zamknij

Wywiady

Wiele jest już zrobione, przed nami nowe wyzwania

Przed podjęciem decyzji o ponowne ubieganie o urząd prezydenta Wodzisławia długo czekałem na opinię Uniwersytetu Ekonomicznego, który na zlecenie rady miasta podsumował realizację strategii rozwoju miasta. Zgodnie z oceną zespołu 93 procent założeń zostało przeprowadzonych w sposób prawidłowy, wzrosła ilość nakładów inwestycyjnych na mieszkańca, a dzięki pozyskiwaniu środków zewnętrznych mamy wybudowaną podstawę do dalszego rozwoju miasta

 

- mówi prezydent Wodzisławia, Mieczysław Kieca.

Dlaczego mieszkańcy powinni wybrać Pana na kolejną kadencję prezydenta Wodzisławia?

 

Cofnijmy się do 2007 roku. Mówiono wtedy, że młody prezydent nie jest w stanie zbudować większości w Radzie Miasta. Stało się inaczej. Udało mi się zbudować stabilną większość, która przyjęła pewien pomysł na miasto. Dzięki temu zrealizowaliśmy wiele kluczowych projektów i przez ostatnie lata jako mieszkańcy Wodzisławia osiągnęliśmy bardzo wiele.

 

Było dla Pana oczywiste, aby wystartować w kolejnych wyborach?

 

Przed podjęciem decyzji długo czekałem na opinię Uniwersytetu Ekonomicznego, który na zlecenie rady miasta podsumował realizację strategii rozwoju miasta. Zgodnie z oceną zespołu 93 procent założeń zostało przeprowadzonych w sposób prawidłowy, wzrosła ilość nakładów inwestycyjnych na mieszkańca, a dzięki pozyskiwaniu środków zewnętrznych mamy wybudowaną podstawy do dalszego rozwoju miasta.

 

Jakie to podstawy?

 

Wystarczy wymienić wybudowanie sieci kanalizacyjnej, rozwiązanie kluczowych problemów związanych z układem komunikacyjnym, stworzenie sieci internetowej, program boisk w każdej szkole, budowę placów zabaw czy termomodernizację obiektów miejskich, szkolnych i oświatowych. Zrealizowaliśmy bardzo wiele jeśli chodzi o wsparcie dla III sektora, czego najlepszym przykładem jest Uniwersytet Trzeciego Wieku. Pozyskaliśmy znaczne środki, bo w sumie 160 mln na rozwój miasta. W związku z powyższym, oceniając to co zrobiliśmy, to że zbudowaliśmy stabilne podstawy dla naszego wspólnego domu jakim jest Wodzisław podjąłem decyzję o ponownym ubieganiu się na prezydenta miasta. Wiele jest już zrobione, przed nami nowe wyzwania.

 

Nowe wyzwania w pewnym stopniu opierają się o Rodzinny Park Rozrywki. W programie wyborczym ujął Pan bowiem m.in. szkolenie narciarzy i biatlonistów. Nie obawa się Pan o losy tej inwestycji i utratę unijnej dotacji w razie niedotrzymania terminu realizacji?

 

Utrata dotacji nam nie grozi. Umowa z Urzędem Marszałkowskim jest tak skonstruowana, że inwestycja będzie rozliczana etapami. Tak też będzie oddawana do użytku. Mieszkańcy korzystają już ze skate parku. Tam widać, że Rodzinny Park Rozrywki to dobrze przemyślana propozycja spędzania czasu wolnego. Warto na to też spojrzeć z innej strony - to atrakcja, która od lat była obiecywana mieszkańcom, w każdym programie wyborczym, a udało się ją zrealizować dopiero teraz.

 

Jak Pan reaguje na krytyczne słowa, że w Wodzisławiu nic się nie dzieje, Starówka umiera, a przedsiębiorcy uciekają?

 

Nie mogę się z tym zgodzić, bo mieszkam na starym mieście i obserwuję co tam się dzieje. Przynajmniej w okolicach mojego domu słyszę rozwój usług rozrywkowo-kulturalnych, m.in. przez lokale, które funkcjonują do godziny 1.00-2.00 w nocy. I jeżeli ktoś uważa, że w Wodzisławiu wieczorami nic się nie dzieje, to znaczy, że nigdy tutaj nie był i nie korzystał z oferty kulturalnej miasta.

 

Mimo wszystko przedsiębiorcy mają problem, a wielu z nich twierdzi, że powodem jest powstanie Galerii Karuzela.

 

W zeszłym roku przy okazji otwarcia galerii handlowej mieliśmy propozycję stworzenia strefy handlu. Chodziło o wspólną ofertę lokalnych kupców zintegrowaną ze sklepami Karuzeli. Planowaliśmy otwarcie się na rynek czeski i pomoc przy promocji. Wtedy nie było chętnych, a miasto nie może na siłę podejmować takich działań. Możemy jedynie zachęcać do wydłużania godzin otwarcia sklepów, zmiany struktury handlu. Do pomysłu chcemy jednak wrócić.

 

Wśród wyzwań kolejnej kadencji jest rewitalizacja Starego Miasta. Na czym będzie polegać?

 

To jest bardzo duży wyzwanie. Naszym zadaniem jest poprawa infrastruktury, przebudowa płyty rynku i szukanie rozwiązań, które stworzą nową atrakcyjną przestrzeń. Czeka nas przebudowa ulicy Kubsza, dalsza rozbudowa oferty spędzania czasu w parku i rozwiązanie problemu związanego z parkowaniem autobusów przy Galerii Karuzela.

 

Dziękuję za rozmowę!

 

Rozmowa została zarejestrowana 21 października na konferencji prasowej otwierającej kampanię wyborczą Mieczysława Kiecy

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Mariano_Italiano 2014-11-12
    19:03:28

    1 0

    Jestem Pierwszy w komentarzach :)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1025