zamknij

Wiadomości

Wodzisław: koalicja w radzie miasta wisi na włosku?

2011-02-10, Autor: ig
Pomysł likwidacji szkół wystawił na próbę koalicję w Radzie Miasta Wodzisławia. O mały włos nie doszłoby do jej rozpadu a prezydent nie miałby większości w radzie.

Reklama

Likwidacja szkół w Wodzisławiu budziła wiele emocji. Opozycja od początku pomysł krytykowała. Tzw koalicja stała na stanowisku, że racjonalizacja sieci jest jak najbardziej potrzebna. Radni zdanie zmienili, gdy Porozumienie Rodziców z Jarosławem Świtą na czele ogłosiło, że będzie skrupulatnie każdemu patrzeć na ręce podczas głosowania. - Pamiętajcie, że jesteście wybrani przez mieszkańców każdej z dzielnic. Także z tych dzielnic, gdzie planowana jest likwidacja szkół – mówił podczas jednej z konferencji prasowych Świta.

 

Ta argumentacja poskutkowała. Z dnia na dzień liczba zwolenników racjonalizacji topniała aż do momentu, gdy prezydent wycofał swój projekt uchwały z obrad rady miejskiej. - Nie mam problemów z arytmetyką. Głosowanie nad uchwałą, przy takim stanowisku radnych, było zbędne – mówił Mieczysław Kieca.

 

Ostatecznie 20 radnych zagłosowało za zdjęciem z porządku obrad rzeczonej uchwały przy jednym głosie przeciw (Izabela Kalinowska). A w koalicji zawrzało.

Przewodniczący Rady Miejskiej Wodzisławia Sląskiego Jan Grabowiecki był o krok od ogłoszenia o swojej rezygnacji z pełnienia funkcji. Pismo leżało już na stole w sali obrad. Nieoficjalnie mówi się, że powodem chęci rezygnacji jest stanowisko radnych w sprawie likwidacji i niemożność przeprowadzenia w Wodzisławiu koniecznych decyzji prowadzących do racjonalizacji wydatków.

 

Wobec licznych głosów radnych proszących Grabowieckiego, by pozostał na swoim stanowisku, ten rezygnacji nie złożył. Rafał Połednik, zastępca przewodniczącego, sytuację komentuje jednym zdaniem. - Koalicja jest na dobre i złe chwile, ale przede wszystkim na złe.

 

Decyzja rady miasta w sprawie likwidacji szkół mocno ostudziła zapał do pracy zastępcy prezydenta Eugeniusza Ogrodnika. W czasie wczorajszego spotkania z Porozumieniem Rodziców uniósł się honorem i oficjalnie ogłosił, że oddaje się do dyspozycji prezydenta. - To nie są decyzje, które należy podejmować pod wpływem emocji. A takie budziła oświata. Mój zastępca musi się z tym wszystkim przespać a wtedy porozmawiamy – skomentował Mieczysław Kieca.

Bitwa o szkoły zniechęciła też przewodniczącego komisji oświaty. Czesław Rychlik wczoraj złożył w Biurze Rady Miejskiej pismo z rezygnacją z piastowanej funkcji. - Zawiodłem się na dyrektorach szkół. Tak wiele od nich zależało. Zamiast rozmawiać z rodzicami i nauczycielami schowali się w zaciszu gabinetów a ich posłali na ulice. Uważam, że decyzja jaką podjęli dziś radni dobrze miastu nie wróży – powiedział Czesław Rychlik.

 

Na kanwie ostatnich wydarzeń, także Mieczysław Kieca podjął decyzję bez precedensu w Wodzisławiu. Po tym, jak mówił, że "przyzwyczaił się już do tego, że prezydentem można wytrzeć wszystko", zdecydował, że złoży zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Chce oskarżyć o zniesławienie osoby, które w kampanii przeciwko likwidacji szkół szkalowały jego i rodzinę. - Niebawem przed sądem będę dociekał swoich praw. Przygotowuję odpowiedni wniosek. Kilka zdarzeń ma znamiona pomówienia. Na szczęście w polskim prawie jest dobrze usankcjonowana ochrona osób pełniących funkcje publiczne – zapowiada Mieczysław Kieca.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~nachor 2011-02-10
    12:35:28

    0 0

    Wielka szkoda, ze nie udalo sie w Wodzislawiu wprowadzic ciec w oswiacie. Jaka jest oswiata w naszym miescie kazdy widzi. Efektywnosc jej jest dosyc mizerna ( patrz ostatni ranking szkol w woj.Slaskim - LO nr.1 na 60tym miescu! - trudno to nazwac sukcesem) a koszt dla miasta paralizujacy. Nie mniej jednak brawa dla Pani Kaliowskiej za odwage i sprzeciw. Dla prezydenta tez - nie dziwie sie jego posuniecia prawnym - trzeba dbac o swoje dobre imie. Szkoda, z musial sie wycofac - trzeba meskich decyzji w miescie ta mogla byc taka. Co do reszty rady, ktora oblecial strach - coz... jest takie jedno wlasciwe slowo - koniunkturalizm.

  • ~ 2011-02-10
    13:31:39

    0 0

    cóż... radny pomyślał, radny obliczył, radny zagłosował za... tym, żeby za 4 lata znów być radnym! I to w imię dobra dla miasta! broń mnie Panie Boże przed takimi radnymi! Wstyd!!!!!!! Zadbali, by za 4 lata nauczyciele i rodzice na nich zagłosowali! A gdzie tu interes miasta? Za 4 lata zamiast diety, radni dostaną łopatę i grabki, żeby zaorać ten szlachetny gród bez żadnej przyszości!!! Dramat....

  • ~Don C. 2011-02-10
    18:52:35

    0 0

    Jak się okazało koalicja jest tylko wtedy dobra jak się głosuje w łatwych tematach.Przy temacie oświaty wyszlo na wierzch kto jest kabociorzem.Nie może być tak,że ktoś jest "za",a jak stanie mu za plecami grupka oszołomów,to już jest "przeciw"A wszystko to w trosce o jego koryto w radzie za 4 lata.
    No i muszę stwierdzić,że prezydent ma żelazne nerwy jak tak długo dał sobą pomiatać.Jak ja bym był prezydentem Kiecą,to by wylatywali z tej sali obrad jeden po drugim.A każdy w japie by miał tę ulotkę o króliku.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1071