Wodzisław: ruszyła budowa galerii handlowej „Stara Kopalnia”

@wodzislawianin1: już kiedyś pisali http://www.tuwodzislaw.pl/wiadomosci,wodzislaw-grupa-inwestorow-wybuduje-galerie-handlowa-stara-kopalnia-,wia5-3273-6923.html

@Don C. - mi to wygląda na mocno przesadzony kicz bo starą kopalnię to możnaby np. stworzyć z jakieś b. kopalni np. na Wilchwach, a nie próbować tworzyć starą kopalnię pod market w polu gdzie kopalni nigdy nie było. Poza tym lokalny biznes nie jest w stanie wybudować niczego efektownego bo go na to nie stać. To będzie galeria rodem z Bangladeszu... Wspomnisz na moje słowa w dniu otwarcia. ;)

@stankin - dodając jeszcze do tego co napisałeś to każdy poważny inwestor szukałby miejsca jak najbardziej bliskiego centrum i nie baczyłby czy jest droższe od Marklowickiej. A przecież w Wodzisławiu jest jeden bardzo fajny teren naprzeciw Karuzeli przy DK78 i w sąsiedztwie planowanego przystanku PKP. Pomysłodawcy zupełnie nie czują bluesa i moim zdaniem nie są poważnym inwestorem. Pomysł z nazwą też jest niemarketingowy. W Katowicach nikt nie nazwał "Silesii" Kopalnią mimo że galeria ta powstała autentycznie w miejscu dawnej kopalni. Bo na "gruba" nie jeździ się na zakupy!

@Don C. - oj tam oj tam ciągle nas coś boli... ;). Jakoś jeśli jest dobry projekt tak jak np. park dla rodziny w jarach to nie dość, że nikogo to w Rybniku nie boli, to jeszcze wszyscy wskazują to jako świetny pomysł i coś co z pewnością będą odwiedzać. :) Natomiast w tym przypadku "milionerzy" zamiast budować coś w centrum miasta to robią to na totalnym zadupiu zamiast zagospodarowywać puste tereny i oddawać je miastu tak jak w Rybniku w którym zagospodarowano doskonale tereny które dawniej pełniły funkcje przemysłowe. A ich projekt i nazwy opracowali fachowcy od europejskiego marketingu. Obiekty te są wykonane z najwyższych materiałów co widać nawet po 6 latach ich eksploatacji. Wolę jeśli obiekty tego rodzaju budują światowi miliarderzy niż lokalni milionerzy ;) Ps. A tak swoją drogą to cóż to za wodzisławscy milionerzy, przecież jakichś znaczących firm w Wodzisławiu nie ma no chyba poza jakimiś gościem od nagrobków ;)

@arteks teren na przeciw karuzeli jest wydzierżawiony, a dzierżawca właśnie zmodernizował działający tam parking stawiając szlabany wjazdowe; jak szukasz wolnego terenu w centrum to jest teren na ul. Radlińskiej na przeciw dawnej siedziby Graczyka, obok wjazdu do Zespołu Szkół, w tym górniczej, stoi tam jakiś barak piwny; teren między Tesco, a Intermarche - wjazd z ul. A.Krajowej od razu na parking na dachu (kto tylko zdecydowałby się zainwestować tyle), teren obok Carefoura - już wiele lat temu zaplanowany pod galerię, a cały czas ogrodzony; teren na ul. Witosa, gdzie miał być budowany Jysk, a później stacja benzynowa - między Kauflandem, a Statoil; teren za mostem do nikąd, ul. Witosa, możliwy tyko lekka konstrukcja stalowa, z uwagi na bardzo podmokły teren - wyłącznie hala sklepowa lub galeria typu karuzela i jeszcze kilka innych jak np. część budynków po koncentratach, gdzie miał zainwestować Parkridge w galerię Focus - tak więc widzisz, że terenów u nas nie brakuje, problem raczej jest po stronie braku inwestorów, tym samym inwestycję w nową galerię należy uznać za ciekawą i śledzić postępy i życzyć powodzenia. Lokalni też potrafią, Wojciechowski to wybuduje ze swoich materiałów i pewnie ten planowany market budowlany to nic innego niż samoobsługowa hala Handlobud 2 z dodatkowymi sklepikami szumnie nazwana Galerią

żeby wykurzyć jakikolwiek ruch, to musiałby się on tam odbywać...to właśnie dzięki tej inwestycji jest szansa na ożywienie centrum, o ile obudzą się lokalni przedsiębiorcy, zamiast ciągle narzekać

@ Arteks czytam Twoje posty i widzę, ze przemawia przez Ciebie zazdrość. :) Nagle w perspektywie 2 letniej Wodzisław będzie miał dwa zjazdy z autostrady , będzie pierwszym większym miastem od strony granicy oraz będzie miał dwie galerie handlowe. Do tego dolicz 750 letnią tradycje miejską ;) Wystarczy, że dojdą inne inwestycje i na tym może zacząć kończyć się dominująca rola Rybnika, a zacznie wyskakiwać na pierwsze miejsce Wodzisław Śląski . Mamy też młodszego prezydenta ( co nie jest bez znaczenia), bo sorry ale Fudali lata świetności ma za sobą, więc.... może różnie być ;) Zobaczymy tylko, czy Dział Promocji Miasta potrafi przeskoczyć własne ograniczenia mentalne i przestanie popełniać głupie błędy.

