Wodzisław: chaos przy Galerii Karuzela, autobusy parkują gdzie popadnie

Pan Wystryk trzyma się kurczowo zapisów ustawy, ale zapomina o zdroworozsądkowym podejściu. Ten dworzec ma obsługiwać około 160 tys. Powiat - gdzie ci kierowcy mają parkować dużymi autobusami. Pan Prezydent natomiast, sam taką wypowiedzią nie przynosi miastu splendoru. W urzędzie obydwaj Panowie mają toalety na miejscu i parking dla samochodów osobowych pod oknem, a Prezydent sugeruje przewoźnikowi parkowanie po drugiej stronie. Fakt faktem Galeria się udała, za to temat dworca został przez władze kompletnie zawalony. Panowie Kieca, Szymczak i Wystryk, od jak długo znacie Wodzisław i lokalną specyfikę? To dlaczego wiedząc doskonale że autobusy zawsze tam stały i taki parking jest potrzebny autobusom, zrobiliście tak, że obecnie nie ma tych autobusów gdzie postawić, a stawianie ich po drugiej stronie zwiększy niepotrzebnie ruch na skrzyżowaniu. Inne miasta na Zachodzie stawiają na odbudowę komunikacji miejskiej i regionalnej, bo wiedzą że jest to motorem rozwoju, tymczasem Wy jak zwykle dwie dekady do tyłu.

I dobrze, że sugeruje parking po drugiej stronie ulicy. To był teren MZK Jastrzębie i autobusy miały gdzie parkować… ale że MZK J-ebie wołało swój teren sprzedać, to cóż…

Włodarze Wodzisławia Śląskiego od zawsze mieli gdzieś komunikację, czy to autobusową, czy to kolejową. Miasto do dziś nie nauczyło się na przysłowiowych błędach, mimo, że jesteśmy stolicą 160 000 powiatu. Nawet, gdybym miał to pisać po raz setny, napiszę to: Wodzisław nie ma dworca autobusowego! Ma ewentualnie przystanek autobusowy w centrum miasta z poczekalnią autobusową. Sam przystanek, który w szczycie obsługuje setki podróżnych ma węższy chodnik, niż przystanek autobusowy przy dworcu PKP (kierunek -> Chałupki). Prezydent proponuje przewoźnikom, aby Ci parkowali swoje autobusy na parkingu po drugiej stronie Witosa. Sęk w tym, że ten parking jest zrobiony pod samochody osobowe i ma pewne ograniczenia gabarytowe, bynajmniej w obecnej formie tego parkingu, autobus nie da rady tam wjechać. O tym placu również warto napisać po raz setny: Miasto w ogóle ma gdzieś ten teren i w ogóle nie walczy z właścicielem o jego kupno. To właśnie ten plac jest idealnym miejscem na dworzec autobusowy i planowane centrum przesiadkowe, w związku z budową przystanku kolejowego Wodzisław Śląski Centrum. Na prawdę trzeba mieć wielkie klapki na oczach, żeby nie widzieć potencjału tego miejsca. Zwłaszcza, że kolejny remont linii Wodzisław - Chałupki może być za kolejne 40 lat, tak ten przystanek, jeśli nie zostanie zbudowany w najbliższym czasie, możemy o nim zapomnieć chyba na zawsze. I dalej będziemy mieli 4 pociągi do Pszczyny, czy Czechowic-Dziedzic i "tłumy" pasażerów na dworcu...

@akx muszę się z oba zgodzić, że powinien być W Wodzisławiu duży dworzec, najlepiej po drugiej stronie Karuzeli ale .... teren trzeba kupić ( jeśli jest na sprzedaż) a na to musi wyrazić zgodę Rada Miasta bo to jest duży wydatek.

Po pierwsze z tego co pamiętam to tamten parking jest "do 3,5 tony". Po drugie za czasów, kiedy należał do PKMu stawali tam wszyscy (nie tylko MZK). Po trzecie - jakie władze taki dworzec. Ustawa na którą się powołuje jest po prostu idiotyczna, a władze nie mają za grosz normalnego, ludzkiego myślenia. W Rybniku zrobili podobnie (PKS), tylko tam jest jeszcze DKM.

Zapomniałem dodać że na "prawoskręcie" stoją zwykle autobusy PKSu na liniach powiatowych właśnie. Idąc tokiem myślenia władz - czy w ustawie jest definicja galerii? Czy jest w niej coś o parkingu? Jeżeli nie, to po co robili parking dla osobówek? Najlepszym rozwiązaniem tam byłby parking podziemny + plac postojowy na miejscu obecnego parkingu - o ile przyjmiemy że to dobre miejsce na galerię. Teraz już można tylko wybudować takowy plac "idąc" w stronę parku albo odkupić parking po drugiej stronie ulicy. No, ale przecież władze jeżdżą swoimi samochodami, więc najchętniej zlikwidowałyby transport zbiorowy.

