Muzeum w Wodzisławiu będzie otwarte w każdą niedzielę

Ludzie walą do naszego muzeum drzwiami i oknami dlatego nie dziwię się wcale temu, że będzie czynne także w niedzielę. Proponuję także otwarcie w święta bo a nuż przyjadą goście z zagranicy a tu muzeum zamknięte. Może najwyższy czas pomyśleć także o przedsprzedaży biletów aby zlikwidować te gigantyczne kolejki pod kasami.
Myślę, że po biathlonie to kolejny znakomity pomysł włodarzy naszego grodu. Tak trzymać.

potęp ;) widzę, że nowy zastępca wywiązuje się z danego słowa, jednak w poniedziałki muzeum powinno być nieczynne jak to jest na całym świecie by dłużej otworzyć w niedzielę. poza tym samo otwarcie to jeszcze nie krok milowy. po prostu coś musi się dziać by chciało się przyjść. dobrą jaskółką jest wystawa o tatuażach. bardzo mnie ciekawi czy "gra miejska" będzie powtórzeniem trzeci raz z rzędu tego samego czy jednak wymyślone zostanie coś nowego ;)

@Dr Svevo: W Wodzisławiu nie ma żadnego hipermarketu ani galerii z ruchomymi schodami, więc nie ma szans na takie rozrywki.

@AleDom nie sądziłem, że opuszczasz granice Jastrzębia, bo właściwie po co, skoro macie tam absolutnie wszystko, nawet czyste powietrze:) Anyway, schlebia mi, że twoja skromna persona, zaszczyciła swym blaskiem i dostojeństwem Wodzisław, i z niezmierzoną łaskawością oraz dobrocią odkryła, że nie posiadamy hipermarketu i schodów ruchomych. Nie wiem jak tam w wielkim świecie, ale my, uczestnicy małego świata wolimy jednak kino, bibliotekę i muzeum, niż bujanie się w te i nazad po ruchomych schodach jak wielcy ludzie mieszkający w stolicy. Pragnę cię również zapewnić, że przy najbliższej okazji, podczas wizyty we wsi Rybnik, lub stolicy Jastrzębiu, jak tylko spotkam ruchome schody to wyszaleję się za całe 50 tysięcy sztuk hołoty mieszkającej w tym skromnym mieście, po czym zrzygam się dekadencko i szalenie hipstersko do torby z Reserveda zakupionej za kilka kóz, ewentualnie cebulionów. Na zawsze oddany, etc, etc, etc Piotrek.