Podczas zwołanej dziś sesji radni zagłosowali za wnioskiem prezydenta Mieczysława Kiecy, by zdjąć z porządku obrad projekt uchwały intencyjnej w sprawie likwidacji szkół w Wodzisławiu. Za takim rozstrzygnięciem zagłosowało 20 radnych. Jedynie Izabela Kalinowska wstrzymała się od głosu. Była jedną z tych radnych, którzy od początku opowiadali się za racjonalizacją. Zdania nie zmieniła.
Decyzję radnych oklaskami przyjęli licznie zgromadzeni w sali obrad, jak i poza nią, zebrani mieszkańcy. Zdjęcie z porządku obrad głosowania nad uchwałą o kształcie oświaty w Wodzisławiu, nie zakończyło jednak dyskusji w tym temacie. Prezydent Mieczysław Kieca zwrócił się do radnych z prośbą o konstruktywna polemikę. Radny Adam Króliczek stał na stanowisku, że miastu potrzeba spokoju. - Za nami trudne decyzje. Jesteśmy rozemocjonowani. Radni, jeden do drugiego, mają żal. A przecież dobro tego miasta jest najważniejsze – mówił Króliczek.
Swoje stanowisko w sprawie likwidacji szkół przedstawił również poseł Adam Gawęda, który ku zaskoczeniu ogółu pojawił się na sesji. Apelował, by podobne decyzje podejmować w oparciu o szersze konsultacje. Odniósł się również do utajnienia przez prezydenta raportu dotyczącego kondycji oświaty w mieście. - Bez mówienia prawdy, nie zbudujemy zaufania społecznego. Dziś egzamin z dojrzałości obywatelskiej zdali rodzice, którzy potrafili się zorganizować i prosić o pomoc nawet parlamentarzystów – mówił poseł Adam Gawęda.
Z kolei zdaniem Jana Zemły, dzięki rodzicom demokracja w Wodzisławiu wygrała. - W grudniu opozycja była wycinana równo z trawą. Myślałem, że naszą rolą przez kolejne cztery lata będzie tylko siedzenie na sesjach. Dziś dzięki mieszkańcom demokracja wygrała. Uzmysłowili rządzącym, opozycji i koalicji, że to oni nas utrzymują – mówił Zemło.
Do wystąpienia posła a z drugiej strony do sprzeciwu radnych w kwestii likwidacji szkół odniósł się radny Janusz Wyleżych. - W oparciu o demografię trudno budować przyszłość. Pytam dziś, gdzie są rozsądni ludzie w Wodzisławiu. Problem pozostał. Mam nadzieję, że teraz ktoś przedstawi inne rozwiązanie. Polityka nawet na szczeblu lokalnym oparta jest o decyzje. Radni przychodzą na sesje, by głosować a więc podejmować decyzje. Mam nadzieję, że rozsądek i odpowiedzialność za miasto będą miały swój szczęśliwy koniec – mówił Janusz Wyleżych.
A o taki będzie trudno. Dyrektorzy jednostek organizacyjnych miasta, tj. Wodzisławskie Centrum Kultury, Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna, Służby Komunalne Miasta i Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji „Centrum” mieli przygotować symulację kolejnych cięć w ich budżetach. Po tym jak finanse każdej z nich w 2011 roku zostały obcięte o 10%, prezydent przymierzał się do zmniejszenia dotacji o kolejne 20 %. - Z pewnością musimy szukać oszczędności. Jednak kolejne cięcia w tych jednostkach są niemożliwe. Musielibyśmy bowiem zastanowić się nad zawieszeniem działalności niektórych instytucji. Wyniki symulacji są zatrważające – mówi Mieczysław Kieca.
Przy kolejnych ograniczeniach w budżecie biblioteka musiałaby zlikwidować wszystkie swoje filie, w tym nowo otwartą na os. XXX-lecia. MOSiR musiałby zamknąć basen i stadninę koni. Straż Miejska ograniczyłaby w znacznym stopniu patrole albo zaniechała monitoringu. SKM musiałby zlecić usługi firmie zewnętrznej i zwolnić pracowników a WCK zrezygnować z większości imprez, w tym Dni Wodzisławia.
Mieczysław Kieca nie ukrywa, że decyzja radnych o zaniechaniu racjonalizacji sieci szkół mocno komplikuje sytuację finansową miasta. - Nie mogę wykluczyć zwolnień. One już mają miejsce. Będziemy szukać oszczędności wszędzie, w tym w oświacie. Mam nadzieję, że nie kosztem zajęć dodatkowych dla dzieci – mówi prezydent.
Są trzy warianty ratowania budżetu. Pierwszy zakłada zwiększanie podatków i opłat lokalnych. Decyzję taką radni mogą podjąć dopiero w listopadzie, więc stosowna uchwała procentowałaby dodatkowymi dwoma milionami zł w budżecie dopiero w 2012 roku. - Taka decyzja uderzałaby w lokalnych przedsiębiorców a tego chyba nie chcemy. Możemy też zwiększyć opłaty za przedszkola – mówi Mieczysław Kieca.
