Bordynowska Pani pochowana z honorami
To była prawdziwa lekcja historii - dziś w Lubomi pochowana została z honorami Bordynowska Pani, właścicielka tych ziem sprzed 300 lat. Wraz z jej szczątkami do dębowej, obitej na czerwono trumny włożono szczątki jej dzieci. W wydarzeniu uczestniczyły setki mieszkańców gminy z wójtem Czesławem Burkiem na czele. Ponowny pochówek zorganizował Sławomir Kulpa wraz ze współpracownikami z Muzeum w Wodzisławiu. W kondukcie szli m.in. rekonstruktorzy ubrani w żałobne szaty mieszczańskie doby baroku. Ceremonia miała też religijny wymiar - modlitwę nad grobem prowadzili duchowni ewangeliccy - ks. Daniel Ferek z Wodzisławia i biskup Jan Szarek.
Bordynowska Pani pochowana z honorami
To była prawdziwa lekcja historii - dziś w Lubomi pochowana została z honorami Bordynowska Pani, właścicielka tych ziem sprzed 300 lat. Wraz z jej szczątkami do dębowej, obitej na czerwono trumny włożono szczątki jej dzieci. W wydarzeniu uczestniczyły setki mieszkańców gminy z wójtem Czesławem Burkiem na czele. Ponowny pochówek zorganizował Sławomir Kulpa wraz ze współpracownikami z Muzeum w Wodzisławiu. W kondukcie szli m.in. rekonstruktorzy ubrani w żałobne szaty mieszczańskie doby baroku. Ceremonia miała też religijny wymiar - modlitwę nad grobem prowadzili duchowni ewangeliccy - ks. Daniel Ferek z Wodzisławia i biskup Jan Szarek.