zamknij

Sport i rekreacja

Wicelider za mocny. Odra przegrywa ze Ślęzą

2022-06-06, Autor: KB, źródło: Odra Wodzisław

W sobotnie popołudnie Odra Wodzisław rozegrała spotkanie ze Ślęzą Wrocław. Ku niepocieszeniu kibiców gospodarzy wodzisławianie odnieśli sromotną porażkę. Ślęza pokonała zespół z Bogumińskiej aż 6:0. Wodzisławianie zajmują obecnie 14. miejsce w tabel. Do końca sezonu pozostały dwa mecze.

Reklama

Sobotnie starcie pomiędzy Odrą WodzisławŚlęzą Wrocław w ramach 32. kolejki III Ligi zakończyło się porażką gospodarzy. Goście zdołali strzelić aż 6 bramek, nie tracąc przy tym ani jednej. Na dwie kolejki przed końcem sezonu Odra zajmuje 14. miejsce i ma dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.

Obraz całego spotkania był przytłaczający dla piłkarzy Dumy Wodzisławia. Na boisku było widać znaczącą różnicę klas, a wynik spotkania tylko potwierdził, że zmierzyły się ze sobą wicelider tabeli oraz broniąca się przed spadkiem Odra. Goście rozpoczęli strzelanie już w 7. minucie spotkania. Piłka po strzale z dystansu w wykonaniu jednego gracza Ślęzy, została odbita przez Dawida Witka, a następnie dobita przez jednego z graczy z Wrocławia, wylądowała w siatce. W 13. minucie goście przeprowadzili kolejną, zespołową akcję, ale tym razem świetnie interweniował bramkarz Odry. Kilkadziesiąt sekund później goście podwyższyli prowadzenie. Piłka precyzyjnie dośrodkowana z rzutu rożnego spada na głowę jednego z graczy Ślęzy, który z bliskiej odległości umieścił ją w bramce. W 29. minucie Ślęza trafiła po raz trzeci. Dawid Witek niefortunnie interweniował przez co piłka spadła pod nogi rywala, który bez problemu trafił do pustej bramki. W 30. minucie po raz pierwszy swojego szczęścia spróbowali gracze Odry. Artur Gać oddał strzał z dystansu, ale piłka przeleciała obok słupka. Cztery minuty później groźny strzał głową oddał Wiktor Piejak, ale doskonale wyłapał piłkę bramkarz Ślęzy. Tuż przed przerwą płaski strzał oddał wcześniej wspomniany Piejak, ale ponownie interweniował golkiper. To by było na tyle, jeśli chodzi o akcje gospodarzy w pierwszej części spotkania.

Druga połowa także toczyła się pod dyktando gości. W 50. minucie goście trafili po raz czwarty. Artur Sip, który w przerwie zmienił Dawida Witka, nie był w stanie obronić płaskiego strzału z okolic 17. metra. W 57. minucie goście przeprowadzili kolejną zespołową akcję, po której jeden z ich zawodników znalazł się na 5. metrze z pustą bramką przed sobą. Ze spokojem umieścił piłkę w siatce. To nie był jednak koniec strzelania, a goście kontynuowali swój festiwal strzelecki. W 72. minucie na raty, ale ostatecznie Jakub Gil umieścił piłkę w bramce i ustalił wynik spotkania na 6:0 dla Ślęzy Wrocław. To było bardzo bolesne popołudnie dla piłkarzy, sztabu oraz kibiców Odry Wodzisław.
Do końca sezonu pozostały dwa spotkania. Za tydzień Odra zmierzy się z ostatnią w tabeli Foto-Higieną Gyć. Na ostatni mecz sezonu wodzisławianie wrócą na Bogumińską i zmierzą się z trzecią aktualnie w tabeli Polonią Bytom. Najbliższe spotkanie już w sobotę.

Odra Wodzisław - Ślęza Wrocław 0:6

Odra Wodzisław: Witek (Sip 46′), K. Krzyżok, Kruppa, Niemiec, Radzewicz, Zdunek (Kabut 57′), Gać, Kalisz (Rycka 57′), Borek (B. Krzyżok 77′), Wenglorz, Piejak (Żelazowski 46′)

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 62