Atak epilepsji kierowcy jest wstępną przyczyną groźnego wypadku, do którego doszło wczoraj na ul. Mariackiej w Radlinie. 44-latek może mówić o dużym szczęściu, gdyż barierki dosłownie wbiły się do środka przez przednią szybę samochodu.
Wczoraj około godziny 18.30 mundurowi z drogówki zostali wezwani do wypadku w Radlinie. Na miejscu była już obecna straż pożarna i pogotowie.
Jak ustalili policjanci kierujący renaultem megane jadąc ulicą Mariacką w kierunku Korfantego, w wyniku ataku epilepsji zatrzymał się na swoim pasie ruchu, po czym w sposób niekontrolowany gwałtownie przyspieszył, zjechał na pobocze i uderzył w bariery energochłonne. Siła uderzenia była tak duża, że barierki wbiły się w auto przez przednią szybę.
Jako pierwszy pomocy poszkodowanemu udzielił policjant z ruchu drogowego będący po służbie, który przejeżdżał tamtędy. Funkcjonariusz zatrzymał się aby sprawdzić, czy potrzebna jest komuś pomoc.
44-latek może mówić do dużym szczęściu. W wyniku tak groźnie wyglądającego zdarzenia, doznał pęknięcia kości policzkowej i ogólnych potłuczeń ciała.
Tego samego dnia po godz. 16.00 na A1 w Mszanie doszło do podobnego zdarzenia, w którym kierowca opla najechał na bariery energochłonne. Czynności na miejscu tego zdarzenia prowadzili policjanci z komisariatu autostradowego.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
I sesja RM nowej kadencji: ślubowali radni oraz prezydent. Jest nowy przewodniczący RM
6393Radlin: będzie głośno. JSW ostrzega
5976Rydułtowy: potrącenie dziecka na strefie gospodarczej
5892Radlin: dachowanie na ul. Cmentarnej. 74-latek trafił do szpitala
5460I sesja Rady Powiatu za nami. Leszek Bizoń nadal Starostą Wodzisławskim
4192Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Wodzisławiu Śląskim?
+94 / -53Oficjalnie: Mieczysław Kieca wygrywa wybory w Wodzisławiu Śląskim
+63 / -42Wypadł z drogi i zawisł na barierkach. Miał 3 promile...
+20 / -0Policja wyjaśnia okoliczności śmiertelnego wypadku. Są wstępne ustalenia
+23 / -4Reanimacja pasażera w Rydułtowach. Policja przekazała szczegóły
+17 / -2ZUS skontrolował zwolnienia lekarskie. W Śląskiem wstrzymano świadczenia na kwotę 1,7 mln złotych
1Znamy kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Kto startuje z naszego okręgu?
1Rydułtowy: potrącenie dziecka na strefie gospodarczej
1Niebezpiecznie na "Trzech Wzgórzach". 11-latek doprowadził do zderzenia
1Koleje Śląskie polecają się na kolejny długi weekend
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2018-07-18
16:42:11
Szczęście w nieszczęściu, bo dosłownie kilka metrów dalej jest przejście dla pieszych i jeszcze zgarnąłby Pan kierowca pieszych za tymi bandami. Czyli teraz odpocznie sobie 2 lata i dobrze się pobada, bo: "Osobie, u której rozpoznano padaczkę, przyjmującej leki przeciwpadaczkowe, ubiegającej się o prawo jazdy kategorii A, A1, B, B1, B+E, T albo posiadającej prawo jazdy kategorii A, A1, B, B1, B+E, T, można wydawać prawo jazdy albo przedłużać okres jego ważności po przedstawieniu opinii neurologa potwierdzającej brak napadów padaczkowych w ciągu ostatnich 2 lat leczenia. Po tym okresie osoba podlega badaniom kontrolnym przez lekarza neurologa co pół roku przez okres 2 lat, następnie co rok przez kolejne 3 lata, a następnie w zależności od wskazań lekarskich. Źródło: Dziennik Ustaw 2013 Poz. 133."
Swoją drogą jest to miejsce na Mariackiej, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h którego i tak nikt nie przestrzega... nie wspominając już, że baaardzo rzadko kierowcy raczą zatrzymać się przed przejściem dla pieszych umieszczonym dokładnie w zakręcie drogi!
W tym miejscu kilka razy do roku albo ktoś przyciera bandy albo ścina szybko winkiel na czołowe!
~Dr Svevo 2018-07-18
18:32:59
~D@dik- po przedstawieniu paragrafów możesz spokojnie lecieć na milicję która znajduje się chyba też w okolicach ul.Mariackiej i podkablować wszystkich użytkowników owej feralnej drogi.