Wojewoda z zastrzeżeniami w sprawie „Balatonu”. Wykorzystano „lukę prawną”?

- Wojewoda Śląski wszczął postępowanie nadzorcze w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały, o którą wnosił Dyrektor MOSiR Centrum w Wodzisławiu Śląskim w sprawie wyrażenia zgody na utworzenie miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli o nazwie „Balaton I” i „Balaton II”- poinformował radny Mariusz Blazy. Radny wskazuje, że do sytuacji doprowadziły liczne zaniedbania ze strony MOSiR Centrum. Ośrodek miał zapomnieć o zgłoszeniu „Balatonu” jako kąpieliska w wymaganym terminie.

Próba ratowania sytuacji poprzez wykorzystanie „luki”?

16 maja dyrektor MOSiR Centrum, Bogdan Bojko wyjaśniał, że do sytuacji doprowadziły problemy z realizacją projektu inwestycyjnego związanego z zagospodarowaniem terenu.- Rozpoczęcie inwestycji po wypełnieniu wszelkich formalności było planowane na bieżący rok lecz pod koniec roku 2017 dotychczasowy partner czeski wycofał się z realizacji przedsięwzięcia. Przy wsparciu Euroregionu Silesia podjęto działania zmierzające do poszukiwania nowego partnera, które trwają do dnia dzisiejszego – czytamy w specjalnym oświadczeniu dyrektora.

Po przeanalizowaniu możliwości prawnych stwierdzono, że najlepszym rozwiązaniem w obecnej sytuacji będzie uruchomienie „Balatonu” jako miejsca okazjonalnie wykorzystywanego do kąpieli. Dyrektor podkreślał, że potencjalni użytkownicy kąpieliska nawet nie odczują różnicy.

Różnicę „odczuł” natomiast Wojewoda Śląski, a raczej jego nadzór prawny. Radny Mariusz Blazy powołuje się na dokumenty przesłane przez organ, w których stwierdzono, że w przypadku rejestracji „Balatonu”, jako miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli mogło dojść do „próby obejścia przepisów” oraz „uchylenia się od obowiązków utworzenia w tym miejscu kąpieliska”. - W uzasadnieniu czytamy m.in. Zgodnie z przepisem art. 39 ust. 1 ustawy, utworzenie miejsca okazjonalnie wykorzystywanego do kąpieli jest możliwe jedynie w przypadkach, gdy nie jest uzasadnione utworzenie kąpieliska... - wskazuje radny.

Dyrektor MOSiR uspokaja: "trwa wymiana korespondencji"

Bogdan Bojko podkreśla, że w sprawie utworzenia miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli Balaton I i Balaton II trwa wymiana korespondencji i wyjaśnień z nadzorem prawnym wojewody. - Wydaje się, że stanowisko nasze zostanie przyjęte ze zrozumieniem, więc jako MOSiR "CENTRUM" przygotowujemy się do otwarcia miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli "Balaton I" i "Balaton II" zgodnie z zakładanym planem- mówi dyrektor.

Pozytywne opinie w tej sprawie wydały takie podmioty jak: Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach PGW Wody Polskie, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wodzisławiu Śląskim oraz Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach. - To także skłania mnie do przeświadczenia, że na "Balatonie" w tym sezonie będzie się można normalnie kąpać – zaznacza.

W opinii radnego zagrożenie zablokowania otwarcia kąpieliska jest realnym problemem . - Otwarte pytanie, które zadałem, gdy jako pierwszy "wyciągnąłem" sprawę na światło dzienne... „Co by było, gdyby nie było takiej "luki" prawnej i Ośrodek Rekreacyjny Balaton byłby w tym roku zamknięty dla mieszkańców?" - zastanawia się Mariusz Blazy.