Podatki trzeba płacić, to oczywiste, jednak niech się ludzie przekonają, ile państwo im zabiera pieniędzy i czy w sposób racjonalny je wydaje – mówi Tomasz Pruszczyński, prezes Fundacji Przedsiębiorczy Polacy. Organizacja przygotowała właśnie spot wideo, w którym księgowa pokazuje czarno na białym wyliczenia.
„Zarabiasz 2000 na rękę? A wiesz, że tak naprawdę to 3270 zł. Gdzie więc podziała się brakująca kwota 1270 zł? Pochłonęły ją podatki”
- tymi słowami zaczyna się spot wideo, w którym Alicja Andraszyk z Biura Rachunkowego AV sp. z o.o. wyjaśnia, że co miesiąc pracodawca przekazuje 38 proc. wynagrodzenia urzędowi skarbowemu oraz Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych.
Spot będzie głównie rozpowszechniany w social mediach. - Mamy nadzieję, że wydawcy podchwycą temat i pomogą w dystrybucji treści naszej Fundacji – mówi Tomasz Pruszczyński.
To kontynuacja działań Fundacji Przedsiębiorczy Polacy, a także grupy społecznościowej Wkurzeni Przedsiębiorcy, z której się wywodzi.
Okazuje się bowiem, że poziom niewiedzy Polaków w zakresie ich wynagrodzeń jest porażający. Z badań pracowni sondażowej Biostat® wynika, że czterech na pięciu ankietowanych nie ma pojęcia o wysokości swojego wynagrodzenia i obciążeniach ponoszonych przez pracodawców.
- Państwo tak sprytnie zorganizowało pobór danin, że w znacznej mierze zrzuciło to na pracodawców. Dzięki temu pracownik nie wie, jak duże płaci podatki i myśli, że mało płaci mu pracodawca. Pracodawca powinien całość wynagrodzenia wraz z podatkami i składkami ZUS przelewać na konto pracownika, a z tego konta z automatu powinien być płacone daniny. Wtedy pracownik widziałby ile rzeczywiście płaci mu pracodawca a jak dużo zabiera mu państwo – uważa Tomasz Pruszczyński.
Ktoś powie, że to nic nadzwyczajnego, że państwo potrąca podatki z pensji. Przecież z tego finansowane są szkoły, służba zdrowia, bezpieczeństwo czy inwestycje drogowe.
- Oczywiście, że trzeba płacić podatki, tylko niech każdy wie ile płaci. Dzięki temu jak państwo wydaje pieniądze w sposób nieracjonalny, to niech każdy wie, że to idzie z jego kieszeni – kwituje Pruszczyński.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Grillowych" promocji jak na lekarstwo. Zakupy przed majówką nie będą tanie
1160Ceny gazu w lipcu poszybują. Rachunki wyższe nawet o połowę
648Tankowanie na majówkę: w długi weekend na stacjach paliw taniej nawet o 30 groszy na litrze
603Rzecznik MŚP apeluje do rządu w sprawie KSeF. "Brak pojęcia o realnej gospodarce"
574Najgorszy wynik PLK od 2005 roku. Spółka odnotowała rekordową stratę finansową
548"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+7 / -13,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0Axen opinie: właściwe rozwiązanie dla handlu
+1 / -0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
+1 / -0Greckie truskawki zalały polski rynek. Jak jest na Śląsku i ile kosztują?
0Jak nie kij, to marchewka. Dopłaty do elektryków zamiast daniny od aut spalinowych
0Zamiast na wysypisko, trafiają do szwalni. Drugie życie banerów z JSW
0Ostatni dzień na złożenie deklaracji PIT! Od jutra e-PIT niedostępny
0Rzecznik MŚP apeluje do rządu w sprawie KSeF. "Brak pojęcia o realnej gospodarce"
0