- Na terenie Wodzisławia Śl. w dwóch obrębach: Wodzisław i Wilchwy trwają obecnie prace związane z modernizacją ewidencji gruntów i budynków. Na zlecenie Starostwa wykonuje je wyłoniona w przetargu firma Vertical z Żor - informuje Wojciech Raczkowski, rzecznik prasowy powiatu.
Geodeci ruszyli już w miasto. Pukają do domostw i pytają o podstawowe informacje dotyczące nieruchomości, dokonują też pomiarów. Informacja o prowadzonych pomiarach nie do wszystkich mieszkańców dotarła, nic dziwnego więc, że widok obcych osób dokonujących pomiarów na ich nieruchomościach może budzić niepokój.
- O fakcie przeprowadzenia prac związanych z modernizacją ewidencji, informowaliśmy na tablicy ogłoszeń oraz w Biuletynie Informacji Publicznej starostwa. Na kwestię konieczności informowania mieszkańców o prowadzonych pracach uczulaliśmy również pracowników firmy Vertical - tłumaczy Wojciech Raczkowski. - Poprosiliśmy również prezydenta Wodzisławia o umieszczenie informacji na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta oraz w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu - dodaje.
Pracownicy Veritcal w przypadku niezastania właściciela nieruchomości w momencie dokonywania pomiarów, pozostawiają w skrzynkach pocztowych, drzwiach, w bramach itp. informację z prośbą o kontakt celem ustalenia terminu wykonania wywiadu terenowego oraz wypełnienie arkusza danych ewidencyjnych w zakresie budynków. Każdy z pracowników firmy Vertical dysponuje pisemnym upoważnieniem starosty oraz zgłoszeniem pracy geodezyjnej. - Ten ostatni dokument pozwala wejść na posesję i przeprowadzić pomiary niezbędne do modernizacji ewidencji - wyjaśnia rzecznik.
Warto podkreślić, że właściciel posesji może żądać od pracownika firmy okazania zgłoszenia pracy wraz z dowodem osobistym, ale utrudnianie lub uniemożliwianie osobie wykonującej prace geodezyjne i kartograficzne wejścia na grunt lub do obiektu budowlanego i dokonanie niezbędnych czynności związanych z wykonywaną pracą zagrożone jest karą grzywny.
Zgodnie z harmonogramem prace związane z modernizacją ewidencji gruntów i budynków mają się zakończyć w połowie maja.
W okresie letnim natomiast planowane jest wyłożenie na okres 15 dni roboczych projektu operatu opisowo – kartograficznego. Każdy, czyjego interesu prawnego dotyczą dane ujawnione w projekcie, będzie mógł w tym okresie zgłaszać uwagi do tych danych. - Ze względu na to, iż dane zawarte w dokumencie staną się podstawą m.in. do ustalenia przez prezydenta miasta wysokości podatku od nieruchomości, zachęcam wszystkie potencjalnie zainteresowane osoby, aby we właściwym terminie zweryfikowały, czy dane zawarte w projekcie operatu nie zawierają błędów i nieprawidłowości - zaznacza Wojciech Raczkowski.
Gdyby takowe zaistniały, uprawnieni pracownicy Wydziału Geodezji będą rozstrzygać o przyjęciu lub odrzuceniu uwag zainteresowanych osób. Po tym okresie 15 dni projekt operatu stanie się operatem ewidencji gruntów i budynków. Informacja o tym zostanie ogłoszona w dzienniku urzędowym województwa. Od momentu publikacji ogłoszenia w dzienniku urzędowym każdy, czyjego interesu prawnego dotyczą dane zawarte w ewidencji gruntów i budynków ujawnione w operacie opisowo-kartograficznym, przez 30 dni będzie mógł zgłaszać zarzuty do tych danych.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Śmigłowiec wojskowy znów będzie nad regionem. Poszukiwania awionetki wznowione
27265[AKTUALIZACJA] Awionetka spadła w Gorzycach? Nadal trwa akcja służb
16771Poszukiwania zakończone. Awionetka nie spadła jednak na ziemię?
12371Rydułtowy: poważny wypadek na Raciborskiej. Trzy osoby trafiły do szpitala
11801Czyżowice: wypadek podczas poszukiwań. Samochód uderzył w konia
7312Czyny zamiast wizualizacji. Alan Szatyło i Wodzisław 2.0 szansą dla Wodzisławia Śląskiego
+41 / -5Gorąco w Wodzisławiu. Mieczysław Kieca przegrał dwa procesy wyborcze
+46 / -11Marklowice: kierujący koziołkował i dachował. Został ukarany bardzo wysokim mandatem!
+34 / -4Kradzież rozbójnicza w Wodzisławiu. Czech z tymczasowym aresztowaniem
+31 / -2Akcja służb w związku z Funduszem Sprawiedliwości. ABW weszło do domu Michała Wosia
+29 / -2Poszukiwania zakończone. Awionetka nie spadła jednak na ziemię?
3Jadowite pająki prosto z USA w Lubomi. Czy to czarna wdowa?
1Rydułtowy: poważny wypadek na Raciborskiej. Trzy osoby trafiły do szpitala
1Potrącenie na Bema w Rydułtowach. 83-latka trafiła do szpitala
1Zielony pasek się wypełnił. Kolejna zbiórka dobiła do 100%
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Mariano_Italiano 2014-04-16
12:16:26
Niech przyjdzie z kimś znajomym z administracji to wpuszczę. Jak wygląda ów zezwolenie starosty - nikt nie wie. Przyjdzie z czymś wydrukowanym i ja mam kolesia wpuścić. Wim jak wygląda legitymacja policyjna ale nie jak zezwolenie od starosty.
~ 2014-04-16
13:41:01
karą grzywny powinni ukarać rzecznika prasowego, za głupawe tłumaczenie o tablicy ogłoszeń czy informacji w BIP. w praktyce tych informacji nikt nie czyta. na stronie internetowej w aktualnościach powiatu zero informacji na ten temat. kto tu jest dla kogo urząd dla mieszkańców czy mieszkańcy dla urzędu?
~Maja 2014-04-16
14:45:08
@~mhl999 mieszkańcy dla urzędu , to chyba oczywiste. :) My już dawno nie mamy demokracji to kraj biurokratów, nawet nikt już nie próbuje z tym walczyć. Tak naprawdę celem tych pomiarów jest kontrola mieszkańców czy aby nie ukryli gdzieś jakiś metrów do opodatkowania, no bo jak się nie będzie zgadzać to ..... kary , pisma , decyzje i domiary... itp. w ten deseń
~odrok 2014-04-16
19:26:40
Urzędnicy dla mieszkańców? Haha a to dobre :D Może w XIX wieku urzędnik był zawodem z powołania, powołania do służenia ludziom. Tak jak nauczyciel czy lekarz. Dzisiaj te nieroby bez kultury, nadąsane i wiecznie bez humoru, myślą tylko o tym jak najmniejszym pokładem sił przetrwać od 7 do 15. Raczkowski chyba myśli że każdy ma stronę powiatu na "startowej" a starsi mieszkańcy co tydzień przeglądają tablice ogłoszeń miejskich i powiatowych. Gość udaje idiotę albo nie nadaje się na stanowisko rzecznika.