@Maja-Arteks to nadworny megaloman rybnicki stąd też takie a nie inne teksty.Radliniok zaś to zwykły troll.Ale cieszy że się pojawili bo to coś znaczy.Jest już nawet takie powiedzenie że-jeśli pojawia się Arteks na forum SWD to wiedz że coś się dzieje :-)) Na dzień dzisiejszy obserwujemy 4 wielkie i kilka średnich inwestycji i żeby jeszcze poseł Zawadzki wreszcie ruszył swoje zacne 4 litery i załatwił inwestycje które już dawno miały być ukończone.....

do Maja---> zgadzam się z tobą.

Wodzisław jest miastem z klimatem - tu się z Tobą zgodzę. Jednak jako rodowity Wodzisławianin, widzę, że co roku jest coraz gorzej z problemami wyżej wymienionymi. Jeśli chodzi o przystanek Wodzisław Śląski Centrum to on nie powstanie. Polskie Linie Kolejowe nie dały zgody na budowę nowego przystanku. Miasto zabezpieczone pieniądze przeznaczyło na inne cele. Czyli wyszło jak zwykle w Wodzisławiu. Na obietnicach się skończyło. Wodzisław Śląski ma bardzo mały lobbing kolejowy. Nasi włodarze całkowicie gdzieś mają stan naszego dworca czy połączeń kolejowych. I takim sposobem mamy 4 połączenia kolejowe na krzyż, żadne z nich nie jest bezpośrednim do Katowic. Jakoś do Raciborza mogą dojeżdżać bezpośrednie pociągi z Katowic, u nas notorycznie jest wygaszany popyt. Jestem ciekawy jak po remoncie miasto zadba o powrót bezpośrednich połączeń do Katowic czy do Chałupek i dalej. Jeśli chodzi o połączenia PKS. Tabor nowoczesny jest - to jest fakt. Jednak w weekendy próżno szukać sensownych połączeń z ościennymi gminami, tym samym dojazd do stolicy powiatu z gmin takich jak Lubomia, Godów czy Gorzyce jest niemożliwy komunikacją publiczną. Relacje co poniektórych autobusów są wręcz absurdalne. Relacja Wodzisław - Racibórz to nic innego jak zbieranie ludzi ze wszystkich wiosek. Miasto nie zapewnić mieszkańcom normalnej relacji przez Pszów i Rzuchów. Rezultatem tego jest podróż trwająca od godziny do nawet półtorej godziny! CD nastąpi...

wszystkie te pretensje to do władz powiatu, bo to oni odpowiadają za transport powiatowy; to że Racibórz ma lepsze połączenie kolejowe wynika jeszcze z czasów nieboszczki komuny, kiedy to zdecydowano o przepustowości tamtego toru; pamiętasz jeszcze ekspres Górnik, który na początku lat 90-tych jeździł z Raciborza? - tamta linia miała doraźne remonty oraz większą prędkość techniczną; PLK nie zgodziło się na samo powstanie przystanku WOdzisław MIasto, ale na możliwość zawracania na nim pociągów i kończenia biegu; od lat 90-tych mamy wreszcie pojawiające się nowe inwestycje, ulicę A. Krajowej, remontowane ulice przy rynku, kanalizację w mieście, wymianę rur wodociągowych na wykonane z tworzywa czy gaz w praktycznie wszystkich dzielnicach, czym nie może się poszczycić np. Rybnik (mają tylko w centrum oraz zamysłowie). Zainwestowałą np. Śląska Fabryka Okien z 300 miejscami pracy. Na terenie po 1 Maja swoje siedziby ma również kilka nowych firm. TO że padł semet, to sprawka upadku 1 Maja oraz samego T. Serwotki, który przehuśtał majątek. Masz dużo racji w tym, że w ostatnich latach SWD miał wielkiego pecha w szczególności do władz, które nie decydowały się na nowe inwestycje, a tylko doprowadziły do rozpadu miasta. Ale ostatni rok można uznać za wysyp inwestycji w szczególności prywatnych, ale i miejskich więc uznajmy to za światełko w tunelu i obrócenie się złej passy miasta

@Stankin - nie żartuj, że komunikacja w wodzisławiu jest jedną z najlepszych na śląsku. rybnicka bije ją na łeb na szyję. poza tym czy najtańsza też można się spierać, jeśli pawłowice wprowadzą przejazd za 1zł dziennie. o komunikacji w powiecie lepiej nie wspominać. najlepszym testem "sprawności" komunikacji jest weekend. wykorzystanie funduszy europejskich jest po prostu zmienne. o przystanku wodzisław centrum lepiej nie mów za głośno, bo rzekomo szansa na jego realizacje jest bliska zeru. poczytaj sobie SIWZ jaki związany jest z remontem odcinka kolejowego do chałupek. może pani rzecznik wypowie się w tej sprawie żeby potem nie było rozczarowania ;-) jak już tak piszesz o stanie infrastruktury to zapytaj się jaka byłą na olszynach nim zainwestował tam KNS i jaka jest obecnie. zapytaj też o stan uzbrojenia na osiedlu batorym, na którego sprzedaż urząd się przygotowuje. zapytaj się też jak miasto chce sprzedać to osiedle poza ogłoszeniem przetargu.
zgodzę się z tym, że wodzisław może być miastem ciekawym. pytanie tylko dla kogo i jaką rolę w tym wszystkim odegrać powinien sieniawski wraz z działem promocji, którym to zarządza? ;-)

stara kopania to taka miniaturka silesii w katowicach, ale to tylko moje wrażenie bo zobaczeniu wizualizacji.

