zamknij

Biznes

Wodzisław: KIA głównym sponsorem Odry?

2012-03-09, Autor: Izabela Grela

Auto Salon Soley z Radlina został oficjalnym sponsorem III-ligowej Start Odry. Właściciel firmy chce jednocześnie przejąć obiekty Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. I rozmawia z KIA Motors Polska, by ta została sponsorem strategicznym wodzisławskiego klubu.

Reklama

- Nie chcę zdradzać za wiele. Jesteśmy na etapie rozmów o szczegółach współpracy. Jedyne co mogę powiedzieć, to, że Dariusz Solarski, właściciel salonów samochodowych KIA w Radlinie i Zabrzu, jest skłonny zaangażować się w działalność naszego klubu – słyszymy od Grzegorza Gostyńskiego, prezesa III-ligowej Start Odra.

Już teraz właściciel dwóch salonów samochodowych KIA Dariusz Solarski wspiera Odrę Wodzisław, która od czasu fuzji ze Startem Bogdanowice gra pod szyldem Start Odra. Wczoraj oficjalnie jego firma została głównym sponsorem Odry. – Trochę pieniędzy zaangażowałem w klub. Prowadzę rozmowy z KIA Motors Polska, by zechcieli zostać sponsorem strategicznym – mówi Dariusz Solarski. To jednak zależy od tego, gdzie klub będzie rozgrywał mecze. Jeśli na stadionie przy Bogumińskiej w Wodzisławiu, prawdopodobieństwo zawarcia umowy jest wyższe. – Nie wyobrażam sobie, żeby KIA sponsorowała klub, który gra na „szkolnych” boiskach – mówi Solarski. I dodaje, że na stadionie w Wodzisławiu liczy na większą frekwencję i wsparcie kibiców. Ten warunek, został już spełniony. 8 marca zawarte zostało porozumienie pomiędzy klubem a MOSiR-em. Rozegranie meczu kosztować będzie klub 1000 zł. By mecze mogły się odbyć, pozytywną opinię musi wydać PZPN, ale to już tylko formalność.

 

Jak udało nam się ustalić, Dariusz Solarski zainteresowany jest nie tylko udzieleniem wsparcia finansowego dla Odry, ale i sprawowaniem pieczy nad wodzisławską piłką nożną. Zaproponował zastępcy prezydenta Dariuszowi Szymczakowi przejęcie obiektów Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Spotkanie z prezydentem Szymczakiem dotyczyło zupełnie innej sprawy. Propozycja padła już w trakcie luźnej rozmowy – komentuje rzecznik prasowy Urzędu Miasta Wodzisławia Barbara Chrobok.

 

Owa propozycja biznesmena z Radlina zakłada, że miasto miałoby ogłosić przetarg na zarządzanie obiektami sportowymi MOSiR-u, w którym licytowane byłyby stawki miejskiej dotacji. – Oczywiście do takiego przetargu mógłby stanąć każdy. Stawki byłyby licytowane w dół, czyli wygrałby ten, kto od miasta oczekiwałby najmniejszej dotacji – tłumaczy Dariusz Solarski. – A rozmowa faktycznie prowadzona była w kuluarach.

 

Jednocześnie jest przekonany, że do przetargu dojdzie, bo trwa lobbing wśród radnych i już zbierane są podpisy pod wnioskiem w tej sprawie. – Wystarczy, że zostanie zebranych tysiąc podpisów i radni będą musieli zająć się tą sprawą – mówi. Przypomnijmy, że mieszkańcy mają tzw. inicjatywę uchwałodawczą. Wystarczy tysiąc podpisów, by Rada Miasta musiała zająć się projektem uchwały przygotowanym przez mieszkańców.

 

Dariusz Solarski nie ukrywa, że chce przejąć w zarządzanie obiekty MOSiR-u, bo nie wyobraża sobie corocznych negocjacji w sprawie stawek czynszu za dzierżawę części obiektów. - Dla mnie ważna jest ekonomia. Propozycja, którą złożyłem miastu jest uczciwa. Miasto będzie miało mniejsze koszty utrzymania obiektu, a ja gwarantuję należyty stan ich utrzymania. Jeżeli ta propozycja zostanie odrzucona, to będzie to świadczyło o niegospodarności miasta – twierdzi.  

 

Jak zamierza utrzymać obiekty MOSiR-u mając niższą dotację niż ta obecna? – Racjonalizacja kosztów i zatrudnienia – odpowiada.

 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na kogo zagłosujesz w II turze wyborów?



Oddanych głosów: 1303