zamknij

Biznes

Wodzisław dubluje reklamę licząc, że będzie skuteczniejsza

2013-01-09, Autor: igra
Czy to skuteczny sposób? Już niedługo mają się o tym przekonać władze Wodzisławia. Realizowana właśnie kampania marketingowa Wodzisław – punkt dla biznesu jest na tyle zintensyfikowana, że w jednym miejscu wiszą bilbordy o tej samej treści.

Reklama

Na fakt ten zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Przy ulicy Pszowskiej na jednym z domów widzą trzy banery w tym dwa z miasta. Oba głoszą, że Wodzisław to doskonały punkt dla biznesu.

 

Podobnie jak naszego Czytelnika, zainteresowało nas jaki jest cel aż tak „intensywnej” kampanii. Okazało się, że to jedna ze strategii marketingowych Biura Promocji Urzędu Miasta Wodzisławia. Bilbordy zostały wyklejone w ramach realizacji projektu „Wodzisław – punkt dla biznesu”. – Ogłosiliśmy przetarg na wyklejenie 10 bilbordów na terenie miasta. Zgłosiła się do nas tylko jedna firma. Początkowo zaproponowała nam lokalizacje także poza miastem. To było niezgodne z naszymi założeniami projektowymi. Kiedy ogłosiliśmy drugi przetarg wygrała go firma Stroer, która jako jedyna była w stanie wykleić bilbordy aż w 10 punktach – tłumaczy Marcin Sieniawski, kierownik Biura Promocji.

Czy jednak zdublowana reklama ma większą siłę przekazu? Marcin Sieniawski przekonuje, że tak. – Z pewnością przekaz został wzmocniony. Poza tym proszę zwrócić uwagę, że wybraliśmy lokalizacje przy głównych drogach przelotowych – dodaje.

 

O tym, czy Wodzisław to dobry punkt dla biznesu mieszkańcy mają się przekonać z czasem. – Żadna kampania czy to telewizyjna czy bilbordowa bezpośrednio nie przekłada się na pozyskiwanie inwestorów. Znalezienie inwestora jest efektem wielotorowych działań jakie prowadzimy – mówi Marcin Sieniawski.

 

Wydrukowanie i wyklejenie bilbordów kosztowało 6.800 zł. Było częścią dofinansowanego przez Unię Europejską projektu "Promocja gospodarcza Wodzisławia Śląskiego poprzez aktywne uczestnictwo w imprezach gospodarczych". Jego całkowita wartość to 1 mln 286 tys. zł. Promocja wodzisławskich ofert inwestycyjnych w myśl założeń projektu odbywała się podczas targów inwestycyjnych i w trakcie prestiżowych wydarzeń gospodarczych  na rynku krajowym.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (18):
  • ~ 2013-01-09
    07:22:33

    0 0

    Jezeli jeden z Czytelnikow zwrocil uwage na reklame i Wy rowniez - do tego stopnia, ze sprawa jest opisana na portalu - to chyba to jest najlepszy dowod na to, ze reklama dziala ... Co jeszcze nie zanwczy, ze Wodzislaw bedzie teraz nowym eldorado dla inwestorow ;)

  • ~odrok 2013-01-09
    09:13:24

    0 0

    Skoro dwa te same bilboardy pod sobą to większa siła, to idąc tym tokiem rozumowania powinno się zawiesić 10 bilboardów obok siebie - wtedy przekaz będzie największy ;)

  • ~ 2013-01-09
    09:29:22

    0 0

    Mieszkańcy mają przekonać się z czasem? Już są przekonani i widać to po tym jak "kwitnie" biznes w Wodzisławiu. Doskonały przykład na aktywne wywalenie 6800 zł publicznych w błoto (nie wspomnę z litości o tych 1mln 286 tys). Ciekawe czy Pan Sieniawski i jego koledzy działaliby w ten sam sposób gdyby chodziło o ich firmę i własne pieniądze? Jeszcze ten argument :"Poza tym proszę zwrócić uwagę, że wybraliśmy lokalizacje przy głównych drogach przelotowych " . Brawo!Przebłysk myślenia? Może dla wzmocnienia przekazu trzeba było wszystkie 10 plakatów przykleić na jakiejś wielkiej tablicy na Rynku? Dobrze że nie mają oszołomy większej kasy do rozwalenia, tak jak Warszawa i jej durne spoty w TVN w Święta- "Zakochaj się w Warszawie" za 600 tyś.
    Tylko tak dalej i zostaniemy uszczęśliwieni przez Rostowskiego i samorządy nowymi podatkami. Aż w końcu, wreszcie to wszystko piep....nie. Oby szybko.

