Obecnie zasila szeregi duńskiego klubu Brøndby, jednak przygodę z piłką nożną rozpoczął w Wodzisławiu Śląskim. Ostatnio w kadrze reprezentacji Polski zmierzył się z trudnym wyzwaniem zastąpienia na boisku Roberta Lewandowskiego.
– Piłką nożną byłem zafascynowany od małego, była to moja pasja. Nie wyobrażałem sobie życia bez niej – mówi Kamil Wilczek, wychowanek Wodzisławskiej Szkoły Piłkarskiej. To tu szlifował swoje umiejętności, zdobywał pierwsze doświadczenie i bramki. Z wodzisławskiego boiska trafił do lokalnego klubu Silesia Lubomia. Jego umiejętności dostrzegli skauci z hiszpańskiego UD Horadada. Tam Kamil Wilczek trenował przez pół roku i następnie przeszedł do rezerw Elche CF.
Po miesiącach spędzonych zagranicą, wodzisławianin rozpoczął sportową przygodę z GKS Jastrzębie. Na dobre osiągi klubu z zaangażowaniem pracował przez dwa lata. – Trenowanie w ramach Wodzisławskiej Szkoły Piłkarskiej wspominam dobrze. Z niektórymi zawodnikami jestem w stałym kontakcie, także zdarzają się okazje, by powspominać te czasy – dodaje wodzisławianin.
Kto zawsze imponował naszemu napastnikowi? Wzorem dla niego był Zinedine Zidane. – To zawodnik o fenomenalnych umiejętnościach, który z piłką potrafił zrobić dosłownie wszystko – akcentuje.
Niezłe osiągi
Sportowa kariera Kamila Wilczka była dość dynamiczna. Kolejno, grał w Zagłębiu Lubin, by następnie podpisać dwuletni kontrakt z Piastem Gliwice. To był bardzo sprzyjający czas dla pochodzącego z Wodzisławia Śląskiego napastnika. Tam miał wiele niezapomnianych sytuacji, by potwierdzić swoją piłkarską wartość. Aktywność na boisku i doskonała celność poskutkowały dwoma tytułami. W sezonie 2014/2015, w barwach Piasta Gliwice, Kamil Wilczek zdobył 20 ligowych bramek i został królem strzelców Ekstraklasy, co nie było łatwe. A podczas gali Ekstraklasy, podsumowującej wspomniany sezon piłkarski, został uhonorowany dwoma tytułami – Napastnika sezonu i Piłkarza sezonu Ekstraklasy.
– Dumny jestem z tego, że po trudnym okresie, jaki miałem w Lubinie byłem w stanie podnieść się i zdobyć indywidualne nagrody – zaznacza piłkarz.
Którą z tych 20 bramek wspomina szczególnie? Wodzisławianin wspominał, że w pamięci utkwił mu zwłaszcza celny strzał wykonany zza linii pola karnego w spotkaniu przeciwko GKS Bełchatów. Dodawał, że większość bramek zdobywał zazwyczaj z pola karnego, zaś ta padła po uderzeniu zza „szesnastki”. Podsumowywał, że na ten czas to było jego najładniejsze trafienie.
Z Piasta Gliwice Kamil Wilczek trafił do włoskiego klubu Capri FC. W Serie A zadebiutował w meczu z Sampdorią. Jako reprezentant włoskiego klubu rozegrał w sumie cztery mecze, w tym trzy w Serie A i jeden w rozgrywkach Pucharu Włoch. W styczniu 2016 roku wodzisławianin podpisał 3,5-letni kontrakt z duńskim klubem Brøndby. Ten transfer, Kamil Wilczek ocenił jako strzał w dziesiątkę i doskonałą możliwość do dalszego rozwoju.
Debiut w reprezentacji
Od selekcjonera Adama Nawałki otrzymał wpierw powołanie na mecze eliminacji do Mistrzostw Europy 2016, a następnie na spotkania eliminacyjne do Mistrzostw Świata 2018. – Każde powołanie do reprezentacji jest dla mnie dużym wyróżnieniem i czymś szczególnym, cieszę się że mogę być jej częścią – podkreśla z dumą Kamil Wilczek.
Ostatnio 29-letni zawodnik z Wodzisławia Śląskiego w meczu towarzyskim z Urugwajem zastąpił na boisku Roberta Lewandowskiego - kapitana reprezentacji Polski. - To budujące, że selekcjoner postawił na mnie od pierwszej minuty. Walka na treningach była wyrównana i mam nadzieję, że nie zawiodłem zaufania - komentował po meczu. - Lewandowskiego nie zastąpię. Nie da się, ale zrobię wszystko, żeby pomóc reprezentacji Polski. Wyjazd na mundial byłby spełnieniem moich marzeń. Będę walczył do samego końca i mam nadzieję, że wygram - dodał.
źródło: Gazeta Wodzisławska, przeglądsportowy.pl
Tagi: Kamil Wilczek, piłka nożna
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Śmiertelny wypadek na Czarnieckiego. Zginął motocyklista
52408Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Wodzisławiu Śląskim?
13210Policja wyjaśnia okoliczności śmiertelnego wypadku. Są wstępne ustalenia
12827Oficjalnie: Mieczysław Kieca wygrywa wybory w Wodzisławiu Śląskim
10035[AKTUALIZACJA] Śmigłowiec LPR w Rydułtowach. Mężczyzna został zabrany do Jastrzębia
8800Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Wodzisławiu Śląskim?
+94 / -53Czyny zamiast wizualizacji. Alan Szatyło i Wodzisław 2.0 szansą dla Wodzisławia Śląskiego
+41 / -5Marklowice: kierujący koziołkował i dachował. Został ukarany bardzo wysokim mandatem!
+36 / -4Oficjalnie: Mieczysław Kieca wygrywa wybory w Wodzisławiu Śląskim
+63 / -42Policja wyjaśnia okoliczności śmiertelnego wypadku. Są wstępne ustalenia
+23 / -3II tura wyborów samorządowych 2024. Frekwencja na godz. 12
1Poważny wypadek na autostradzie tuż przed polską granicą. Zginęły dwie osoby, droga jest zablokowana
0Wypadł z drogi i zawisł na barierkach. Miał 3 promile...
0Jacek Filas nowym komendantem wodzisławskiej PSP [FOTO]
02 maja - dziś Dzień Flagi
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert