Około 11 godzin trwała akcja gaszenia pożaru w budynku cechowni dawnej Kopalni Anna w Pszowie.
Gaszenie pożaru zaangażowało spore siły. W akcji brało udział 64 strażaków - ratowników, w tym 18 zawodowców i 46 ochotników, także czternaście wozów.
Straż pożarna odebrała zgłoszenie o wybuchu ognia o godz. 6.44. Pierwsze zastępy dotarły na miejsce w ciągu kilku minut. Palił się jedynie drewniany dach budynku cechowni. Hala stała pusta. Gaszenie ognia utrudniała i wydłużała konstrukcja dachu.
- Pod krokwią i nad nią było deskowanie i w tej szczelinie pożar się rozwijał. Musieliśmy to precyzyjnie rozcinać, podawać tam prądy gaśnicze i dlatego trwało to tak długo - wyjaśnia kpt. Łukasz Przybyła, zastępca dowódcy JRG nr 2 w Rydułtowach.
Akcja zakończyła się przed godz. 18.00. Na noc na miejscu został jeszcze zastęp OSP, aby monitorować sytuację, gdyby jednak pojawił się jeszcze gdzieś ogień.
Łącznie spaleniu uległo około 350 m kw. poszycia dachowego. Przyczyna nie jest jeszcze znana. W grę raczej nie wchodzi zwarcie w instalacji elektrycznej. Budynek przeznaczony był do wyburzenia i został pozbawiony instalacji.
A w związku z tym, że należący do Spółki Restrukturyzacji Kopalń budynek i tak był przeznaczony do rozbiórki, pożar nie wyrządził praktycznie żadnych strat. - Nie chciałbym powiedzieć, że pożar ułatwił nam zadanie, bo nigdy pożar niczego nie ułatwia, ale trochę to tak wygląda. Co prawda na budynku był napis "na sprzedaż", ale wartość przedstawia przede wszystkim teren, a nie to, co tam stało - mówi Wojciech Jaros z SRK w Bytomiu.
Pożar stanowi zagadkę. - Sama godzina jest dziwna. Nawet, gdyby zrobili to złomiarze, to na grilla mają za wcześnie, albo zbyt późno - dodaje przedstawiciel SRK.
Zobacz filmik oraz galerię zdjęć z gaszenia pożaru. Polecamy też galerię zdjęć pożaru wykonanych z daleka.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
I sesja RM nowej kadencji: ślubowali radni oraz prezydent. Jest nowy przewodniczący RM
6368Radlin: będzie głośno. JSW ostrzega
5813Rydułtowy: potrącenie dziecka na strefie gospodarczej
5773Radlin: dachowanie na ul. Cmentarnej. 74-latek trafił do szpitala
5421I sesja Rady Powiatu za nami. Leszek Bizoń nadal Starostą Wodzisławskim
4184Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Wodzisławiu Śląskim?
+94 / -53Oficjalnie: Mieczysław Kieca wygrywa wybory w Wodzisławiu Śląskim
+63 / -42Wypadł z drogi i zawisł na barierkach. Miał 3 promile...
+20 / -0Policja wyjaśnia okoliczności śmiertelnego wypadku. Są wstępne ustalenia
+23 / -4Reanimacja pasażera w Rydułtowach. Policja przekazała szczegóły
+17 / -2ZUS skontrolował zwolnienia lekarskie. W Śląskiem wstrzymano świadczenia na kwotę 1,7 mln złotych
1Znamy kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Kto startuje z naszego okręgu?
1Rydułtowy: potrącenie dziecka na strefie gospodarczej
1Niebezpiecznie na "Trzech Wzgórzach". 11-latek doprowadził do zderzenia
1Rewolucja w kodeksie pracy niemal pewna. Dniówki krótsze o godzinę albo weekend już w czwartek
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Zbigniew Sowa 2018-04-09
22:52:45
A konserwator zabytków zgodził się na wyburzenie ? Przód tego budynku został dobudowany i nie przedstawia wartości a tylna ma wartość zabytkową . Już raz wyburzono bez zgody część budynku maszyny wyciągowej szybu Jan ? Komuś zależy na tym aby jak najszybciej to wyburzyć , pożar nie był dziełem przypadku.