Czy to będzie rewolucja w MZK?

Pierwotny projekt zakładał, że na przystankach zainstalowane zostaną tablice plazmowe lub LED-owe, na których wyświetlane będą informacje na temat godziny odjazdu autobusów. Po konsultacji ze specjalistami okazało się, że tak drogie urządzenia nie są potrzebne i można zastąpić je tablicami elektronicznymi.

 – Fachowcy uznali, że ekrany o tak wysokiej rozdzielczości są niepotrzebne. Nie będziemy oglądać na przystankach telewizji w technologii HD, bo nie o to przecież chodzi. Po prostu pasażerowie mają dowiadywać się z nich o godzinie odjazdu autobusu i tablice elektroniczne idealnie się do tego nadają – przekonuje Krzysztof Baradziej, przewodniczący Międzygminnego Związku Komunikacyjnego z dziedziną w Jastrzębiu-Zdroju.

 

Tablice elektroniczne są bardziej odporne na wandalizm, a ich cena jest znacznie niższa. Dzięki temu ekranów będzie można kupić znacznie więcej. O tym, gdzie w pierwszej kolejności będą montowane przeczytasz tutaj >

 

Jeszcze w tym roku ma zostać wprowadzony także e-bilet. O samym pomyśle w Międzygminnym Związku Komunikacyjnym mówi się już od dawna. Wszystko wskazuje na to, że marzenia staną się rzeczywistością już za kilka miesięcy. Projekt początkowo został odrzucony przez Centrum Unijnych Projektów Transportowych.

 

Ostatecznie poprawiono dokumentację i złożono ją ponownie. Było warto, bo już w połowie grudnia MZK podpisało umowę, na mocy której otrzyma 12 mln złotych unijnej dotacji, co stanowi 80 procent środków niezbędnych do realizacji inwestycji.

 

Benedykt Lanuszny, dyrektor MZK-a w Jastrzębiu-Zdroju zapewnia, że wprowadzenie e-biletu przyniesie same korzyści pasażerom.