Wodzisław: 329 nauczycieli przystąpiło do strajku!

Przykro patrzeć jak zawód nauczyciela wygląda w 3 RP. Większość nauczycieli ma za sobą raciborska szkołę policealną, i dalszą edukacją zaocznie. Ich poziom wiedzy jest karygodny.

Nieważne czy PO, czy PiS, czy też jakakolwiek inna partia „Z archiwum X”, zaproponuje w swoim programie wyborczym likwidację przywilejów (które tak na marginesie są tylko w Polsce) zaraz mają mój głos! To dramat, żeby pracować 18 godzin, mieć tyle wolnego, a także różnego rodzaju innych przywilejów i jeszcze wychodzić z żądaniami oraz protestami. Ktoś napisze – przecież nauczyciele są tak przepracowani, że muszą brać pracę do domu. Po pierwsze w 18 godzinach mało kto się wyrabia, po drugie w Urzędzie Miasta, Urzędzie Skarbowym, ZUS-ie, itd. wynoszenie pracy/dokumentów do domu równoznaczne jest z naruszeniem ustawy o ochronie danych osobowych i RODO. A czy sprawdziany, kartkówki, itp. podpisane imieniem i nazwiskiem dziecka, tudzież inne im podobne dokumenty to nie dane osobowe, to nie naruszenie wyżej powołanych ustaw!? Można by pisać i mówić wiele, ale na próżno. Dziwi mnie tylko jedno dlaczego przez ostatnie dłuuuuugie lata rządów PO nie było żadnych żądań i protestów ze strony nauczycieli?

@Pimpa Leśna z KODu, przecież nauczyciele nic do domu nie muszą zabierać, po prostu niech spędzają w szkole w każdym tygodniu po 40 godzin jak wszyscy inni na etacie, 18 godzin nauki a reszta na inne sprawy: sprawdziany sprawdzą w szkole. Pracy do domu nie będą brali i wszyscy będą zadowoleni.

~wodzislawianin1 jak nie masz o czymś pojęcia to nie pisz. W aptece można kupić lek Niepierdol Max, jest idealny gdy pociskanie farmazonów sięga zenitu.

Dać im te 1000zł netto podwyżki, ale:
- zabrać kartę nauczyciela
- 26 dni urlopu
- zlikwidować wakacje dla nauczyli, w tym czasie niech prowadzą cały czas zajęcia dla dzieci w szkołach, korepetycje itp
- zlikwidować urlopy dla poratowania zdrowia
- czas pracy w tygodniu: 40h - w tym czasie mają być na terenie szkoły. Przygotowywać się do zajęć, poprawiać sprawdziany i kartkówki, spotykać się z rodzicami, prowadzić kółka i korepetycje dla uczniów

Choćby niewiem co się działo, żaden z nich nie zgodzi się na to, za nawet 1500zl. Dlaczego? Bo doskonale wiedzą, że mają się bardzo dobrze i nie pogorszą sobie wyciągając rękę po pieniądze podatników, a zarazem pracując w normalnym trybie jak przeciętny Kowalski podatnik.

@wodzislawianin1 - Albo w kamasze i do Sojuza i na abarot. Tak jak to robili twoji idole, co nie?