  • ~ 2013-01-09
    09:39:09

    0 0

    redakcji polecam ruszyć tyłek na jedłownik.pogwizdów ponoć mamy tam 2 słupki miejskie na 1 przystanku. to jest rzecz jasna przykład niegospodarności. tak przynajmniej informuje mnie maly.wariat więc może warto to sprawdzić? bo jakby nie spółka Gaca & Gaca (jak to mawia kolega) to zapewne byście nie widzieli tych bilbordów, szczególnie że całkiem niedaleko zrobiliście zdjęcie prezydentowi z pieszej wycieczki.

  • ~ 2013-01-09
    09:46:33

    0 0

    Nie wiem kto w tym artykule kłamie, ale nie było przetargu na wyklejenie bilbordów. Co najwyżej zapytanie ofertowe, które można przecież było skierować do n-firm a nie tylko jednej i niekoniecznie 10 bilbordów na raz! Mocniejszy przekaz to za przeproszeniem pier....nie bo w zasadzie nie można powiedzieć nic innego. Dlaczego redakcja nie zapytała czy miejskie bilbordy zostały do tego wykorzystane. Jest ich 6 przy przelotowych trasach. Nie chce mi się wnikać w projekt jaki złożyło miasto, ale skoro mowa o 10 to należało by dokładnie zapytać o lokalizację pozostałych. Jeśli nie było w nich miejskich bilbordów to mówimy tutaj o niegospodarności. Co do ceny to też mam mieszane uczucia, niestety mam cennik sprzed 2 lat i to zdecydowanie o 40% korzystniejszy. Promowanie siebie we własnym mieście to głupota jakich mało, ale to tylko moje zdanie. Nazywam to koniecznością wydania pieniędzy. Zachęcam redakcję do wniknięcia jakim budżetem dysponuje M.Sieniawski bo wg mnie przynajmniej 30% tej kwoty jest przejadane na bzdury. Póki co nie chcę być dociekliwy. Liczę, że tuwodzisław będzie na tyle ambitny.

  • ~odra_wodzislaw 2013-01-09
    10:03:03

    0 0

    szczyt szczytów, nie wiem dlaczego macie coś do redakcji tuwodzisław, przecież to jest tak samo rzetelna redakcja jak gazeta (jeśli można ją tak nazwać) wyborcza, jedno wielkie nieporozumienie... co do tematu to sądzę że najlepiej zrobić po 3 bilboardy w każdym miejscu (rynek, jedłownik wieś, 1 maja, radlin II ) w tych miejscach reklama przyniesie skutek i może ktoś przy okazji postawi 6 czy 7 biedronkę i może ściągną kolejną potęgę z rynku hipermarketów :D

  • ~lukaszu 2013-01-09
    13:33:28

    0 0

    Pierwsza myśl, gdy zobaczyłem dwa takie same billboardy to pomyślałem - co za żenada. Siła byłaby większa, gdyby były różniące się, ale nawiązujące do tej samej tematyki. To wygląda jakby firma nie miała reklamodawcy i dała cokolwiek. Wypowiedź Pana Sieniawskiego tylko pokazuje ile ma on wspólnego z reklamą, marketingiem i PR.

    Piłka golfowa? Litości! To już krok od kija baseballowego lub kasku z rugby. Jeśli się nie ma pomysłu warto to zlecić komuś kto ma o tym pojęcie. Billboard o stawianiu na rodzinę... o co chodzi? Albo ta reklama w tv z ufo... ehh brak słów.

