zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

79. rocznica Marszu Śmierci. Był to jeden z ostatnich zbrodniczych aktów II Wojny Światowej

79 lat temu miał miejsce początek jednego z ostatnich aktów zbrodniczej polityki hitlerowskich Niemiec na terenie okupowanej Polski i Europy. 17 stycznia 1945 r. rozpoczął się Marsz Śmierci z niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady KL "Auschwitz-Birkenau" i jego podobozów na stację kolejową do Wodzisławia, wtedy Loslau. Wczoraj wicestarosta Kornelia Newy wspólnie z przewodniczącym Rady Powiatu Wodzisławskiego Adamem Krzyżakiem złożyli okolicznościowe wiązanki pod pomnikiem i tablicami upamiętniającymi ofiary wydarzeń ze stycznia 1945 r.

Reklama

Marsz Śmierci z „Auschwitz-Birkenau” do Wodzisławia Śl. był największym z Marszów Śmierci zarządzonych przez zbrodniarzy. W temperaturze ok. -20 stopni C, w ponad 60-kilometrową trasę hitlerowcy pognali pieszo ok. 56 000 wycieńczonych jeńców. Wielu mieszkańców naszego regionu, narażając życie swoje i swoich rodzin, próbowało na trasie Marszu ratować jego uczestników. Część bohaterów zostało uhonorowanych po wojnie izraelskim odznaczeniem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata – Chasidei Ummot ha-Olam.

>>XIII Marsz Pamięci im. Jana Stolarza. „Człowiek żyje dopóty, dopóki trwa pamięć o nim”<<

Na terenie Wodzisławia Śl. istnieją trzy miejsca pamięci bestialstwa hitlerowców: tablica pamiątkowa przy ul. Michalskiego, miejsce pamięci na terenie dworca kolejowego oraz pomnik ofiar i krzyż pamiątkowy przy ul. Ofiar Oświęcimskich.

Szacuje się, że wskutek warunków „ewakuacji” i bestialstwa hitlerowców w Marszach Śmierci z KL Auschwitz i podobozów życie straciło nawet ok. 15 000 ludzi. Na terenie miasta i całego naszego powiatu funkcjonuje wiele bezimiennych mogił Ofiar Marszu.

Informacja o Marszu Śmierci przygotowana przez „Miejsce Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau. Były niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady” w języku polskim:

Od 17 do 21 stycznia wyprowadzono z KL Auschwitz i jego podobozów około 56 tys. więźniów w pieszych kolumnach ewakuacyjnych, głównie na zachód, przez Górny i Dolny Śląsk, dwa dni później w transportach kolejowych ewakuowano 2 tys. więźniów z podobozów w Świętochłowicach i Siemianowicach. Główne piesze trasy ewakuacyjne wiodły do Wodzisławia Śląskiego i Gliwic, gdzie wiele kolumn ewakuacyj­nych przeformowano w transporty kole­jowe. Jedną z najdłuższych tras przebyło około 3,2 tys. więź­niów z podobozu w Jaworznie − 250 km do KL Gross-Rosen na Dolnym Śląsku.

Kolumny ewakuacyjne miały składać się wyłącznie ze zdrowych, silnych lu­dzi, zdolnych do odbycia kilkudziesięciokilometrowego marszu, lecz w prak­tyce zgłaszali się do wyjścia także więź­niowie chorzy i wycieńczeni, sądzili bo­wiem − nie bez podstaw, że ci, którzy pozostaną na miejscu, zostaną zgładze­ni. Razem z dorosłymi więźniami wy­ruszyli w drogę także małoletni więź­niowie − dzieci żydowskie i polskie.

