To, co chcą osiągnąć władze Wodzisławia jest dość jasno sprecyzowane. - Naszym głównym celem jest promowanie marki Wodzisław Śląski w jak najszerszych kręgach. Za tymi działaniami kryją przede wszystkim się projekty unijne, na realizację których otrzymaliśmy dofinansowanie . Udaje się nam pokazywać Wodzisław jako miasto otwarte, które ma potencjał. To jest cel numer jeden – mówi Marcin Sieniawski, kierownik Biura Promocji w Urzędzie Miasta Wodzisławia. Więcej w rozmowie Cel jest jasny – promocja marki Wodzisław Śląski >
By ten cel zrealizować Wodzisław co roku stara się o dofinansowanie z Unii Europejskiej. Pierwsza, większa kampania promocyjna dla terenów inwestycyjnych była prowadzona w ramach projektu Biznes 5. W 2011 roku 5 gmin powiatu wodzisławskiego (Wodzisław, Rydułtowy, Pszów, Godów i Gorzyce) razem szukały potencjalnych inwestorów. Uczestniczyły m.in. międzynarodowych targach inwestycyjnych w Urbis Invest czy Europejskim Kongresie Gospodarczym.
Kolejnym krokiem w budowaniu marki Wodzisław i poszukiwaniu inwestorów jest realizowany w tym roku projekt „Promocja gospodarcza Wodzisławia Śląskiego poprzez aktywne uczestnictwo w imprezach gospodarczych". Wartość całego przedsięwzięcia realizowanego w sferze promocji inwestycyjnej wynosi ponad 1 mln 286 tysięcy zł.
Podobnie jak w latach poprzednich celem tegorocznych działań, ujętych w projekcie, ma być wypromowanie marki ''Wodzisław Śląski'' w skali ogólnokrajowej i europejskiej z uwzględnieniem terenów inwestycyjnych leżących na obszarze miasta.
Po cóż jednak te wysiłki, gdy szeroko promowane tereny inwestycyjne zarastają trawą. Na ulicy Bogumińskiej tablice informacyjną o terenach inwestycyjnych bardzo łatwo przeoczyć – w większość zasłonięte są przez zarośla i trawy. W wodzisławskim magistracie tłumaczą, że koszenie to duży koszt. - Do tej pory zajmowały się tym Służby Komunalne Miasta. Część terenów inwestycyjnych nie jest własnością miasta, jak np. przy ulicy Bogumińskiej – mówi rzecznik Barbara Chrobok.
I dodaje, że np. Olszyny są dzierżawione pod działalność rolniczą i regularnie koszone. Zaś tereny przy ulicy Marklowickiej utrzymywanie są na zielono i raz w roku wystarczy je wykosić. Wszystkie jednak bez wyjątku znajdują się w ofercie inwestycyjnej miasta.
Sprawdziliśmy ile kosztuje koszenie trawy - 14 groszy za metr kwadratowy. Po naszej interwencji w urzędzie zapewniono nas, że i te wydatki zostaną uwzględniono w budżecie. – Trzeba zarezerwować pieniądze na wykaszanie traw na terenach inwestycyjnych. Takie wydatki z pewnością zostaną uwzględnione w naszych przyszłorocznych planach – podsumowuje rzecznik urzędu.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Śmiertelny wypadek na Czarnieckiego. Zginął motocyklista
52574Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Wodzisławiu Śląskim?
13217Policja wyjaśnia okoliczności śmiertelnego wypadku. Są wstępne ustalenia
12965Oficjalnie: Mieczysław Kieca wygrywa wybory w Wodzisławiu Śląskim
10041[AKTUALIZACJA] Śmigłowiec LPR w Rydułtowach. Mężczyzna został zabrany do Jastrzębia
8806Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Wodzisławiu Śląskim?
+94 / -53Czyny zamiast wizualizacji. Alan Szatyło i Wodzisław 2.0 szansą dla Wodzisławia Śląskiego
+41 / -5Marklowice: kierujący koziołkował i dachował. Został ukarany bardzo wysokim mandatem!
+36 / -4Oficjalnie: Mieczysław Kieca wygrywa wybory w Wodzisławiu Śląskim
+63 / -42Policja wyjaśnia okoliczności śmiertelnego wypadku. Są wstępne ustalenia
+23 / -3II tura wyborów samorządowych 2024. Frekwencja na godz. 12
1Poważny wypadek na autostradzie tuż przed polską granicą. Zginęły dwie osoby, droga jest zablokowana
0Wypadł z drogi i zawisł na barierkach. Miał 3 promile...
0Jacek Filas nowym komendantem wodzisławskiej PSP [FOTO]
02 maja - dziś Dzień Flagi
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~maly.wariat 2012-10-15
07:58:51
Gratulacje dla redakcji, pierwszy samodzielny artykuł od X czasu. Co prawda jakby o niczym ale widać jakieś zaangażowanie. Z powyższego jednak wynika, że miasto będzie promowało tereny prywatne i jeszcze je kosiło - żyć nie umierać. Urzędnicy chyba za bardzo się zagalopowali w swych działaniach - sprawa powinna być prosta - nie ma promocji jeśli działka nie jest skoszona. Niech właściciel trochę się wysili. Prawda jest jednak też taka, że wykoszona działka czy nie, nie ma większego znaczenia - jeśli lokalizacja jest dobra to i tak się sprzeda, choć jako potencjalny kupujący zaniżył bym cenę za "dżunglę" na polu.
~ 2012-10-15
12:08:04
A pan Szkolnicki w nagrodę za nieróbstwo w SKM, dostanie posadkę w UM.
Gdyby to wszystko działo się w normalnej firmie i gdyby była jakakolwiek odpowiedzialność za wydawanie kasy podatników, facet byłby dawno na bezrobociu. Tekstów o pieniądzach z Unii też się już nie da słuchać, zupełnie jakby te pieniądze pochodziły znikąd, z kosmosu... Jest kasa, jest zabawa. Nic tylko lać i patrzeć jak puchnie.