Wodzisławscy żeglarze komentują w Internecie: nasza podróż wcale nie została przerwana!

Zgadzam się z opinią małżeństwa o bezmyślnym wydawaniu pieniędzy podatników. Fundowanie bowiem jakiemukolwiek małżeństwu wakacji, między innymi z moich podatków, uważam za kompletnie pozbawione sensu.

Oczywiście, podróż została wstrzymana ze względu na trudne warunki pogodowe panujące w tym czasie w miejscu postoju (mowa o sztormach/ tajfunach). nie chcieli ryzykować zdrowia i uszkodzeń łodzi.

będę też niezmiernie wdzięczny jeśli Biuro Prezydenta Miasta wyjaśni mi na czym ta skala promocji polegała i do kogo była skierowana, bo to, że ktoś płynie przez świat nie oznacza jeszcze światowej promocji. Pokażcie mi wycinki z mediów lokalnych, które udowadniały by, że promocja była śledzona przez kogoś więcej niż znajomych podróżników i bardziej aktywnych mieszkańców miasta? obawiam się, że BPM polegnie przy w/w czynnikach.

@Mariusz Gaca - normalnie bomba! rybki i plankton w koszulkach miejskich pływają w oceanie rozsławiając wodzisław śląski ;-)

Taaaaaa... kto ich sprawdzi kto to sprawdzi ze był huragan i złe warunki pogodowe !!! proszę wziasc się do roboty oddac miastu 10 tys zł a nie unikac i lansować się na fejsie .... sezon na truskawio się rozpoczał w Niemczech także 2500 oro można smiało odrobić ... zenada!!!

Mając w pamięci dotychczasową skuteczność Miasta w wyegzekwowaniu kary "nałożonej" na Satbud, z rozbawieniem czytam następujące wypowiedzi Prezydenta Kiecy: "- Otrzymałem jasną opinię prawną naszych prawników, którzy na moje polecenie prześledzili jaki był zakres wywiązania się z umowy." A więc zdaniem Prezydenta i jego prawników nie ma innej opcji jak tylko ta, że "Podróżnicy będą musieli zwrócić miastu kwotę za niezrealizowanych 19 miesięcy kontaktu wraz z naliczoną karą umowną - w sumie 10 tys. 416 zł." Tylko że Pan Łukasz Łukaszuk odpowiedział: "jakbym chcial to biore prawnika i wodzislaw upierdole za znieslawienie ale w ostatecznosci jak beda mnie znieslawiac to zerwe z jachtu durne naklejki wodzislawia i dupe moga se to wsadzic".

@BPM: Czyżby ani Pan Prezydent, ani żaden z jego urzędników nie poczuli się dotknięci słowami Pana Łukasza Łukaszuka?

@mhl999: Jeśli BPM milczy w tej sprawie od tygodnia, to oznaczać może, że Pan Prezydent i jego urzędnicy mają duuuży proooblem: "Ostatnia sprawa Jaki bezmyślny urzednik może przekazać pieniądze na młodej parze bez zbadania sprawy? Powiedzieliśmy urzednikom że chcemy opłynąć Świat i prawktycznie odrazu wysłali nam pieniąze. Jeśli chodzi o mnie to nigdy nie żeglowałem, nie mam uprawnień żeglarskich a co do jachtu to pokazałem Prezydentowi 3 zdjecia naszego jachtu ktre mogły być ściągniete z internetu. Na podstawie tego otrzymałem 10000zł :)" (fragment wypowiedzi Pana Łukasza Łukaszuka, a nie Pani Sandry, jak napisała powyżej Pani M. Krzepina)

Na uwagę zasługuje też bezradność Miasta w nawiązywaniu kontaktu i doręczaniu korespondencji Państwu Sandrze i Łukaszowi Łukaszukom. Skoro Straż Miejska mogła służbowym samochodem wozić urzędników miejskich z Wodzisławia Śl. do Bielska-Białej i z powrotem – Pana Sieniawskiego kosztowało to 18 zł – to jaki jest problem w użyciu tego środka transportu do Rydułtów i Gliwic? Chyba że przeznaczenie samochodów służbowych Straży Miejskiej tego nie przewiduje?

zdzwonienie się z podróżnikami to żaden problem. łukasz - człowiek bardzo sympatyczny. osobiście życzę małżeństwu dalszej podróży za pieniądze podatników - wszak kasę dostali niech korzystają. kieca niech nie straszy ich sądem bo jeszcze sam jako szef tego cyrku wyląduje jeszcze w sądzie za naruszenie przepisów przez urząd. wyjście z tej sytuacji jest w miarę proste, niech urzędnicy ładnie przeproszą za pomyłkę co do naliczenia kary i zorganizują przy okazji spotkanie podróżników z dziećmi czy mieszkańcami mimo, że umowa tego nie przewiduje, tak by mieszkańcy mali czy duzi mogli ich poznać oraz w jakiś sposób zidentyfikować się z nimi. wszak nie każdy ma tak szalone marzenia :-) emocje już w jakiś sposób opadły. biorąc pod uwagę, że podróżnicy są pozytywnie zakręceni powinni przymknąć oko na ten szum medialny. miasto przy okazji będzie mogło wyjść z tej sytuacji jakoś "z twarzą" czy też jak kto woli przekuć to w kolejny "sukces" :-D podróżnicy udowodnili jedno, że do odważnyc świat należy i jak to śpiewa tabu - ważne są w życiu marzenia - http://www.youtube.com/watch?v=HXo52pHrBVs najbliższa okazja żeby to zrobić i pokazać małym wodzisławianom, że jednak warto mieć marzenia? dzień dziecka :-)

Tylko tuwodzislaw.pl kontynuuje ten temat. Reszta lokalnych mediów "nabrała wody w usta". Najpewniej czekają na sygnał z UM.