zamknij

Wywiady

Miałam okazję wypromować coś naszego

Pomyślałam, że mam doskonałą okazję wypromować coś naszego, związanego z Wodzisławiem. Pierwsza do głowy przyszła mi legenda o Utopcu, którą znałam z dzieciństwa. Zaczęłam podążać tym tropem i zaskoczyłam się jak wiele mamy takich wodzisławskich opowieści

 

- mówi Ewelina Szulik, autorka wystawy "Legendy ziemi wodzisławskiej".

Rozmawiamy podczas wernisażu wystawy "Legendy ziemi wodzisławskiej". Jak doszło do powstania tych prac?

 

Szukałam pomysłu na moją pracę dyplomową. Interesowały mnie bajki polskie, ale równocześnie chciałam zrobić coś bardziej innowacyjnego. Pomyślałam też, że mam doskonałą okazję wypromować coś naszego, związanego z Wodzisławiem. Pierwsza do głowy przyszła mi legenda o Utopcu, którą znałam z dzieciństwa. Zaczęłam podążać tym tropem i zaskoczyłam się jak wiele mamy takich wodzisławskich opowieści. Im dłużej pracowałam na tym tematem, tym więcej opowieści udało mi się znaleźć.

 

Powstała więc praca, którą możemy oglądać na trwającej w Muzeum w Wodzisławiu wystawie.

 

Na moją pracę składają się ponownie zinterpretowane legendy ziemi wodzisławskiej - te najbardziej znane i popularne krążące już od czasów wczesnego średniowiecza oraz plakaty, które są ich metaforycznym zobrazowaniem. Jest też mapka, dzięki której można pozwiedzać rejony występowania danych legend. Warto dodać, że całość jest dwujęzyczna, polsko-czeska. Ponownym spisaniem legend zajęła się moja koleżanka Adrianna Hess, a tłumaczeniem Bernard Iwan.

 

Czemu może służyć ten projekt?

 

Przede wszystkim promocji ciekawej kultury naszego regionu, a także piękna rodzimej tradycji, która objawia się we wspólnym bajaniu o tajemniczych istotach, jak zmory czy utopce. Chciałam, aby projekt nie był samą sztuką dla sztuki, ale żeby czemuś służył, zaciekawiał i intrygował. Po pierwszych reakcjach widzę, że to mi się w jakimś stopniu udało, wiele osób gratulowało mi tego pomysłu, dopytywało o legendy i ich pochodzenie.

 

Komu dedykowany jest ten projekt?

 

Opowiadania te mają zachęcić do odkrycia wielobarwnego piękna i bogatej historii regionu. W myśl cytatu „cudze chwalicie, swego nie znacie”, poprzez ten projekt pragnę wzbudzić w mieszkańcach poczucie dumy i lokalny patriotyzm. Myślę, że może on zainteresować każdego sympatyka Wodzisławia.

 

Czy jest szansa trafić z "Legendami ziemi wodzisławskiej" do szerszego grona odbiorców?

 

Bardzo bym chciała, aby książka została wydana i trafiła do szerszego grona odbiorców. Szukam teraz wydawcy, który chciałby się tego podjąć.

 

Dziękuję za rozmowę!

 

Ewelina Szulik jest dwudziestotrzyletnią dizajnerką i ilustratorką. Absolwentka projektowania graficznego katowickiej Akademii Sztuk Pięknych (dyplom w pracowni plakatu prof.Kalarusa). Na swoim koncie ma dużą liczbę wystaw (samodzielnych jak i zbiorowych) oraz kilka wygranych konkursów. Jej największą pasją jest ilustracja i plakat.

 

Wystawę "Legendy ziemi wodzisławskiej" można obejrzeć w Muzeum w Wodzisławiu Śląskim do końca listopada.

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~ 2014-10-06
    13:05:11

    7 0

    wydawcą powinno być miasto z powiatem, wszak dziewczyna się pewnie trochę naszukała i jest to jakieś udokumentowane źródło o regionie.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 52