Kto zarabia na akcji zima?

Ledwo śniegiem przyprószyło i mróz ściął ziemię już zaczął się ruch w interesie. Nic tak dobrze nie schodziło w ostatnich dniach w sklepach, jak dobra łopata do odśnieżania i sól do posypywania chodników.

 

- Obrót wzrósł znacznie. Wcześniej nie sprzedaliśmy żadnej łopaty. Jak tylko spadł śnieg, ludzi kupowali nawet 40 na dzień – mówi Karina Grześ-Noga z jednego ze sklepów w Wodzisławiu

Sól idzie jak przysłowiowe gorące bułeczki. Kupują ją nie tylko właściciele sklepów ale i instytucje takie jak szpitale. To wynik przepisów prawa, które nakładają na właścicieli obowiązek utrzymania porządku posesji i odśnieżanie dachów.

Z tymi ostatnimi bywa i tak, że o pomoc proszeni są strażacy. Ochotnicza Straż Pożarna zazwyczaj nie odmawia, kiedy o taką przysługę prosi któraś ze szkół.

 

Najwięcej roboty przy odśnieżaniu mają Służby Komunalne Miasta. W tym roku na same łopaty wydały około tysiąca zł. Zabezpieczyły też paliwo na zimę za 70 tysięcy i olej napędowy za kolejne 10. Dostarcza je firma Petrol z Kątów Wrocławskich, wybrana zgodnie z procedurami przetargowymi.

Jeszcze przed zimą miasto Wodzisław ogłosiło przetarg na dostarczenie 700 ton soli do posypywania dróg i chodników. Wygrało go Przedsiębiorstwo Handlowo – Usługowo – Produkcyjne Ger – Pol z Gliwic, które za swoją usługę otrzyma 209 tysięcy zł. W piasek zaopatrzą Wodzisław Służby Komunalne Miasta. To koszt rzędu 6 tysięcy zł.

 

Na same wynagrodzenie dla firm odśnieżających wodzisławskie drogi w miejskim budżecie zarezerwowano 90 tysięcy.

- Nie ma takiej możliwości, żeby brakło pieniędzy na odśnieżanie. Jeśli zima będzie sroga, to poszukamy oszczędności w innych działaniach. To prawda, że zimowe utrzymanie dróg jest kosztowne. Stawiamy jednak na bezpieczeństwo i tutaj nie można oszczędzać. Walka z zimą jest trudna, ale uczymy się na doświadczeniach z poprzednich lat. Czasem jest tak, że pług przejeżdża a za godzinę znów jest jezdnia biała. Prosimy więc o wyrozumiałość i cierpliwość – mówi rzecznik wodzisławskiego urzędu Barbara Chrobok.

 

Koszt ubiegłorocznej akcji zima to ponad 624.500 zł.