Żużel: Kacper Woryna z dziką kartą w finale SEC na Stadionie Śląskim w Chorzowie

W sobotę 15 września o godzinie 20:00 na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie się 4. finał Tauron SEC. W tym dniu poznamy indywidualnego mistrza Europy. Po trzech turniejach największe szanse na złoto ma Duńczyk Leon Madsen, który o 4 punkty wyprzedza Jarosława Hampela.

Dla kibiców z Rybnika, Wodzisławia Śląskiego, Rydułtów i innych miejscowości regionu najważniejszą informacją jest to, że dziką kartę na finałowe zawody w Chorzowie otrzymał wychowanek ROW-u, Kacper Woryna. Woryna miał już okazję ścigać się w "Kotle Czarownic" 1 września w drużynie reprezentacji Polski. Utalentowany rybniczanin zdobył 6 punktów, a Biało-Czerwoni pokonali zespół Reszty Świata 46:44. Wśród Biało-Czerwonych najskuteczniejszy był zdobywca 13 punktów, Maciej Janowski. 

15 września w zawodach zobaczymy jeszcze innego żużlowca ścigającego się na co dzień w barwach ROW-u Rybnik, Łotysza Andrzeja Lebiediewa. Wiadomo także, kto będzie pełnić funkcję rezerwy toru. Wybór padł na juniorów, Rafała Karczmarza i Jakuba Miśkowiaka.

Warto przypomnieć, że w 2016 roku finał SEC odbył się na torze w Rybniku. Wówczas z dzikiej karty również skorzystał Woryna. Zawodnik ROW-u zdobył wówczas 6 punktów.

Klasyfikacja generalna Tauron SEC 2018:
1. Leon Madsen #66 Dania 38
2. Jarosław Hampel #33 Polska 34
3. Robert Lambert #505 Wielka Brytania 33
4. Emil Sajfutdinow #89 Rosja 30
5. Mikkel Michelsen #155 Dania 28
6. Antonio Lindbaeck #85 Szwecja 28
7. Vaclav Milik #225 Czechy 26
8. Kai Huckenbeck #744 Niemcy 26
9. Peter Kildemand #25 Dania 25
10. Andriej Kudriaszow #91 Rosja 21
11. Andreas Jonsson #100 Szwecja 19
12. Andrzej Lebiediew #129 Łotwa 17
13. Krzysztof Kasprzak #507 Polska 17
14. Piotr Pawlicki #777 Polska 12
15. Kevin Woelbert Niemcy 8
16. Adrian Gała Polska 5
17. Oleg Michaiłow Łotwa 4
18. Aleksandr Łoktajew Ukraina 4
19. Josef Franc #444 Czechy 1
20. Robert Chmiel Polska 1
21. Max Dilger Niemcy 1
22. Norbert Krakowiak Polska 0

Wiemy, że wśród mieszkańców powiatu wodzisławskiego jest sporo miłośników żużla. Wybieracie się do Chorzowa?