  • ~lukaszu 2013-01-09
    13:37:05

    0 0

    Czy zauważyliście, że w Rybniku, Jastrzębiu, przy dojeździe i w centrum wszędzie paliwa są tańsze o 15,20 groszy względem Wodzisławia? A w Wodzisławiu wszędzie ta sama wyższa cena... zmowy cenowe podejrzewam. Jak miasto chce zmienić wizerunek niech zgłosi takie doniesienie...

  • ~odrok 2013-01-09
    14:12:24

    0 0

    Piłka golfowa to pewnie nawiązanie do tradycji jakie ma nasze miasto w minigolfie

  • ~ 2013-01-09
    19:09:29

    0 0

    Dziwne są wyjaśnienia naczelnika Sieniawskiego. Przecież takie Orzesze reklamuje się na plakatach w Wodzisławiu, więc jednak można i na pewno ma to większy sens, reklamować się poza miastem. Nasuwa się pytanie czy Pan Marcin to osoba merytorycznie przygotowana do promocji miasta?. Z informacji ogólnodostępnych to Pan Marcin jako doświadczenie zawodowe może wpisać asystowanie prezydentowi, a z racji wykształcenia - prywatną uczelnię i to niedawno. Czy to nie za duża odwaga ze strony Pana Prezydenta, stawiać może i na młodość i ambicje, kosztem doświadczenia i wiedzy? Wszyscy widzą że kampania promocyjna jest chybiona. Czyżby szykowała się kolejna zmiana stołka w urzędzie, panie Prezydencie?

  • ~ 2013-01-09
    20:12:49

    0 0

    akurat muszę się nie zgodzić z powyższą wypowiedzią. Nie wiem jaki ma sens podważanie kompetencji Sieniawskiego. Trochę inaczej promuje się produkty w Biedronce, a inaczej samorząd. Co prawda mogę się zgodzić z tym, że promowanie miasta w mieście to szczyt głupoty i propagandy rodem z głębokiego PRL ale do tego trzeba dorosnąć. Miałem okazję być już na kilku targach, na których promowało się miasto i wierz czy nie nie ma się czego wstydzić. Na tle innych wystawców miasto naprawdę dobrze się prezentuje. To, że nic z tego nie wychodzi to już nieco inna kwestia. Efektów póki co nie ma i jeszcze nie będzie przez dobrych kilka lat (3-4). Cokolwiek by Sieniawski próbował robić cudów nie zdziała. Po prostu nie tędy droga. Promocja miasta owszem, ale raz do roku w kręgach "wielkiego biznesu" a reszta lokalnie w formie imprez bo to najłatwiej sprzedać. Coma, która ma być na dni wodzisławia była by dobra 2-3 lata temu, ale nie dziś.

  • ~ 2013-01-09
    21:22:42

    0 0

    ~mhl999, zgadzam się z Tobą co do reklamy w Biedronce. Pan Sieniawski z jego kompetencjami długo by nie popracował w Promocji w Jeronimo Martins, bo tam liczą się konkretne wyniki. Niestety my, podatnicy musimy co miesiąc nieźle płacić za eksperymenty tego gościa i jego współpracowników.
    Za te pieprzenie o wzmocnieniu przekazu poprzez naklejenie dwóch plakatów w tym samym miejscu (pomijając szczyt głupoty, czyli klejenie ich w Wodzisławiu), powinien zapłacić z własnej kieszeni przynajmniej za ten jeden na Pszowskiej. Może wtedy zacząłby używać mózgu zanim coś wymyśli.

