zamknij

Wiadomości

Jest nowa ustawa: urzędnik musi przytulić bezpańskie psy i koty

2012-02-04, Autor: Redakcja
Własne schronisko lub umowa z innym samorządem, opieka nad kotami, sterylizacja - to tylko niektóre obowiązki jakie nakłada na gminy nowa ustawa o ochronie zwierząt. Radlinowi sprostanie takim wymogom kłopotu nie sprawi, ale np. w Rydułtowach czy Wodzisławiu do tej pory nawet nie myślano o opiece nad wałęsającymi się kotami.

Reklama

1 stycznia weszła w życie odnowiona ustawa, na podstawie której samorządy do 31 stycznia musiały przedstawić program opieki nad bezdomnymi zwierzętami. W najlepszej sytuacji są większe miasta, gdzie siłą rzeczy od lat funkcjonują schroniska, a urzędy mają doświadczenie w postępowaniu ze zwierzętami bezdomnymi. Radlin nie obawia się nowej ustawy. - Większość rzeczy, do których obliguje nowa ustawa my już robimy więc nie będzie problemu. Karmiliśmy już wcześniej bezdomne koty i psy. Karmę roznosili wolontariusze - zapewnia Marek Gajda z Urzędu Miasta Radlin.

Już w sierpniu 2008 roku Rada Miasta przyjęła program zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Radlina. Zakłada on  m.in. ułatwianie bezdomnym zwierzętom przeżycia w trudnych warunkach jesienno-zimowych. Urząd miasta kupuje karmę dla bezdomnych kotów. W latach 2008 – 2009 wydano na ten cel 2 tys. zł rocznie, w 2010 roku – 2,6 tys. zł, w roku 2011 – około 3 tys. zł.

 

Nie ma danych, które mówią, ile sztuk liczy radlińska populacja bezdomnych kotów. Wiele z nich żyje na ulicach Mielęckiego i Mariackiej.

 

Nowa ustawa nakłada od stycznia taki obowiązek na wszystkie gminy. Samorząd musi np. zapewnić środki na opiekę i dokarmianie wolno żyjących kotów. Sterylizację i kastrację wszystkich zwierząt znajdujących się w schroniskach, wskazanie gospodarstwa, do którego będzie można odstawiać odebrane właścicielom niewłaściwie przetrzymywane zwierzęta gospodarskie, np. krowy czy konie. Gminy będą miały obowiązek podpisać umowę z weterynarzem, który będzie całodobowo świadczył usługi.

 

W Wodzisławiu taki program do tej pory nie funkcjonował. Dbano jedynie o to, by bezdomne psy nie wałęsały się po ulicach a wyrzucone z domu kocięta znalazły opiekunów. Nowo utworzony program przewiduje działalność tzw. opiekunów społecznych. Osoby takie będą sprawowały nieformalną opiekę nad zwierzętami bezdomnymi. Będą również opiekowały się wolno żyjącymi kotami wraz z ich dokarmianiem. Podobnie jak dotąd, Służby Komunalne Miasta zobowiązane zostały do prowadzenia przytuliska oraz zapewnienia całodobowej opieki weterynaryjnej w przypadkach zdarzeń drogowych. W tym celu zostanie podpisana odpowiednia umowa z zakładem leczniczym dla zwierząt. Mają też zadbać o karmę dla zwierząt.

Na podstawie nowego programu odpowiednie służby miejskie zajmą się poszukiwaniem nowych właścicieli dla bezdomnych zwierząt. Ogłoszenia o możliwości adopcji będą umieszczane systematycznie na stronie Urzędu Miasta oraz w miejskiej gazecie.

 

Nowy program zakłada również m.in. wydawanie opiekunom kotów wolno żyjących skierowań na zabiegi sterylizacji i kastracji, podejmowanie interwencji w sprawach ślepych miotów, czipowanie psów i edukację mieszkańców w zakresie m.in. odpowiedzialnej i właściwej opieki nad zwierzętami, ich humanitarnego traktowania, a także adopcji zwierząt bezdomnych. – W tej chwili gotowy jest projekt programu. Gdy Rada Miasta go zatwierdzi wybrany będzie zarówno weterynarz pełniący całodobowe pogotowie, jak i gospodarstwo, gdzie będą kierowane porzucone zwierzęta – mówi rzecznik wodzisławskiego magistratu Barbara Chrobok.

 

Na realizację tych wszystkich zadań miasto planuje zabezpieczyć kwotę prawie 150 tys. zł.

 

Rydułtowy mają już program gotowy. – Jest aktualnie opiniowany przez organizacje społeczne, które zajmują się opieką na zwierzętami. Na marcowej sesji po głosowaniu wejdzie w życie – mówi- kierownik referatu ochrony środowiska Sylwia Jędrysik.

 

Gotowe są też umowy z weterynarzem i gospodarstwem rolnym. Jedyną przychodnią weterynaryjną skłonną prowadzić całodobowy dyżur bez dodatkowego wynagrodzenia był Intervet. Z kolei zwierzęta gospodarcze będą trafiać do gospodarstwa rolnego przy ulicy Marcina Strzody 19.

 

Rydułtowy na wdrożenie programu przeznaczyły 80 tysięcy zł. – Myślę, że to wystarczająca kwota. Mamy podpisany stały ryczałt ze schroniskiem w Rybniku. A pozostałe koszty oszacowaliśmy na takim poziomie, by nie wymagały ogłaszania przetargów – tłumaczy Sylwia Jędrysik.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~MarekMartini 2012-02-04
    16:23:46

    0 1

    Co to za Chora ustawa ?? w niektórych rejonach Polski ludzie nie wiedzą co do garnka włożyć a tu takie coś?
    Powinni robić z tymi psami to samo co na Ukrainie !

  • ~ 2012-02-06
    15:32:30

    1 0

    Marku Martini może zrobimy to samo z Tobą?!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1092