Na wszystkich trasach esesmańscy konwojenci strzelali zarówno do więźniów usiłujących zbiec, jak i do nie nadążających za współtowa­rzyszami z powodu wyczerpania fizycz­nego. Zarówno piesze, jak i kolejowe trasy ewakuacyjne usłane zostały ty­siącami zwłok więźniów zastrzelonych oraz zmarłych z wycieńczenia lub prze­marznięcia. Tylko na Górnym Śląsku poniosło śmierć około 3 tys. ewakuo­wanych więźniów. Ocenia się, że w trak­cie całej ewakuacji zginęło nie mniej niż 9 tysięcy, a prawdopodobnie do 15 tysię­cy więźniów KL Auschwitz. Przemarsze ewakuowanych więźniów nazwano po wojnie „marszami śmierci”.

Jednym z nielicznie zachowanych dokumentów proweniencji nazistowskiej odnoszących się do „marszów śmierci” jest raport esesmański z 13 marca 1945 r. stwierdzający przybycie w dniu uprzednim do obozu Leitmeritz (Litomierzyce) w Czechach 58 więź­niów ewakuowanych z wymienionego podobozu oświę­cimskiego Hubertushütte. W raporcie stwierdzono, że 144 więź­niów tego podobozu (w większości Żydów) „zmarło” (verstorben) w drodze.

W niektórych miejscowościach na trasach ewakuacyjnych miały miejsce masakry więźniów. W nocy z 21/22 stycznia 1945 r. na stacji kolejowej w Leszczynach/Rzędówce koło Rybnika. zatrzymano pociąg odprawiony z Gliwic z około 2,5 tys. więźniami. Po południu 22 stycznia rozkazano więźniom opuścić wagony. Z powodu wycieńczenia fizycznego część z nich nie była w stanie wykonać tego rozkazu. Esesmani z eskorty transportu oraz miejscowi policjanci hitlerowscy otworzyli więc ogień z karabinów maszynowych w otwarte drzwi wagonów. Ocalałych, wypędzonych z wagonów więźniów pognano na zachód. Po ich odejściu na terenie stacji i w okolicy zebrano ponad 300 zwłok więźniów zastrzelonych oraz zmarłych z wycieńczenia bądź przemarznięcia.

Wielu Polaków oraz Czechów, mieszkańców miejscowości, przez które, względnie obok których przebiegały trasy ewakuacyjne, pospieszyło z pomocą ewakuowanym więźniom. Polegała ona głównie na podawaniu więźniom wody i żywności oraz ukrywaniu uciekinierów. Za pomoc uciekinierom w dotrwaniu do wyzwolenia szereg osób zostało uhonorowanych po wojnie izraelskim odznaczeniem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.

Najdokładniej dotąd został rozpoznany i przedstawiony w publikacjach przebieg marszu więźniów trasami: Oświęcim – Pszczyna − Wodzisław Śląski, Oświęcim – Tychy – Gliwice oraz Leszczyny/Rzędówka – Kamień – Rybnik – Racibórz (przede wszystkim w pracach Andrzeja Strzeleckiego, Jana Delowicza, Haliny Wróbel i Ireny Pająk), także trasami, które wiodły przez Opolszczyznę (m. in. w pracach Stanisława Łukowskiego i Krzysztofa Świerkosza) oraz trasą Kamienna Góra – Kowary (w pracy Hermanna F. Weissa), stanowiącej odcinek szlaku wiodącego do Mielęcic (Geppersdorf) na Dolnym Śląsku.

W oparciu o materiały dokumentalne zgromadzone w Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau można by też stosunkowo dokładnie przedstawić marsze ewakuacyjne więźniów trasami: Jaworzno – Gliwice – KL Gross Rosen (trasa z podobozu Neu Dachs) i Goleszów – Wodzisław Śląski (trasa z podobozu Golleschau), ponadto przejazd kolejowych „transportów śmierci” przez Morawy i Czechy oraz niektóre miejscowości w Saksonii.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~PimpaLesna 2024-01-18
    16:02:11

    2 0

    Kiedy w koncu zrozumiecie ze socjalizm (w tym przypadku narodowy) to zbrodnia przeciwko ludzkosci?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1106