Wodzisław: na kogo czeka praca? Spotkanie w sprawie wyboru szkoły

Zwykły szarak jak ja mogę powiedzieć gdzie, co i jak. Poseł się odzywa - idą wybory :) On jest z PO czyli pewnie głosował abyśmy pracowali do 67 i 65 kobiety, jego ugrupowanie nie daje szans rozwoju w PL, młodzi uciekają zagranicę i On ma czelność mi mówić co powinni młodzi aby pracować w PL...obłuda.
Najlepszy jest temat"Wizja rozwoju lokalnej gospodarki" czyżby wizja Wodzisławskiej przedsiębiorczości...hahaha

rozumiem, że poseł zawadzki dostał olśnienia jakiegoś, bo nie przypominam sobie by wcześniej "pomagał" młodzieży pod kątem wyboru szkoły bez względu na to jakie przepisy wówczas obowiązywały. mogę zapytać na czym polegała współpraca posła z IG pod kątem komisji w jakiej pracuje? jak IG naciska na reorganizację transportu publicznego, bo wynika z obserwacji, że uczniowie uciekają poza powiat gdyż po prostu nie ma dobrego dojazdu i łatwiej jest dojechać do rybnika czy raciborza. czy technopolia powstanie i w jakim czasie, skoro dziś Prevac musi zmierzyć się z dodatkowymi kosztami szacowanymi na bodaj 300tys zł? Ile miejsc pracy zagwarantuje Technopolia i w jakim czasie? Na ile powstanie Technopolii jest uzależnione od powstania KSSE? Sama inicjatywa jest na plus choć nie sądzę by gimnazjalista wiedział do końca co chce robić w życiu, to bardziej spotkanie dla rodziców. Dzieciakom zaoferujcie lepiej jakieś "zajęcia praktyczne" w salach obok, tak by mogli spróbować bo to ich raczej bardziej zaciekawi niż 1.5h wywiad. Wszak nauka poprzez zabawę jest ponoć bardzo efektywna. Liczę też, że to nagracie i opublikujecie w necie wszak na salę w WCK wejdzie góra 378 osób jak dobrze pamiętam, a w regionie możemy mówić o paru tysiącach uczniów. Nie ograniczałbym się przecież tylko do powiatu wodzisławskiego. Im więcej osób to obejrzy tym lepiej przecież.

Nie chcę się czepiać, fajnie, chociaż jakieś wykłady są w Wodzisławiu, poseł wpadnie, poklepią się; ok., weźmy 1 temat dot. "edukacji oczami biznesu – na kogo czeka praca". Jeżeli jest to wykład dla rodziców młodych ludzi ewentualnie ich samych powiedzmy szczerze, sytuacja w Pl, na rynku pracy zmienia się tak dynamicznie, że dziś coś jest na tzw. TOP-ie, jutro nie. Przytoczę tu przykład otwieranie klas górniczych w naszym regionie, wielki boom, teraz wielka klapa. Są trendy które mówią że inżynierowie w branżach związanych z ogólnie pojętą elektroniką, informatyką będą mieli większe prawdopodobieństwo znalezienia pracy niż politolog czy socjolog. Możemy tylko mówić jak zaznaczyłem wyżej o prawdopodobieństwie. Państwo nasze/nasze władze nie umiały przewidzieć otwarcia A4 do granicy PL, nie wiedzą kiedy nastąpi otwarcie Parku Rozrywki w jarze a tu sięgają co będzie na rynku pracy za 3-5 lat.

Jezykow sie uczcie. Angielskiego, niemieckiego, holenderskiego. Wtedy ,jak juz wyjedziecie z tej zabitej dechami i rozkradzionej dziury, macie szanse na naprawde dobra prace.