Kiedyś już pisałem że kierowcy autobusów powinni zrobić sobie zajezdnię przed UM i Starostwem Pow.A najlepsze rozwiązanie poniżej parku przy samym chodniku i prawoskręcie są nieużytki (pewnie miejskie) i spokojnie z 10-15 autobusów wejdzie.Parking płatny na byłym WPK trzeba zaś bojkotować.

Żeby bidni kierowcy którzy pracujący u kogoś nie mieli gdzie parkować skandal. Doc C. 1005 racji. Weźcie się zgadajcie i zrobicie sobie parking przed UM i Starostwem zastawiając samochody tym którzy Wam tak wymyślili parking przed karuzela.

Wystyrk zasłania się przepisami jak tylko można. to od razu zapytam, bo ustawa tego nie definuje zapewne. w jakich godzinach powinny być czynne kasy, informacja? w godzinach ustalonych przez kogoś z góry czy są jakieś normy np. w godzinach funkcjonowania komunikacji miejskiej? dla przypomienia od 4:59 do 22:57 kursują autobusy na dworcu. przyznam szczerze jestem niezmiernie ciekaw jak to jest. ale odpuszczając godziny funkcjonowania tego co ustawa mówi, warto pogrzebać w innych przepisach. rozporządzenia bywają ciekawe ;-) wynotuję 2 punkty. Nie ukrywam, że bardziej pkt 10 mnie rajcuje, bo aż jestem ciekaw w jakiej odległości są wiaty przystankowe od krawędzi zatoki. aż wymierzę jutro lub w niedzielę tą odległość. bo skoro trzymamy się przepisów to się ich trzymajmy ;-)

8. Zatoka autobusowa powinna być wykonana, z zastrzeżeniem ust. 9, o parametrach nie mniejszych niż:
1) długość krawędzi zatrzymania - 20,0 m,
2) szerokość zatoki przy jezdni - 3,0 m,
3) szerokość zatoki - 3,5 m, jeżeli jest ona oddzielona od jezdni bocznym pasem dzielącym,
4) wyokrąglenie załomów krawędzi jezdni łukami o promieniu - 30,0 m,
5) szerokość peronu - 1,5 m,
6) pochylenie poprzeczne jezdni w zatoce 2,0%, skierowane do krawędzi jezdni drogi lub zgodnie z jej pochyleniem, w zależności od warunków odwodnienia.
Skos wyjazdowy z drogi nie powinien być większy niż 1 : 8, a skos wjazdowy na drogę nie większy niż 1 : 4.

A gdzie kierowca ma zostawić autobus aby zrobić kupe? Ja pytam, gdzie?

"To jest miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy 
niedowiarkom! Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest
 nasze ostatnie słowo. I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest miś społeczny (...)" Zamienić "miś" na "galeria" albo "dworzec" i wszystko się zgadza. Za niedługo urzędnicy powiedzą, że kierowcy mają jeździć dookoła dookoła "dworca" - a co, niech się nie nudzą.

@alu - czas pracy bierze w łeb kiedy są opóźnienia na trasie, a o te raczej nietrudno ;-) poza godzinami szczytu kiedy nadrobi nieco czasu, też nie bardzo może odskoczyć, bo musi zajechać na dworzec by pasażerowie mogli wyjść. tak czy siak jest w kropce. tu można by zadać pytanie po co kible są w urzędzie na każdym piętrze skoro jest publiczny szalet na tyłach budynku 4A. kto chce może się przecież przespacerować ;-) ustawa chyba tego nie reguluje, po prostu ma być kibelek na obiekcie. jak któryś urzędnik nie wyrobi na czas to trudno. jeśli już tak grzebiemy przy ustawie to po co zbudowano kibelek w poczekalni skoro wiadomo było, że ten będzie dostępny w galerii. w ustawie nic nie ma o kiblu na dworcu. wszak Wystyrk twierdzi, że "Zgodnie z ustawą, dworzec autobusowy musi spełniać trzy wymagania (..)" Było by więcej miejsca w poczekalni ;-) Teraz oczywiście zacznie się próba powoływania na przepisy drogowe by zastraszyć kierowców i przewoźników bo ktoś za w czasu nie pomyślał. Kierownictwo Galerii bo to w zasadzie rzekomo ich teren wyda w porozumieniu z władzami miasta/powiatu decyzję niczym dekret Stalina o zakazie parkowania autobusów bo będą kary. ot i witamy w Polsce, krainie absurdów. Przecież najprościej coś zakazać, karać i po problemie. Świadczyć to będzie też o tym jak władze miasta/powiatu są przyjazne dla "inwestorów" bo jakby nie patrzeć przewoźnicy to właśnie inwestorzy by mieszkańcom było lepiej.

Przecież mamy Straż Miejską niech zrobią porządek....i kasa by się zgadzała i byłby porządek...