zamknij

Sport i rekreacja

Liga okręgowa: Wspaniały mecz przy Bogumińskiej zwieńczony zwycięstwem Odry

2017-10-29, Autor: PS

XII kolejka spotkań ZINA ligi okręgowej stała w Wodzisławiu pod znakiem pojedynku Odry z Naprzodem Syrynia. Spotkanie przyniosło wiele emocji i ostatecznie zakończyło się zwycięstwem Odry Wodzisław.

Reklama

Znacznie lepiej w sobotnie spotkanie weszli goście już w 6 minucie w polu karnym Odry przytomnie zachował się Kamil Kotkowski i wpakował piłkę obok zmylonego Kamila Zemanka. Szybki gol gości napędził spotkanie.

Kolejną szansę na zdobycie gola podopieczni Filipa Frydeckiego mieli w 22 minucie. Złe przyjęcie Błażeja Radlera mógł wykorzystać Mateusz Sosna, ale ostatecznie doświadczony stoper zdołał naprawić swój błąd i wybił piłkę na rzut rożny.

Kibice Odry na wyrównanie musieli zaczekać aż do 36 minuty. Wrzutkę z rzutu rożnego na bramkę zamienił Mateusz Kondziołka.

Do końca pierwszej połowy gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska a wynik nie uległ zmianom.  

Po przerwie między 58 a 60 minutą dwie wyborne okazje do zdobycia bramki zmarnował Marcin Paszek. W obu sytuacjach napastnik Odry miał przed sobą wyłącznie Mateusza Jabłonkę.

Cztery minuty później na prowadzenie wyszli goście. Z pozoru niegroźną sytuację na bramkę zamienił Zbigniew Grasman. Radość gości nie trwała zbyt długo bo zaledwie dwie minuty. Złe wyjście Jabłonki na bramkę zamienił Grzegorz Gojny i znów mieliśmy remis.

W 80 minucie na trybunach nastąpiła eksplozja radości. Zamieszanie w polu karnym gości i mimo dobrej obrony bramkarza, piłkę na raty pakuje do bramki Marcin Paszek. Przed ostatnim gwizdkiem szansę na podwyższenie rezultatu miał jeszcze Błażej Radler, ale jego uderzenie głową, nad poprzeczką przeniósł Jabłonka. W doliczonym czasie gry, czwartą bramkę dla Odry mógł zdobyć Grzegorz Gojny ale jego strzał z linii bramkowej wybił Artur Grabiec.

- Bardzo cieszy nas to zwycięstwo - powiedział po meczu trener Odry Tomasz Włoka. - Aczkolwiek było sporo nerwów. Te błędy, które popełniliśmy przy straconych bramkach nie powinny się już powtórzyć. Teraz pora na kolejny ciężki mecz tym razem z Rafako Racibórz, będziemy robić wszystko by jak najlepiej się do niego przygotować.

- Szkoda straconych punktów zwłaszcza, że dwa razy prowadziliśmy w tym spotkaniu - mówił po meczu Filip Frydecki trener Naprzodu. - Pierwsza połowa mimo naszego prowadzenia była pod dyktando gospodarzy. W drugiej połowie mecz się wyrównał. Traciliśmy dzisiaj dosyć kuriozalne bramki po stałych fragmentach gry.

APN Odra Wodzisław – Naprzód Syrynia (1:1)

0:1 – Kotkowski 6 min

1:1 – Kondziołka 36 min

1:2 - Grasman 63 min

2:2 - Gojny 65 min

3:2 - Paszek 82 min

Odra: Zemanek – Górnicki, Przydatek, Radler, Markiewicz – Gać, Krzyżok, Tarka, Kondziołka, Ślesiński (75. Kopacz) – Paszek. Trener: Tomasz Włoka.

Syrynia: Jabłonka – Kotkowski, Makarski, Kochan, Paprocki – Grasman, Sikora, Sosna, Grabiec, Szulik – Kuczera. Trener: Filip Frydecki.

Oceń publikację: + 1 + 36 - 1 - 5

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1088