Kolejny wariant to szukanie oszczędności w administracji, kulturze, sporcie i oświacie. I trzeci zakłada zrównoważone wprowadzenie obu wariantów. - Musimy teraz trzymać rękę na pulsie. I śledzić, czy planowane dochody miasta z podatków PIT będą w pełni zrealizowane. A doświadczenie z lat poprzednich uczy, że są one niestety mniejsze – podsumował prezydent.
Do racjonalizacji sieci szkół Mieczysław Kieca nie chce już wracać. - Nie jestem samobójcą. Taka opcja jest możliwa, jeśli taki wniosek zgłosi większość radnych, bądź sami rodzice i nauczyciele uznają, że chcą skorzystać z oferty przedstawionej przez jakiś podmiot – zapewnia Kieca.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
I sesja RM nowej kadencji: ślubowali radni oraz prezydent. Jest nowy przewodniczący RM
6441Radlin: będzie głośno. JSW ostrzega
5998Rydułtowy: potrącenie dziecka na strefie gospodarczej
5910Radlin: dachowanie na ul. Cmentarnej. 74-latek trafił do szpitala
5469I sesja Rady Powiatu za nami. Leszek Bizoń nadal Starostą Wodzisławskim
4195Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Wodzisławiu Śląskim?
+94 / -53Oficjalnie: Mieczysław Kieca wygrywa wybory w Wodzisławiu Śląskim
+63 / -42Wypadł z drogi i zawisł na barierkach. Miał 3 promile...
+20 / -0Policja wyjaśnia okoliczności śmiertelnego wypadku. Są wstępne ustalenia
+23 / -4Reanimacja pasażera w Rydułtowach. Policja przekazała szczegóły
+17 / -2ZUS skontrolował zwolnienia lekarskie. W Śląskiem wstrzymano świadczenia na kwotę 1,7 mln złotych
1Znamy kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Kto startuje z naszego okręgu?
1Rydułtowy: potrącenie dziecka na strefie gospodarczej
1Niebezpiecznie na "Trzech Wzgórzach". 11-latek doprowadził do zderzenia
1Koleje Śląskie polecają się na kolejny długi weekend
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~krispi 2011-02-09
13:22:21
Patrzę na ten spór od jakiegoś czasu i wydaje mi się, że wina jest po obu stronach. Po pierwsze Prezydent uprawia jakąś partyzantkę i z dnia na dzień próbuje pozamykać szkoły bez konsultacji, potem mówi, że temat wyciągnął, aby rozpocząć dyskusje,a na końcu jak rozkapryszone dziecko się wycofał i stwierdził, że już tematu podejmować nie będzie. Z drugiej strony dziwie się rodzicom, a zarazem mieszkańcom Wodzisławia, że są tak krótkowzroczni i widzą tylko to,że dziecko będzie musiało chodzić o kilometr dalej do szkoły. Wydaje mi się,że rodzice zostali wykorzystani przez CIAŁO pedagogiczne, które walczyło o swoje być albo nie być.Tylko,że musimy zrozumieć,że demografii i finansów nie oszukamy. Budżet miasta to taki sam budżet jak ten domowy i z pustego Salomon nie naleje.Jeśli dajemy na szkoły to nie na inwestycje.Tylko pytanie co nam się bardzie opłaca na przyszłość? Wydawanie pieniędzy na dzieci, które i tak wyjadą z Wodzisławia bo nie ma tu przyszłości? A może lepiej wydać pieniądze na stworzenie odpowiedniej infrastruktury, zachęcającej przedsiębiorstwa do tworzenia miejsc pracy dla naszych dzieci? Szkoda, Wodzisław pozostanie miastem niewykorzystanych szans...ale za to z nauczycielami:)
~Don C. 2011-02-09
18:30:47
Ja mam nadzieję że to miasto zbankrutuje jak najszybciej.To już jedyna nadzieja.Niech przyjdzie komisarz i za zamkniętymi drzwiami niech zrobi porządek z tą pedagogiczną sitwą rujnująca to miasto!
~oman 2011-02-09
18:45:43
Takie instytucje jak WCK, MOSIR czy SKM jeżeli są odpowiednio zarządzane są w stanie same się utrzymać a nawet przynosić miastu zyski. Funkcją szkoły czy przedszkola nie jest jednak zarabianie pieniędzy. Mają one spełniać funkcje edukacyjne i wychowawcze i dlatego na całym świecie są one dotowane. Podobno gwarantuje to Konstytucja. Dlatego nasze władze samorządowe powiine o tym fakcie pamiętać.
~odrok 2011-02-09
23:10:43
Widać żeś senior, bo twój tok rozumowania zatrzymał się na Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.