Marsz ku pamięci Oświęcim - Wodzisław Śląski
Najstarszy uczestnik tegorocznego marszu, pan Zygmunt, ma blisko 81 lat. Najmłodsi zaś uczestnicy - niespełna 17. Tak, po raz kolejny, pan Jan Stolarz połączył pokolenia we wspólnym marszu upamiętniającym ofiary zbrodniczego "Marszu Śmierci". Pan Jan i jego towarzysze wyruszyli w miniony czwartek z Oświęcimia, by pieszo pokonać około 80 km. Wczoraj dotarli do Wodzisławia Śl., gdzie na ulicy Jastrzębskiej do marszu dołączył prezydent Mieczysław Kieca, wicestarosta Grzegorz Kamiński oraz grupa wodzisławian, w tym młode absolwentki Zespół Szkół nr 2 w Wodzisławiu Śląskim.
Marsz ku pamięci Oświęcim - Wodzisław Śląski
Najstarszy uczestnik tegorocznego marszu, pan Zygmunt, ma blisko 81 lat. Najmłodsi zaś uczestnicy - niespełna 17. Tak, po raz kolejny, pan Jan Stolarz połączył pokolenia we wspólnym marszu upamiętniającym ofiary zbrodniczego "Marszu Śmierci". Pan Jan i jego towarzysze wyruszyli w miniony czwartek z Oświęcimia, by pieszo pokonać około 80 km. Wczoraj dotarli do Wodzisławia Śl., gdzie na ulicy Jastrzębskiej do marszu dołączył prezydent Mieczysław Kieca, wicestarosta Grzegorz Kamiński oraz grupa wodzisławian, w tym młode absolwentki Zespół Szkół nr 2 w Wodzisławiu Śląskim.