Jeszcze zanim rozpoczęto przebudowę skrzyżowania Bema-Raciborska w Rydułtowach, wiadomo było, że terminy są bardzo napięte. Nie ukrywały tego władze Rydułtów, które jeszcze przed podpisaniem umowy z wykonawcą – firmą Eurovia, przyznawały, że w tym przypadku nie można sobie pozwolić na żaden poślizg.
Mija pierwszy miesiąc robót, a przebudowa skrzyżowania właściwie stoi w miejscu. Wciąż niedokończony jest pierwszy jej etap, czyli prawoskręt od ulicy Bema na Raciborską w kierunku Rybnika. – Firma miała problem z utrzymaniem podbudowy. Nie potrafili dostać nośności z uwagi na grząski grunt. Pogoda też nie sprzyjała. Niepotrzebnie rozkopali cały odcinek. W tym przypadku sprawdziłoby się przekopywanie na węższych odcinkach – mówi zastępca burmistrza Rydułtów Henryk Hajduk.
I dodaje, że dziś Eurovia powinna wystarczająco utwardzić drogę, by móc wylać asfalt i zakończyć pierwszy etap przebudowy skrzyżowania jeszcze w tym tygodniu.
W dalszej kolejności roboty prowadzone będą na odcinku od Bema w lewo na Racibórz. - Tu kierownik budowy zapewnia, że wyciągną wnioski z tego, co się stało i zakończą drugi etap w dwa tygodnie. Tym samym do końca listopada skrzyżowanie Bema i Raciborskiej byłoby gotowe – mówi Henryk Hajduk. A w pierwszych dwóch tygodniach grudnia planowane jest wyremontowanie prostego pasa drogi na Raciborskiej.
Eurovia według umowy ma czas do 17 grudnia. – Termin jest wciąż realny. Wszystko zależy od pogody. Tylko pogoda może nas położyć – mówi zastępca burmistrza Rydułtów.
Prócz robót ziemnych firma musi zainstalować sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu Bema z Raciborską a następnie skoordynować ją z pozostałymi trzema systemami na skrzyżowaniach w ciągu ulicy Raciborskiej.
Niewątpliwie będzie to walka z czasem. Tym bardziej, że inwestycja to wydatek rzędu 2 mln 600 tysięcy zł, z czego większość to dotacje z województwa i starostw wodzisławskiego i rybnickiego. A Rydułtowy nie marzą o zwrocie dofinansowania. – Musimy inwestycję rozliczyć do końca roku. Terminy nas gonią. Siedzimy wykonawcy na karku i codziennie kontrolujemy postęp prac. Mam nadzieję, że uda się nam wygrać z czasem – podsumowuje Henryk Hajduk.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Śmiertelny wypadek na Czarnieckiego. Zginął motocyklista
53402Policja wyjaśnia okoliczności śmiertelnego wypadku. Są wstępne ustalenia
13606Wypadł z drogi i zawisł na barierkach. Miał 3 promile...
4906Jacek Filas nowym komendantem wodzisławskiej PSP [FOTO]
4601I sesja RM nowej kadencji: ślubowali radni oraz prezydent. Jest nowy przewodniczący RM
4501Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Wodzisławiu Śląskim?
+94 / -53Oficjalnie: Mieczysław Kieca wygrywa wybory w Wodzisławiu Śląskim
+63 / -42Wypadł z drogi i zawisł na barierkach. Miał 3 promile...
+20 / -0Policja wyjaśnia okoliczności śmiertelnego wypadku. Są wstępne ustalenia
+23 / -4Reanimacja pasażera w Rydułtowach. Policja przekazała szczegóły
+17 / -2Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2012-11-15
12:17:40
1."Siedzimy wykonawcy na karku i codziennie kontrolujemy postęp prac."
2."Niepotrzebnie rozkopali cały odcinek. W tym przypadku sprawdziłoby się przekopywanie na węższych odcinkach "–
mówi zastępca burmistrza Rydułtów Henryk Hajduk.
Gdzie ta codzienna kontrola? Czemu nie skorzystano z fachowej wiedzy pana Hajduka?
~bugio 2012-11-15
12:33:29
pogodna nie sprzyja ? - AHA ale sie usmialem :)
~zbyszko 2012-11-15
13:09:36
Kolejne problemy wynikające z niczego , po prostu Eurovia rzuciła się z motyką na słońce i tyle. jak dla mnie jest to nie do skończenia na dzien 17 grudnia... tym bardziej ,że w przyszłym tyg mamy mieć zimową pogodę.