Wodzisław Śląski dookoła świata: mija pierwszy miesiąc wyprawy. Jak sobie radzą Sandra i Łukasz?

Przypomnijmy, że wyprawa sygnowana hasłem "Wodzisław Śląski dookoła świata" jest nowym projektem promocyjnym wodzisławskiego Urzędu Miasta. Miasto wsparło podróżników kwotą 10 tys zł. Małżeństwo wypłynęło na szerokie wody pod żaglem w barwach Wodzisławia, z kompletem koszulek promocyjnych oraz albumów o mieście. Ich przygody mieszkańcy mogą śledzić na na stronie Wodzisławia Śląskiego na Facebooku.

 

>Młode małżeństwo wypływa dookoła świata pod żaglem Wodzisławia Śląskiego

Niecały miesiąc temu Sandra i Łukasz Łukaszuk wyruszyli z Hiszpanii, gdzie trwały ich ostatnie przygotowania do wypłynięcia na morze. Pierwszym przystankiem był Gibraltar. – Z powodu kumulujących się mocnych wiatrów przez ostatnie dni siedzieliśmy na wodzie chcąc jak najszybciej dostać się na Gibraltar – pisała wtedy Sandra. – Udało nam się dopłynąć bez żadnych problemów choć trafiliśmy na bezwietrzne chwile co nas bardzo spowalniało. Zacumowaliśmy w porcie La Linea.

 

Wodzisławianie ubrani w koszulki z logo miasta ruszyli na ląd. Na dłuższy pobyt w tym porcie Sandra i Łukasz nie mogli sobie pozwolić, gdyż prognoza pogody nie była dla nich optymistyczna. Dlatego obrali kurs na Wyspy Kanaryjskie i ruszyli w dalszą drogę.

 

Po 5 dniach żeglugi przez ocean dotarli na Wyspy Kanaryjskie. - Na pierwszej wyspie w ogóle nie mieliśmy dostępu do internetu, ponieważ była to mała wysepka zaraz na północy. Droga przeleciała szybko, ale dość sztormowo. Jak na złość prawie cały czas silny wiatr. Za to jak się uspokajało to znów była kompletna cisza, zero wiatru. Ale daliśmy radę - relacjonują podróżnicy, którzy obecnie są na Gran Canarii.

 

>Zobacz zdjęcia z dotychczasowych etapów wyprawy "Wodzisław Śląski dookoła świata"