Sfałszowane dokumenty, zła karta kierowcy i za wysoki pojazd. To trzy naruszenia, jakie w poprzedni poniedziałek inspektorzy z Wodzisławia wyłapali na granicy w Cieszynie-Boguszowicach. Na przewoźników nałożony kary. Wyniosły one ponad 45 tysięcy złotych. Kierowcy zostali ukarani mandatami.
Dwie załogi Inspektorów Transportu Drogowego z Wodzisławia miały w poprzedni poniedziałek bardzo dużo pracy. W trakcie swojej popołudniowej zmiany zatrzymali oni trzech zagranicznych kierowców, u których dopatrzyli się wielu naruszeń. W przypadku pierwszego z nich stwierdzono sfałszowane dokumenty.
W jednym przypadku inspektor stwierdził, że okazane zezwolenie międzynarodowe, udzielone przedsiębiorcy z Bośni i Hercegowiny, zostało sfałszowane. Dokument nosił wiele cech „podróbki”, w dodatku druk o tym samym numerze był już wcześniej okazany podczas kontroli w Polsce – a nie był to ten sam dokument. W związku z uzasadnionym podejrzeniem posługiwania się podrobionym dokumentem – sprawę przekazano policji z Cieszyna – informuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Katowicach.
Podczas kontroli kierowcy ze Słowacji okazało się, że na tachografie zalogowana jest karta innego kierowcy. Takie naruszenie skutkuje między innymi zatrzymaniem prawa jazdy.
Podczas kolejnej kontroli inspektor zauważył, że słowacki kierowca miał w tachografie zalogowaną kartę innego kierowcy, na której zapisywały sie jego aktywności. Tego typu naruszenie wiąże się w konsekwencji m.in. z zatrzymaniem prawa jazdy oraz nienależącej do kontrolowanego kierowcy karty do tachografu – czytamy dalej w wiadomości Inspektoratu.
Trzecim, pechowym kierowcą okazał się Węgier, który przewoził odpady między. Inspektorzy z Wodzisławia stwierdzili u niego za złą wysokość pojazdu, popękaną tarczę hamulcową oraz brak zgłoszenia przewożonego ładunku. Zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu.
W kolejnym przypadku węgierski kierowca przewoził odpady miedzi. O ile dokumenty związane z transgranicznym przemieszczeniem odpadów były w porządku, to przewoźnik najwyraźniej zapomniał o obowiązku zgłoszenia takiego przewozu do systemu monitorowania przewozu drogowego towarów – SENT. Na domiar złego, wysokość pojazdu przekraczała dopuszczalną normę o 16 cm, a przewoźnik nie posiadał żadnego zezwolenia na przejazd pojazdem nienormatywnym. Inspektor stwierdził także, że ciągnik siodłowy ma popękaną tarczę hamulcową, a przy jednym z kół naczepy tarczy w ogóle brakuje. Zatrzymano więc dowód rejestracyjny tego pojazdu – informuje WITD w Katowicach.
Na przewoźników nałożono kary w kwotach przekraczających 45 tysięcy złotych. Mandaty za kierowców przekroczyły natomiast 2,5 tysiąca złotych.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
I sesja RM nowej kadencji: ślubowali radni oraz prezydent. Jest nowy przewodniczący RM
6264Wypadł z drogi i zawisł na barierkach. Miał 3 promile...
5271Radlin: dachowanie na ul. Cmentarnej. 74-latek trafił do szpitala
5129Rydułtowy: potrącenie dziecka na strefie gospodarczej
5098Jacek Filas nowym komendantem wodzisławskiej PSP [FOTO]
4943Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Wodzisławiu Śląskim?
+94 / -53Oficjalnie: Mieczysław Kieca wygrywa wybory w Wodzisławiu Śląskim
+63 / -42Wypadł z drogi i zawisł na barierkach. Miał 3 promile...
+20 / -0Policja wyjaśnia okoliczności śmiertelnego wypadku. Są wstępne ustalenia
+23 / -4Reanimacja pasażera w Rydułtowach. Policja przekazała szczegóły
+17 / -2ZUS skontrolował zwolnienia lekarskie. W Śląskiem wstrzymano świadczenia na kwotę 1,7 mln złotych
1Znamy kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Kto startuje z naszego okręgu?
1Rydułtowy: potrącenie dziecka na strefie gospodarczej
1Niebezpiecznie na "Trzech Wzgórzach". 11-latek doprowadził do zderzenia
1Radlin: będzie głośno. JSW ostrzega
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert