Wodzisław: zburzenie muszli koncertowej raczej przesądzone

200 tyś. za poczekalnię w Karuzeli?! A nie jest tak, że Karuzela miała poczekalnie zapewnić? Skoro tak co nas obchodzi utrzymanie tej poczekalni?

z całym szacunkiem ale technika budowlana pozwala dziś na bardzo wiele. zdziwię się, że obiekt ma być dostosowany pod przedstawicieli kultury a nie pod potrzeby i oczekiwania mieszkańców. rzecz jasna gdzieś tu powinien być kompromis. bo najprościej jest postawić scenę, ale to budziło na spotkaniu sprzeciw mieszkańców. sama koncepcja "rewitalizacji" parku powinna zacząć się nie od obiektów małej czy dużej architektury ale form spędzania czasu w parku. one wytworzą całą resztę. wszelkie dane powinny być powszechnie dostępne. grupy "interesów" wzajemnie powinny uczestniczyć w spotkaniach, bo jak urząd coś przekaże to może mijać się z prawdą ;)

Chyba kogos pogielo ZOSTAWCIE W SPOKOJU TA MUSZLE !!!! Wystarczy ja tylko wyremontowac i nie tam stoi jak stala.Czy wszystko w tym Wodzislawiu trzeba wyburzac i co tam postawicie kolejny market albo biedronke.Lepiej wybudujcie jakis zaklad ,gdzie mlodzi znajda prace a nie uciekaja z tego zasciankowego Wodzislawa.Godzina 21 i na rynku nikogo nie ma i nic sie nie dzieje. OPAMIETAJCIE SIE W KONCU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

@Piotrek - jak najbardziej była przedstawiona wersja zabudowania tego terenu, w części bliżej nie określonej ale pewnie z 10-15m szerokości było by zabrane. używa się przy tym wyjątkowo durnego argumentu "prześwitu na rynek" i jak to by jeszcze można zrozumieć, że od karuzeli mamy widok mniej lub bardziej ładny rynek, tak w drugą stronę jest plac betonowy parkingiem zwany. średnia przyjemność prawdę mówiąc. jak słyszę argumenty, że muszla blokuje swobodne przejście z karuzeli na rynek to chce mi się śmiać i płakać zarazem. rzeczywiście tłumy walą tam każdego dania. zresztą rzuć okiem na fejsa miecia kiecy to zobaczysz jeszcze jedną koncepcję, która już w ogóle idzie w fantastykę przewrócenia wszystkiego.

warto dodać, bo mało kto pewnie wie, że miasto pozbywa się targowiska. 113 tys za nią wyszarpie +1postąpienie, bo znając życie nie będzie więcej chętnych. targowisko to obecnie w zasadzie 3 działki o podobnej powierzchni. miasta ma działkę w środku. teren zapewne kupi właściciel 3 części, tej po lewej stronie targowiska, pierwsza (przy brzdącu) jest prywatna i za jej dzierżawę miasto nie tak dawno bo w 2013 czy 2014 płaciło 6 tys miesięcznie tj. 72tys rocznie. dziwi zatem pozbycie się własnej działki za bezcen. teren powinno się wydzierżawić/wynająć na 10 lat z opcją pierwokupu tak by ktoś tam mógł inwestować.warto dodać, że miasto z opłat targowych ma ponad 200tys. inna sprawa, że skoro miasto chce się wyprowadzić z karuzeli to miasto mogłoby zamienić się działkami z właścicielem prawej części z jednocześnie nowym jej podziałem i od czoła działki wybudować sobie poczekalnię. nie było by kombinacji z terenami przy muszli. ogólnie w tej chwili w wodzisławiu panuje spora wyprzedaż działek bo trzeba po prostu ratować budżet!

@wodzislawiani1, jeśli chcesz "znać jak zachowują się radni miasta", np. ww. radna, to czytuj protokoły z komisji oświaty i budżetu RM, a póki co zapoznaj się z artykułem "Donosem w radnego czyli zemsta za szkołę" i komentarzami pod nim (nowiny.pl).