  • ~ 2013-01-09
    23:24:30

    0 0

    Mariusz, całkiem niedawno spotkałem Sieniawskiego i powiedziałem mu, że "idzie największy ściemniacz w urzędzie". Nie spodobało mu się to. Realnie rzecz biorąc trudno rozliczyć go za wyniki, a odpowiedzialność bliska zeru. Musiałby zaliczyć spektakularną wpadkę, która w zasadzie jest niemożliwa. Wniknij w szczegóły, dowiedz się za co odpowiada bezpośrednio ;) Ta wpadka to mały kaliber. W zasadzie może się chłopak wywinąć, umowy nie podpisywał. Dla nas obu logicznym jest, że w umowie powinien być wykaz bilbordów z adresami na których zostanie zamieszczona reklama. Niestety wodzisławski urząd ma inne podejście, ma być na już, najlepiej na wczoraj i pewne istotne kwestie umykają. Potem trzeba punktować urząd poprzez media by się opamiętali. To, że wyciągną z tego wnioski to jestem tego pewien. I to jest plus całej sytuacji. przejedź się i sprawdź miejskie bilbordy czy tam jest reklama czy też nie. Jeśli nie to woła o pomstę do nieba i można zrobić "wyżej" komuś koło du... Osobiście na większość urzędników w urzędzie nie mogę narzekać, z Sieniawskim włącznie. Odbieram go pozytywnie jako osobę i to się nie zmieni. Pod względem merytorycznym będę mógł go ocenić w 2014/15 kiedy to być może pojawię się w urzędzie z konkretnym pomysłem, który można by wykorzystać w "jarach". Można sobie zadać jedno pytanie: czy "wydział promocji" jest w ogóle potrzebny, skoro wcześniej radzono sobie bez niego. Dla mnie to tworzenie stanowisk dla stanowisk. Inni mają prawo do własnej oceny.

  • ~pietja10 2013-01-10
    08:22:52

    0 0

    Nie wiem co Pana Sieniawskiego uczono na studiach i jaki to był kierunek, ale mnie na marketingu nauczono, że zdublowana reklama nie zmienia siły przekazu. Jest to elementarna zasada, którą poznaje się już na pierwszym roku.

    Po drugie. Od pewnego czasu obserwuję w Wodzisławiu nasiloną akcję promocyjno-marketingowo-bilboardową. Drukowane są coraz to kolejne reklamy (akcja Tu Kupuj, Punkt dla Biznesu). Idę na to niemałe pieniądze z naszego budżetu. Efekt mizerny w każdym przypadku, ponieważ kolorowe reklamy nie przycigną do Wodzisławia przedsiębiorców a jedynie warunki jakie im nalezy stworzyć są w stanie to zmienić. Firma w której jestem zatrudniony uciekła z Wodzisławia do Czyżowic. Nie jest tajemnicą że poboczne gminy oferują lepsze warunki dla firm niż stolica powiatu.
    Proponowałbym się więc przyglądnąć po nitce do kłębka, kto bierze kasę za tą szeroko zakrojoną promocję, bo jak przypuszczam realizacją bilboardów zajmuje się jedna i ta sama firma...zapewne powiązana rodzinnie z naszymi decydentami.

  • ~maly.wariat 2013-01-10
    10:39:14

    0 0

    Zostawcie Sieniawskiego w spokoju! Kiecy zapytajcie. Ten to ma gadane, Sieniawski przy nim to mały żuczek. Raz dwa wam wyjaśnij dlaczego tak ma być. Jeśli to się nie uda to pewnie usłyszycie "zbadam sprawę, bo tak przecież być nie może, to niedopuszczalne!" i tyle z tego gadania wyjdzie. Urząd zawsze się wybroni. Nie tak to inaczej. Bądźmy szczerzy. Każda informacyjna kampania billbordowa Wodzisławia jako miasta, nie ważne czy na terenie miasta czy poza nim nie ma sensu, bo tu nic się nie dzieje. Nawet piwa nie sposób napić się na rynku bo "grzybka" mi jakieś chamy zlikwidowały.

  • ~PimpaLesna 2013-01-10
    11:20:17

    0 0

    Doskonaly sposob na wyprowadzanie kasy z miasta. Trzeba tylko miec znajomego, ktory zalozy spolke, ktora bedzie naklejac plakaty i juz mozna krecic geszeft.

  • ~maly.wariat 2013-01-10
    11:32:04

    0 0

    szczególnie jak się popatrzy na terminy kilkudniowe by złożyć ofertę :D

  • ~PimpaLesna 2013-01-14
    10:43:48

    0 0

    Niebawem sie okaze ze polowa miasta jest w prywatnych rekach i nie ma Nietschego ;)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.