ZDM łata dziury na ul. Kubsza. Auta omijają je pod prąd na pasach

W ubiegłym tygodniu Zarząd Dróg Miejskich rozpoczął prace na ulicy Kubsza, jednej z najruchliwszych dróg w centrum Wodzisławia Śląskiego. Na odcinku od marketu E. Leclerc do skrzyżowania z Harcerską wprowadzono tymczasowe oznakowanie informujące o zwężeniu drogi oraz ograniczające prędkość do 30 km/h. W tym tygodniu newralgiczne miejsca oznakowano również słupkami z taśmą. Prace trwają, a kierowcy zaczynają się niecierpliwić.

Utworzone w jezdni wyrwy są kilkumetrowe i na tyle głębokie, że kierowcy, aby uniknąć nieprzyjemności, muszą zmniejszyć prędkość nawet do kilku kilometrów na godzinę. Jednak niektórzy wcale nie mają zamiaru zwalniać, by ułatwić sobie życie, zjeżdżają na przeciwny pas ruchu. W ten sposób omijają wyrwę, stwarzając duże zagrożenie nie tylko dla innych kierowców. Wspomniana jazda pod prąd odbywa się bowiem bezpośrednio na przejściu dla pieszych.

Prace prowadzi Zarząd Dróg Miejskich w Wodzisławiu Śląskim. Spytaliśmy dyrektora jednostki, kiedy prace przy ulicy Kubsza dobiegną końca. - Prace miały zakończyć się jeszcze dzisiaj, ale ze względu na awarię walca nie było to możliwe. Jutro rozpocznie się asfaltowanie. Kierowcy mogą spodziewać się utrudnień w godzinach porannych - mówił Janusz Lipiński, dyrektor ZDM.

Czytelnicy informują, że prace rozpoczęto również na skrzyżowaniu ulic 26 Marca i Wyszyńskiego.