@wodzislawianin1 - trudno to zacytować, może jak dostanę z urzędu mp3 (o ile dostanę) to wrzucę gdzieś nagranie. może wypowiedź nie była zamierzona ale jej odbiór był bardzo negatywny.

@Grzegorz - prawda jest taka, że wodzisław jest nudnym miastem, prawda jest też taka, że dorasta nowe pokolenie i wygląda na to, że ma potrzeby. Prawda jest też taka, że na wiele tych "amatorskich imprez" nie będzie zbyt wielu chętnych bo wodzisławianie wolą pojechać do miasta obok niż uczestniczyć w czymkolwiek w wodzisławiu. Prawdą jest też to, że to w obowiązku miasta jest poniekąd zapewnienie (ułatwienie) atrakcji czy form miłego spędzania czasu. wszak promocja dysponuje budżetem na ponad 700tys rocznie. Prawdą jest to, że czy będzie nowa/stara muszla czy nic nie będzie i tak nie będzie to miało znaczenia bo najpierw trzeba próbować "cos" robić i sprawdzić jak to działa. Dopiero później można kombinować muszla czy scena a może jeszcze inny obiekt. Wg mnie wyznacznikiem nie może być jednak festiwal bo w wielu podobnych obiektach odbywają się profesjonalne występy/wydarzenia - zawał jak zwał i dają radę. Wyburzenie muszli jest zatem drogą na skróty a te na ogół prowadzą donikąd. Dlatego jestem zdania, że miasto powinno wywalić na reklamę w radio 70tys rocznie /10 spotów dziennie/ i dorzucić po 3-5tys do jednego wydarzenia na przełomie czerwiec - wrzesien /17 tygodni/ z udostępnieniem czasu reklamowego wykupionego w radiu by przyciągnać ludzi z okolic na weekendy. bo jesli wodzislawianom sie nie chce to moze inni docenią to co w wodzislawiu się dzieje. zresztą są przykłady, że parę imprez /jednorazowych/ nawet przyciągają sporo osób. cała dyskuja o parku pod kątem obiektów..

@mhl999 tez sie ciesze, ze mlodziez zaczyna sie angazowac i oby tak dalej. Bardzo podobala mi sie koncepcja studenta architektury i mysle, ze UM powinien go zaprosic by ja rozwinal na spokojnie. Co do zburzenia muszli to nie jest to droga na skroty ale pierwszy konkretny krok by zmienic to miejsce. I oczywiscie nie tylko zburzenie i pozostawienie golego terenu - trzeba to miejsce zrobic innym chocby wlasnie ciekawym zielonym skwerem z wygodnym deptakiem prowadzacym do rynku do tego moze jeszcze warto by wkomponowac (pierwsza w koncu ladna stylowa) fontanne w Wodzislawiu. To co piszesz o tych wszystkich wydarzeniach itp. nie mam nic przeciwko ale fakt jest faktem, ze nie musi sie to wszystko dziac na terenie o ktorym piszemy. Jest teraz miejsce na takie wydarzenia w nowym parku rozrywki, na rynku, stadionie itd. Ja chcialbym sie skoncentrowac na temacie terenu z muszla. Silownia w parku to nie duperela ale fajna rzecz dla ludzi, ktorzy potrzebuja ruchu i do realizacji tego nie potrzeba kalendarza wydarzen a tym bardziej widowni ;)

----> Młodzi mieszkańcy zaczynają się buntować , organizują się, mają swoje koncepcje i swój sentyment …. wtedy nagle układ na Bogumińskiej czując zagrożenie zaczyna się mobilizować.... bo wynik wyborczy może być zagrożony i zaczyna robić KONSULTACJE , że niby taki otwarty na współprace. Jednak zawistny układ nie będzie podejmował mądrych decyzji tylko swoje własne , dlatego nastąpił atak radnej Kalinowskiej na Panią Wiktorię. Proszę nie mieć żadnych złudzeń ;)

@Maja polecam wyjazd np. na wschodnia sciane PL albo na dolny Slask by zobaczyc co to znaczy jak nic sie nie dzieje w miastach i jak miasta naprawde upadaja. Albo pojedz do Czeskich miast w srodku tygodnia nawet przed 17ta zapewniam Cie, ze bedziesz miala wrazenie, ze jestes jakby w Wodzislawiu w niedziele wczesnym rankiem :) Jezeli przedstawione koncepcje sa tragiczne to jaka jest Twoja? Bo jak zwykle to u nas w mieście bywa skoncentrowalas sie wylacznie na krytyce tego nad czym inni pomysleli zaprojektowali, mieli odwage przedstawic i poddac pod dyskusje -czyli zrobilas to co najprostsze -skrytykowałaś. Co do Pani Kalinowskiej to bez przesady - bylem slyszalem - to byla drobna uwaga poniekąd sluszna bo niby dlaczego ktos inny ma czytac list gdy jego autor jest na miejscu tak samo jak czlowiek oddelegowany do przeczytania tego listu?

Park miejski był i jest zaniedbywany od kilkudziesięciu lat. Za ten stan odpowiadają UM i RM i to od tych władz mieszkańcy mają prawo oczekiwać maksymalnej dbałości, a nie takiego brakoróbstwa, jak w przypadku placu zabaw. Najpierw UM odebrał spartaczony plac zabaw, uznając, że wszystko zostało wykonane z należytą starannością. W maju 2015 UM miał wysłać do firmy Lurka wykaz prac do wykonania w ramach gwarancji i jaki jest tego efekt? UM i media lokalne milczą na ten temat.

Drogi Grzegorzu...Bruk miejski w miastach włoskich , czy nawet tu bliziutko w Pradze jest gładki t.z. nie ma ostrych krawędzi . Wodzisławski U.M. jak zwykle coś tam wie, ale jak zwykle nie do końca, a Ty powielasz bezmyślnie głupawe odpowiedzi. Słyszałeś coś o takim materiale brukarskim jak GRANITOWA KOSTKA SZLIFOWANA lub inaczej zwana polerowaną ? Taka kostka nie zdziera obcasów w szpilkach i nie wbija ostrych krawędzi w podeszwy. Koszt jednorazowego przejścia się po Wodzisławiu n.p. na Pocztę wyceniam na około 300 zł , bo tyle kosztują skórzane szpilki plus gratis doznania jak ból stóp.

Jedna fontanna już w parku jest, nie działa od bardzo wielu lat? Staw - wzmocnienie jego brzegów - na czym polegało do dziś są tajemnicą. Do mnie niestety nie przemawia argument "nowoczesnego" parku - szacunek do historii to jest to o czym była mowa na spotkaniu. Idąc tropem "nowoczesności" równie dobrze możemy wyburzyć "stare miasto" czy "łazienki w warszawie" odbudowywane po drugiej wojnie - dla mnie to wyjątkowo płytkie myślenie. "duperela" w postaci siłowni może nie jest niemożliwa, ale wciąż wg mnie to duperela, bo równie dobrze można zorganizować ją przy jeden ze szkół. w ścisłym centrum są 2 szkoły. będzie przy okazji służyła dzieciakom. w parku naprawdę nie ma zbyt wiele miejsca, na co zwracał uwagę jeden z radnych. na chama rzecz jasna pewnie się da upakować ale wszystko wg mnie w parku musi mieć ład architektoniczny. nie sztuka nawalić byle by było, a do tego chce się pewnie zmierzać. co do parku rozrywki to jest tam w zasadzie mniej ławek niż parku miejskim - taka ciekawostka ;) podtrzymuję zdanie, że dyskusje o parku nie mają sensu jeśli nie wiadomo jakie pieniądze na "promocję" pójdą za wszelkimi zmianami. miasto powinno zorganizować "konkurs" na najciekawsze koncepcje takich imprez by później podać pod głosowanie. może wówczas się coś skrystalizuje co będzie podstawą do dalszych prac na koncepcją "park/muszla/stare miasto" strefą wypoczynku i atrakcji. Inna sprawa, że trzeba do miasta ściągać ludzi z poza wodzisławia.

