Dyrekcja szpitala proponuje więc, by do Wodzisławia Śl. przenieść oddział ginekologiczno – położniczy oraz neonatologiczny. Zająłby on całe trzecie piętro i pomieścił 58 łóżek dla matek plus 25 łóżeczek dla dzieci hospitalizowanych na oddziale neonatologicznym. Za tą lokalizacją przemawiają jednak nie tylko koszty niewykorzystanych łóżek, ale koszty utrzymania sal operacyjnych.
– W Rydułtowach musimy w tej chwili utrzymywać trzy sale operacyjne. Jeśli wejdzie w życie rozporządzenie nakazujące stworzenie dwuosobowych sal szpitalnych, w Rydułtowach będziemy na jednym piętrze w stanie ulokować jedynie 14 łóżek. To zmusi nas do zaadaptowania kolejnego piętra i budowy traktu porodowego. Wstępnie wycenialiśmy taką inwestycję w 2008 roku. Koszt budowy traktu operacyjnego wyniósł wtedy ponad 6 mln zł bez sprzętu i wyposażenia. W Wodzisławiu jesteśmy w stanie zagwarantować siedem stanowisk porodowych. A z chwilą wejścia w życie rozporządzenia oddział położniczo – ginekologiczny zajmie nam półtora piętra. I co ważne, każdą z sal będziemy mogli wyposażyć w łazienkę. To z pewnością zwiększy komfort naszych pacjentów. Koszt tego przedsięwzięcia szacujemy na 3,2 mln zł, a zatem dwukrotnie mniej niż w Rydułtowach – mówiła Halina Nawrat, dyrektor techniczka PP ZOZ-u.
Członkowie zespołu zwrócili jednak uwagę na inne dane. A mianowicie, że mimo wszystko Rydułtowy mają więcej pacjentów niż Wodzisław. – To w Rydułtowach leczą się wodzisławianie. Rydułtowianie w Wodzisławiu nie chcą rodzić – mówił sekretarz Rydułtów, Krzysztof Jędrośka. – To prawda, ale wynika to z faktu, że w Rydułtowach na etatach mamy zatrudnionych 11 lekarzy. W Wodzisławiu tylko pięciu. A pacjenci idą za lekarzem – argumentowała Marta Schubert, z-ca kierownika działu organizacji i nadzoru, statystyki medycznej i współpracy z NFZ.
Z zasadnością tej tezy zgodził się również ordynator wodzisławskiej ginekologii dr n. med. Wojciech Kluszczyk. – Muszę przyznać, że każdy z lekarzy prowadzących jest w stanie przekonać pacjentkę, by rodziła u niego na oddziale. Jedna z moich pacjentek mieszkająca w Zabrzu zdecydowała się urodzić w Wodzisławiu – wtórował.
Zdaniem Artura Murawskiego, z-cy ordynatora oddziału pediatrii w Wodzisławiu, łączenie oddziałów będzie skutkowało obniżeniem wartości kontraktu. – Pamiętać należy, że porody są świadczeniami nielimitowanymi. Nawet jak kontrakt byłby niższy, zgodnie z zarządzeniami NFZ, świadczenia te zostaną sfinansowane w stu procentach – kontrargumentowała Marta Schubert.
Na inny ważny aspekt wskazał lekarz kierujący Oddziałem Neonatologii w Wodzisławiu Śl., który podkreślał, że zmiana struktury demograficznej w kraju prędzej czy później wymusi zmiany w szpitalach. Dzieci rodzi się bowiem coraz mniej, natomiast coraz więcej jest osób starszych i chorych na nowotwory. Trzeba więc dostosować strukturę szpitali do potrzeb społeczeństwa.
Z takim podejściem do sprawy generalnie zgadzają się też służby nadzoru. Wydział nadzoru nad systemem zdrowotnym Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, po zapoznaniu się z propozycjami łączenia jednoimiennych oddziałów, uznał że takie działania przyniosą zamierzony efekt ekonomiczny, bez ograniczenia dostępności do świadczeń zdrowotnych.
W tym tygodniu zespół roboczy zajmie się analizą sytuacji oddziałów rehabilitacji.
>>czytaj również: Spółka uratuje szpitale w Wodzisławiu i Rydułtowach?
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Zarząd JSW wreszcie w komplecie. Węglowym gigantem pokieruje Ryszard Janta
+8 / -8Akcja przeciwpożarowa w KWK Budryk. Wycofano ponad 100 górników
+0 / -1Spadająca inflacja napędzi świąteczną sprzedaż. Blisko co czwarty Polak zrobi droższe zakupy
+0 / -5Kto zainwestuje pod Wodzisławiem, oprócz InPostu i Eko-Okien? Zaglądamy do strefy KSSE w Olszynach
+13 / -24Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~pietruch 2015-06-16
08:58:32
Nieprawda! Zarówno porodówka jak i pediatria w Rydułtowach jest lepsza, lepsza o podejście personelu do pacjenta. Piszecie o stratach z powodu wolnych łóżek... to są straty z kultury i podejścia personelu wodzisławskiego, tylko i wyłącznie. Jeśli w weekend jest problem, jedziemy do Rydułtów, w Wodzisławiu da się odczuć, że nie jesteśmy mile widziani. Dotyczy to zarówno porodówki, pediatrii jak i weekendowej opieki medycznej. Płacić wypłaty od pacjenta, to się nauczą.
~ 2015-06-16
17:11:01
A twierdzisz tak na podstawie swoich badań, podsłuchów, widzimisię czy dlatego że jesteś z Rydułtów. To ostatnie tłumaczyłoby wszystko. Ci fantastyczni pracownicy z Rydułtów będą pracować w Wodzisławiu, nie martw się, więc nie będziesz mieć daleko. Pracownicy też dojadą bez większego problemu do Wodzisławia. Ja dojeżdżam do Katowic i żyję. A teraz przeczytaj raz jeszcze wolno tekst dlaczego ten oddział ma być przeniesiony do Wodzisławia. Chyba, że posiadasz wolne 6 mln i sfinansujesz remont w Rydułtowach to ok.