Od kilku dni Tauron Polska Energia jest obiektem ataków klientów. Powodem są przedłużające się kłopoty z korzystaniem ze strony sprzedawcy energii, związane m.in. z podawaniem stanu licznika, brakiem informacji o wysokości faktur, itd. Co na to firma?
Żródłem problemów są prace serwisowe na stronie sprzedawcy energii oraz w jego aplikacji mobilnej:
„Od 31 marca do 18 kwietnia, zaplanowaliśmy prace serwisowe, dlatego w tym czasie utrudnione będzie korzystanie z serwisu oraz aplikacji Mój TAURON. Jeżeli masz możliwość, prosimy, załatw swoje sprawy wcześniej lub poczekaj. Pełny dostęp do serwisu oraz aplikacji mobilnej przywrócimy 19 kwietnia.” poinformowała firma jeszcze 22 marca.
Tyle, że minął 19 kwietnia, a problemy trwają, o czym świadczą wpisy użytkowników sieci pod różnymi postami Taurona, nawet dziś, 24 kwietnia. Oto kilka przykładów:
„Dziś 24 kwietnia i nadal nic nie działa. "Fajny" zespół IT tam macie jak nie potraficie wyrobić się w konkretnym terminie.”
„20 kwietnia miałem podać stan licznika. Do dziś nie jest to możliwe na Waszej stronie internetowej. Wysłałem więc formularz, jak prosiliście. Zero odzewu z Waszej strony. Będzie z Wami jakikolwiek kontakt?”
„Fakt.Ja też.Ja co m-c podawałem odczyty i było.dobrze.Teraz to dramat.Żadnego info ze strony Tauronu kiedy to będzie możliwe.”
Żeby nie bazować tylko na opiniach internautów zalogowaliśmy się na swoje prywatne konta w Tauronie, ponieważ też jesteśmy klientami tej firmy. Ukazał się komunikat:
„Trwają prace serwisowe, dlatego serwis i aplikacja Mój TAURON są nadal dostępne w ograniczonym zakresie, np. możesz nie widzieć swoich ostatnich wpłat. Przepraszamy za utrudnienia, pracujemy nad przywróceniem pełnej funkcjonalności serwisu”.
Jeden z klientów podzielił się z internautami opinią, że nie wie, ile zapłaci za energię. Zamieścił taką oto odpowiedź fimy:
Zatem, jak działają serwis i aplikacja? Dlaczego wciąż są problemy? Z tymi wątpliwościami zwróciliśmy się do firmy. Odpowiedź?
„Aplikacja Mój TAURON działa w pełnym zakresie funkcjonalności. Większość klientów może również korzystać w pełni z serwisu Mój TAURON. Najważniejsze sprawy, w tym regulowanie płatności można załatwić jak do tej pory, zarówno poprzez aplikację jaki poprzez serwis Mój TAURON. Ze względu na trwające prace serwisowe u niektórych z klientów mogą jednak występować niewielkie ograniczenia w dostępie do niektórych funkcjonalności serwisu Mój TAURON. Przepraszamy za utrudnienia.” odpisał Daniel Iwan, rzecznik prasowy TAURON Sprzedaż.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Siemianowice Śląskie: gigantyczny pożar składowiska odpadów. Trwa akcja gaśnicza (foto, wideo)
1042Pożar w zajezdni w Bytomiu. Spłonęło 10 autobusów spalinowych (foto)
950Zamiast na wysypisko, trafiają do szwalni. Drugie życie banerów z JSW
568System kaucyjny w Polsce jednak później? Eksperci przeciwni zmianie daty
522Jak nie kij, to marchewka. Dopłaty do elektryków zamiast daniny od aut spalinowych
466"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+8 / -1Senat również za językiem śląskim. Teraz czas na decyzję prezydenta Dudy
+3 / -0Pożar w zajezdni w Bytomiu. Spłonęło 10 autobusów spalinowych (foto)
+1 / -0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
+1 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0Rewolucja w kilometrówce? Rząd chce włączyć elektryki i samochody hybrydowe
0Wstrząs w kopalni PGG Mysłowice-Wesoła. Nie żyje 2 górników
0ZUS skontrolował zwolnienia lekarskie. W Śląskiem wstrzymano świadczenia na kwotę 1,7 mln złotych
0Bon energetyczny ma być plastrem na podwyżki cen gazu i prądu. "Pomoc na waciki"
0Pożar w zajezdni w Bytomiu. Spłonęło 10 autobusów spalinowych (foto)
0