwestycyjnych. Pokazywała będzie inne walory Radlina co pomoże w pozyskiwaniu inwestorów.

- To radlińskie monopoly ulokowane w miejskiej rzeczywistości. Myślę, że to będzie takie niecodzienne dotarcie do przedsiębiorcy. To możliwość zapadnięcia w pamięci tego przedsiębiorcy na dłużej, bo to co jest wprost kierowane do przedsiębiorcy – twarde dane, uzbrojenie terenu, dane statystyczne, to jest standard. Natomiast dotarcie przez pokój swoich dzieci, gdzie może się znaleźć ta gra – to jest działanie takie dość rzadko spotykane – ocenia Zbigniew Podleśny, zastępca burmistrza Radlina.

 

Projekt promocji terenów inwestycyjnych właśnie ruszył. - Dużo się mówi o ważnej roli dużych miast, natomiast my nie godzimy się na rolę sypialni dla dużych miast, chcemy też być ośrodkiem przemysłowym, w którym nie tylko się konsumuje, ale także wytwarza dobra- mówi Zbigniew Podleśny.

 

W ramach projektu wydanych ma zostać 300 sztuk gry. Drugie tyle ma sfinansować miasto.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~ 2013-05-02
    11:05:32

    0 0

    pan podleśny chyba zdrowo rąbnął się w głowę skoro takie pierdy opowiada o dotarciu do inwestorów przez pokój dzieci. proszę mi powiedzieć, który inwestor uzna, że dane podane w grze są wiarygodne? dane statystyczne zmieniają się dość często. co za tym idzie twarde dane biorą w łeb. to genialny przykład jak wywalić w samorządzie kasę na "gówno", które nie przyniesie rezultatów. jeśli ktoś jest zainteresowany inwestycją w miasto X to po prostu uderza bezpośrednio i prosi o dane. prościej nie da się tego zrobić.

  • ~Ernesto 2013-05-03
    14:28:40

    0 0

    No dokładnie. Żaden inwestor nawet nie zwróci uwagi na taką gierkę bo i po co. Taka gra może być co najwyżej reklamą miasta jako takiego a nie terenów inwestycyjnych. Ja jakiś czas temu zrobiłem sobie w domu dla celów czysto towarzyskich grę Monopoly o Rybniku i umieszczone zostały tam wszystkie atrakcje miasta przez co grając można dowiedzieć się co ciekawego znajduje się w mieście. To może być pomysł na reklamę miasta pod względem turystycznym i kulturalnym ale nie pod względem inwestycyjnym. Od tego są inne "instytucje" a nie pokoje dzieci lub młodzieży.

  • ~ 2013-05-06
    09:44:20

    0 0

    Za takie durne pomysły powinni płacić z własnej kieszeni pomysłodawcy. Błyskawiczne przestaliby wymyślać takie gnioty. Kyosakim się zachciało zostać panu Podleśnemu?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.