Pszów: były wójt Mszany kierownikiem ZGKiM

 

Konkurs rozstrzygano z końcem ubiegłego tygodnia. Kandydatów było trzech. O wszystkim rozstrzygała rozmowa kwalifikacyjna, którą osobiście prowadził burmistrz Pszowa Marek Hawel.

Jerzy Grzegoszczyk był pewnym kandydatem i wygrał. - Pozostali dwaj kandydaci nie mieli wyższego wykształcenia, w tym startujący w konkursie zastępca wójta Krzyżanowic. Wybór nie był więc trudny – mówi burmistrz Pszowa Marek Hawel.

 

 

 

Pełnienie funkcji kierownika Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Pszowie rozpocznie po wygaśnięciu umowy z poprzednim pracodawcą. Przypomnijmy, że pracował wcześniej w jednym z jastrzębskich oddziałów banku.

Ze stanowiska ustąpi, pełniący do tej pory obowiązki kierownika ZGKiM Leszek Piątkowski. Najprawdopodobniej ponownie zajmie się kierowaniem lodowiskiem i Gościńcem Pszowskim. Zakres swoich obowiązków ma jednak zostać skonsultowany z nowym kierownikiem.

 

Jak przyznaje burmistrz Pszowa, obowiązkiem Jerzego Grzegoszczyka będzie dobre zarządzanie zakładem. - Sytuacja finansowa i ekonomiczna jest już ustabilizowana. W ostatnich dwóch latach zmuszeni byliśmy do redukcji zatrudnienia o 10 etatów. Podwyższona została również dyscyplina pracy – mówi burmistrz.

 

Przyznaje, że to zasługa Leszka Piatkowskiego, który z uwagi na nieodpowiednie wykształcenie nie startował w konkursie.