@Jerzy , część mieszkańców już wie, że zadłużenie miasta przekracza kwotę 62 000 000 zł .... i co dalej idziemy w długi ? Z tego co piszesz sytuacja zaczyna być tragiczna , bo bez grama refleksji radni wpychają miasto w spirale następnych zobowiązań.

Drogi Grzegorzu , dziękuję że przyznajesz mi rację z brukiem. Kostka granitowa szlifowana to nie znaczy wypolerowana jak lustro , śliska. Owszem ulice wyglądają lepiej w granicie ale przestrzeń pod kamienicami, witrynami wymaga równych ładnych płyt . W mieście ewidentnie brakuje ładu i estetyki, tak jak sam zauważasz drzewa i zieleń tez nie jest prawidłowo pielęgnowana.
Co do samego Parku Muszli koncertowej to jej kształt jest ładny i stoi w dobrym miejscu. Schody i zejście z małego rynku tworzą naturalny amfiteatr. Pomysł siłowi w prestiżowym miejscu miasta jest idiotyczny.... ogólnie całość zaprezentowanej koncepcji przebudowy parku jest fatalna, ale to jest bez znaczenia co tu pisze bo i tak zostanie to spartaczone tak samo jak zwykły plac zabaw.

Droga Maju - nie mam problemu by przyznac komus racje jak ja ma nawet czesciowo ;) Różnimy sie jednak tym, ze ja dostrzegam wiele dobrych zmian w miescie a mam juz duzo lat i porownanie z czasami w ktorych rzeczywiscie nic sie nie dzialo. Odwiedza mnie sporo ludzi z roznych stron Polski i zza granicy i nie wiem czy uwierzysz w to ale oni wszyscy sa zachwyceni Wodzislawiem i klimatem starowki i bardzo dobrze sie tutaj czuja, wiec naprawde nie jest tak zle jak piszesz co nie znaczy, ze nie moze byc lepiej :) Czego sobie, Tobie i nam zycze.

Moze i bym sie zgodzil z ta teza gdybym nie byl stad ale tak sie sklada, ze mieszkam tu od urodzenia i mam inne zdanie na ten temat. Park i muszle znam na wylot, nawet z domu nie musialem wychodzic by widziec i slyszec to co sie tam dzialo a dzialo sie nie wiele i zaloze sie, ze nawet jak muszla zostanie wyremontowana to jej dzisiejsi obroncy nie znajda sie w garstce publicznosci na organizowanych tam imprezach tak jak zapewne ich nie bylo gdy byly tam dyskoteki, kino letnie, wystepy chorow albo orkiestr gorniczych i zawsze wlasnie z garstka publicznosci. Pozostaje ze smutnym wrazeniem, ze cokolwiek sie zaproponuje to i tak kazda propozycja zostanie wdeptana w bloto a przeciez wystarczy odrobina wyobrazni architektonicznej i przestrzennej nie wspomnac o wiedzy na temat szlakow komunikacyjnych w miastach by zobaczyc, ze proponowane rozwiazania przysluzyly by sie starowce i jej handlowcom. To jedna sprawa - druga to kwestia poziomu dyskusji - samo spotkanie na temat muszli w UM bylo ciekawym doswiadczeniem socjologicznym pokazujacym mniej wiecej jaki jest poziom i gotowosc do dialogu - niestety totalne rozczarowanie. Przedstawione propozycje do dyskusji zasluzyly jedynie na przekrzykiwanie sie a juz zupelnie zdumiala mnie reakcja na nawet nie skonczona prezentacje w postaci okrzyku - "bezczelnosc!" W taki sposob mamy rozmawiac?!! Jak na ironie ten niby "bezczelny" pomysl byl dosyc ciekawy i mial z pewnoscia jeden atut - ozywil by ruch na starowce i tym samym sklepy.

Popieram wypowiedź pana Meisla i zgadzam się z jego opinią na temat muszli.Odkąd pamiętam, nie było tam żadnych koncertów ani ciekawych projektów artystycznych oprócz Reggae .Prowadzę działalność gospodarczą w Wodzisławiu w samym centrum tj.Rynek,juz 23 lata i nie mogę sobie przypomnieć chociaż jednej dobrej imprezy artystycznej która by mnie przyciągnęła do muszli.Natomiast teraz kiedy jest ciekawa propozycja przebudowy tej części parku aby połączyć Galerię Karuzela z Nowym Rynkiem i ułatwić komunikację ze Starówka to znalazlo się grono obrońców brzydkiej i zdewastowanej muszli.Tak nawiasem mówiąc to może by pokazać ludziom projekt który został przedstawiony na zebraniu U.M przez pana Arkadiusza, bo uważam ze ta koncepcja jest do zaakceptowania.

@Kornelia Adamczyk - Na spotkaniu wspominano, że "brzydka zdewastowana muszla" jest wynikiem zaniedbań władz miasta. Zatem nie śpieszyłbym się z wyrokami. Poza tym tu nie chodzi o obiekt ale historię miasta i szacunek wobec niej. Imprezy artystyczne same pojawią się w mieście jeśli stworzy się do tego odpowiedni model "biznesowy", który może pomóc mniejszym organizacjom w pracy nad wydarzeniami. wspominałem min. o reklamie radiowej, ale to zaledwie wycinek całej koncepcji. Projekt pana Arkadiusza jak dla mnie jest porażką architektoniczną. Kompletny przejaw braku gustu. Karuzela z rynkiem jest połączona wieloma ścieżkami. Owe 100 czy 200m do przejścia między tymi obiektami nie są przeszkodą dla wielu. Tam nie ma zasieków, pola minowego czy wilczych dołów. Pytanie które można zadać, dlaczego mieszkańcy nie zatrzymują się czy nie korzystają z ofert sklepów na rynku i w okolicznych uliczkach? Wątpię w to by przeszkadzała im w tym muszla ;)

Radny A. Żabicki powiedział, że w kolejnej uchwale powstały błędy przy tworzeniu i po raz kolejny wychwycił to Nadzór Prawny. Dodał, że radnym przedkłada się projekty uchwał do zatwierdzenia, których radni nie są w stanie sprawdzić pod kątem prawnym,
bo nie są prawnikami, ale przecież przed złożeniem tego projektu przechodzi to przez ręce Radców Prawnych tut. Urzędu i uważa, że tutaj jest jakieś niedociągnięcie i radnych wpuszcza się w maliny. Poprosił, aby dokładniej projekty uchwał przed złożeniem do Biura Rady Miejskiej były sprawdzane przez Radców Prawnych. (Protokół Nr OR-IV.0012.3.6.2015 z 7. posiedzenia Komisji Prawa i Porządku Publicznego Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego w dniu 19 czerwca 2015 roku)

@Grzegorz - historia to nie tylko zabytki 100 czy 200 letnie, ale także "wczorajsze" wydarzenia. Epoka socjalizmu istniała w PL i nie sposób jej ominąć czy to się komuś podoba czy nie @jerzy14 - KWW Nasz Wodzisław to nic innego jak głęboka komuna czy głosowanie w myśl dyscypliny partyjnej w sejmie. Można by rzec, że między obiema opcjami nie ma większej różnicy. Może jedynie taka, że kiedyś istniała jedna słuszna partia, a teraz jest tego jakby więcej. Podobnie w radzie miejskiej. Radni wyłączyli myślenie bo wódz nakazuje realizować taką a nie inną wizję. Wizję, która bardzo często polega na wyburzeniu starego i postawienie nowego. Taki kompletny brak szacunku do tego co było. Samodzielność w myśleniu jednak bywa trudna i chyba łatwiej jest powiedzieć "wykonywałem tylko rozkazy".