zamknij

Wywiady

To emocje przelane na papier

- Wiem, że przy niektórych wierszach ludzie płakali. To dla mnie ważne. To potwierdzenie dla mnie, że trafiam do ludzi

 

– mówi Marek Fibic, autor wierszy w gwarze śląskiej.

Redakcja: Umiejętność pisania wierszy przychodzi nagle czy człowiek rodzi się i wie, że to jest jego przeznaczenie?

 

Marek Fibic: Nigdy wcześniej nie miałam takiego przekonania. Zacząłem pisać po śmierci papieża. Zwyczajnie pod wpływem chwili. A że moim rodzimym językiem jest gwara śląska, pozostałem jej wierny. Mam pomysły więc piszę.

 

O czym są pana wiersze?

 

Tematy są związane ze zwyczajnym życiem. To okoliczności prowokują mnie do pisania wierszy. Zazwyczaj to impuls. Przychodzi wena i już.

 

To ile tych wierszy już powstało?

 

Około 60. To całkiem sporo, bo piszę przecież od niedawna.

 

Jakie są pana ambicje?

 

Chciałbym je wydać. A jak ludzie będą czytali, to będę dalej pisać. Myślę też o rozpoczęciu pisania testów do piosenek. Byłem w Radio Vanessa i tam mi podpowiedzieli, bym poszedł tą drogą. Do tej pory moje wiersze ukazywały się jedynie w lokalnych gazetach.

 

Kto je publikował?

 

Lokalnie. Kluka w Rydułtowach, Na Ratuszu, Pszowik, Biuletyn Pszowski. W kościelnych w Pszowie i Krzyżkowicach. Po zakończeniu przez Małysza kariery napisałem też wiersz, który publikowała gazeta Echo Wisły.

 

Będzie z tego tomik wierszy?

 

Chciałbym wydać tomik. Póki co są to tylko plany. Wiąże się to oczywiście z finansami. Chciałbym, by znalazło się tam też miejsce na zdjęcia.

 

Czy po napisaniu wiersza czujesz potencjał tekstu?

 

Można mieć takie przeczucie. Wiem, że przy niektórych wierszach ludzie płakali. To dla mnie ważne. To potwierdzenie dla mnie, że trafiam do ludzi. To nie jest filozofia, to nie poezja wysokich lotów. To emocje przelane na papier.

 

Kiedy przychodzi wena?

 

W różnych momentach. Ale jak słońce świeci to się lepiej pisze.

 

Dziękuję za rozmowę.

 

Również dziękuję.

 

 

 

Rozmawiała Izabela Grela

 

 

Marek Fibic – pochodzi z Krzyżkowic. Emocjonalnie związany z Rydułtowami. Zawodowo jest instruktorem nauki jazdy.

Jego hobby to motoryzacja i pisanie wierszy. Można je przeczytać tutaj >

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~ 2012-02-13
    16:22:05

    0 0

    Miałam przyjemność przeczytać kilka wierszy Marka Fibica. Każdy z nich pisany jest z wielką pasją oraz wielkim p

  • ~zbyszko 2012-02-14
    15:22:22

    0 0

    Zdecydowanie bardzo ciekawe wiersze. Godne uwagi oraz warte poświęcenia./

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 52