@stankin - z tymi miejscami pracy to nie żartuj bo w naszym województwie chyba nie ma drugiego miasta w którym byłoby tak mało miejsc pracy w stosunku do liczby mieszkańców... To już wyśmiewane Żory mają jakieś tam fabryczki koreańskie czy jakąś pakowalnię kawy, a Wodzisław praktycznie nie ma niczego. Największym zakładem pracy jest u was szpital... Tak złej sytuacji nie ma w żadnym mieście na Śląsku powyżej 10 tys. mieszkańców bo nawet w małych miasteczkach typu Kuźnia Raciborska, Lędziny czy Czechowice są jakieś renomowane zakłady o które opiera się gospodarka miasta. Wodzisław wisi na garnuszku Rybnika, Radlina czy Jastrzębia, a mimo to ciągle jakieś awersje i nieprzyjazne gesty wobec sąsiadów z waszej strony... A co do komunikacji to mam szacunek do tego co władze Wodzisławia zrobiły z komunikacją wewnątrz Wodzisławia. Jest to krok w dobrym kierunku. Natomiast jeśli chodzi o komunikację z pozostałą częścią powiatu to nastąpiło pogorszenie oferty co potwierdzają osoby dojeżdżające z Wodzisławia do Rydułtów czy Radlina. W przypadku komunikacji kolejowej to z Wodzisławia nie można już dojechać do Katowic, a liczba pociągów odjeżdżających z dworca spadła do czterech... Nie ma już też wygodnych autobusów PKS do Katowic. Degrengolada niesamowita.

@Arteks: Bardzo dobre wpisy.

@Maja: Mi osobiście bryła hotelu Amadeus się podoba. Jedyna w swoim rodzaju i ciekawa konstrukcja. No ale każdy ma swój gust. Wracając do wodzisławskich kamienic. O ile są one ładnie odrestaurowane, estetykę miasta psują elewacje budynków pomalowanych graffiti. Wystarczy przejść się ulicą 26-Marca od WCK w kierunku ronda św. Wawrzyńca. Budynki przy ulicach Prusa, Żeromskiego, Orzeszkowej przeszły termomodernizację w latach 90tych. Dzisiaj nie znajdziemy tam bloku z nie pomazaną elewacją. I myślę, że to jest jeden z większych problemów estetyki miasta. Właśnie pomalowane i zdewastowane elewacje budynków, których dużo jest blisko starego miasta.

@Maja-tylko jakby nie oceniać to Amadeus jest numerem 1 w całym regionie z hoteli.Dla jednych kicz dla innych (w tym mnie) świetny i zupełnie inny niż inne obiekty.I o to chodziło zapewne właścicielowi ale najważniejsze że jednym gul skacze ;-) Miejmy nadzieję że Stara Kopalnia też będzie nietuzinkowa. @Arteks-możesz mi wierzyć że zawsze lubię z tobą dyskutować i przez to trochę wyprostować twoje jednokierunkowe poglądy ;-)

@Don C. - ja też czasem lubię z tobą pogadać, szczególnie jak mi się nudzi ;) Natomiast w tym przypadku wyjątkowo nie trafiłeś z porównaniem Plazy do grobowca bo takich skojarzeń nikt poza tobą nie ma, natomiast Amadeus jest pomysłem nagrobnego kamieniarza i to widać! Wyszło tak jak wyszło, a sam hotel jest tak jak piszesz dobrej jakości. @maja - oczywiście że mnie razi brak remontu elewacji kamienic naprzeciw Plazy ale co to ma do tego artykułu? Nie dyskutujemy przecież o estetyce okolicy centrów handlowych. Ja nie pytam o okolice Marklowickiej mimo że przecież ta ulica kojarzy się wszystkim z socjalnymi budynkami i oszabrowanym dawnym biurowcem PKS, a mimo to właśnie tam zupełnie bez sensu inwestor chce postawić "starą kopalnię"... W Rybniku tak jak w każdym mieście są kamienice z pięknie odnowionymi kamienicami i są takie których nie remontowano od lat - to kwestia właścicieli i zasobności ich portfela. Ale to kwestia pojedynczych miejsc tak jak i w Wodzisławiu o czym napisał Stankin. Ja mogę tylko dodać że np. dworzec kolejowy w Wodzisławiu z tą rozpadającą się wieżą wodną i tymi familokami naprzeciw też mogą razić każdego kto przyjedzie do Wodzisławia jednym z czterech pociągów...