WOŚP: jak hojni byli mieszkańcy powiatu wodzisławskiego? Zanosi się na rekord

Wielka Orkiestra Świąteczne Pomocy zagrała wyjątkowo głośno w powiecie wodzisławskim. Sztaby prześcigały się w organizacji finału, który miał przynieść jak najwięcej pieniędzy dla akcji Jurka Owsiaka. Trudno wymieniać wszystkie atrakcje, licytowane przedmioty czy szczegóły programu artystycznego.

 

Najważniejszy jest efekt. A ten jest zadowalający. Z pierwszych danych, które spływają, a są to po części nieoficjalne kwoty, wynika, że w powiecie wodzisławskim zebrano prawie 184 tysiące zł. To już teraz lepszy wynik niż ten zeszłoroczny. Podczas 20 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w powiecie wodzisławskim udało się zebrać prawie 180 tysięcy zł.

W Pszowie wolontariusze zebrali 24.101,74 zł, choć jak zastrzega główny koordynator Marcin Grzenia, jest to kwota nieoficjalna. – Spływają jeszcze informacje ze szkół ile udało się zebrać do skarbonek – mówi.

 

W Wodzisławiu WOŚP organizowało aż pięć sztabów. To fenomen w skali kraju. Co o tym zdecydowało? - Specyfika szkół jest nieco inna. Każdy też chce się wykazać. Zatem połączenie sił nie jest takie proste. Gdyby się głębiej nad tym zastanowić, jest to możliwe ale musiałaby być to inicjatywa odgórna. Wodzisławskie Centrum Kultury musiałoby wyjść z taką propozycją do mnie i moich przyjaciół, a także innych sztabów. Nigdy jednak nie miało to miejsca - ocenia  jeden z organizatorów WOŚP w Wodzisławiu Witold Bornikowski. Więcej w rozmowie Wciąż sie nakręcam >

 

Mimo to tegoroczny wynik zbiórki jest imponujący. W sumie w Wodzisławiu udało się zebrać 94.869,75zł. Sztab przy Wodzisławskim Klubie Naszej Ziemi zebrał 17.224,75 zł i 13,05 litra krwi. Sztab przy Zespole Szkół nr 1 w Wodzisławiu 6.945,00zł, przy Zespole Szkół nr2 29.000,00zł, przy Zespole Szkół Ekonomicznych w W-awiu Śl 21.700,00zł. Zaś harcerze zebrali 20 tysięcy zł.

 

Tak grała orkiestra w Wodzisławiu >

 

W Radlinie działał tylko jeden sztab. To jednak w niczym nie przeszkadzało. Wszystko działo się w tutejszym MOK-u a wolontariusze też dobrze kwestowali. Udało się zgromadzić łącznie 33.700 zł.  Zobacz fotogalerię > W Rydułtowach wolontariusze do puszek zebrali 20.200 zł, a gimnazjaliści z Gołkowic około 11 tysięcy.

 

Co warte jest uwagi w szeregach wolontariuszy wiek nie grał roli. Najmłodszy miał dwa lata a najstarsi, choć wieku nie zdradzają, są studentami Uniwersytetu III Wieku w Wodzisławiu. To cieszy, zwłaszcza, że w tym roku WOŚP grała dla ratowania życia najmłodszych i dla godnej opieki dla ludzi starszych.