zamknij

Wywiady

Grunt to znaleźć coś dla siebie

Odkąd pamiętam w moim życiu było dużo sportu. To jest dla mnie coś naturalnego i niezbędnego. Natomiast jako instruktor fitness nabrałam nowej perspektywy. Odkryłam, że mogę innych nauczyć aktywności ruchowej, dobrych nawyków

 

- mówi Aleksandra Trocińska z FitOlka Studio Fitness.

Kluby fitness to moda czy konieczność?

 

Koniecznością na pewno jest ruch. To ruch, a nie siedzenie leży przecież w naszej naturze. Nie zdajemy sobie nawet sprawy z tego, jaką wartość ma aktywność fizyczna. Mało kto wie, że ćwiczenia, nawet jeśli ktoś zacznie się ruszać dopiero po 60-tce, znacznie zmniejszają ryzyko zachorowań na chorobę Alzheimera czy wszelakie choroby związane z krwioobiegiem. I to niekoniecznie muszą być zajęcia w klubie fitness, bo grunt to znaleźć coś co nam odpowiada - bieganie, nordic walking, jazdę na rowerze. Możliwości jest mnóstwo.

 

Właśnie, nie każdemu odpowiadają zajęcia w grupie, ale z drugiej strony samemu też trudno się zmotywować do ruchu.

 

Takie osoby też znajdą coś dla siebie. My przykładowo oferujemy treningi personalne. Dobieramy ćwiczenia i dietę dostosowaną do konkretnej osoby. Dodatkowo, ja jako trener pełnię rolę motywatora. To właśnie alternatywa dla osób, które nie lubią zajęć grupowych i chcą ponadto osiągnąć szybko efekt.

 

A jaki efekt chcą klienci klubu osiągnąć? Jaki mają motyw, aby zapisać się na zajęcia?

 

Mimo, że rośnie świadomość jak ważny jest ruch dla zdrowia, to jednak zdecydowana większość decyduje się na zajęcia, aby schudnąć. Zdrowie jest na drugim miejscu, na pierwszym piękne ciało.

 

To jak często trzeba ćwiczyć, żeby było widać efekty?

 

To jest najczęściej zadawane pytanie, ale bardzo trudno na nie odpowiedzieć. Wiele zależy zarówno od tego jakie efekty chce się osiągnąć i od uwarunkowań organizmu. Ale absolutnym minimum są zajęcia dwa razy w tygodniu.

 

Wiele osób ma jednak tzw. słomiany zapał. Jak się zmotywować do ćwiczeń?

 

Zebrać się i przyjść. Poczuć różnicę. I najlepiej kupić karnet. Wydane pieniądze motywują, żeby uczęszczać na zajęcia regularnie. Po za tym trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, co chce się osiągnąć? Nie wystarczy powiedzieć sobie - chcę schudnąć 5 kilo. Trzeba jeszcze powiedzieć - po co? Określić cel i najlepiej zapisać go sobie.

 

A dlaczego Ty zostałaś instruktorem fitness?

 

Odkąd pamiętam w moim życiu było dużo sportu. To jest dla mnie coś naturalnego i niezbędnego. Natomiast jako instruktor fitness nabrałam nowej perspektywy. Odkryłam, że mogę innych nauczyć aktywności ruchowej, dobrych nawyków. Cieszy mnie, że prowadząc zajęcia przekazuję ludziom coś wartościowego. A pozytywny odbiór daje mi satysfakcję i motywację do dalszej pracy.

 

Dziękuję za rozmowę!

 

Rozmawiała Monika Krzepina

 

Aleksandra Trocińska - instruktor fitness, razem z mężem prowadzi klub FitOlka Studio Fitness w Wodzisławiu, mieszka w Rybniku.

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1072