Dramat rodzinny w Wodzisławiu. Matka namawiała nastoletnią córkę do prostytucji

Jak podaje Prokuratura Okręgowa w Gliwicach, dramat rodzinny rozgrywał się przez co najmniej kilka miesięcy. Podejrzana Izabela D. namawiała swoją 16-letnią córkę w ciąży do uprawiana prostytucji. Zarobione pieniądze miały zostać przeznaczone na zakup rzeczy dla dziecka, które miało się wkrótce urodzić.

 

Najpierw matka założyła córce konto na jednym z portali erotycznych, za pośrednictwem którego ta nawiązywała kontakty z klientami. Później skontaktowała się z mężczyzną, który prowadził tzw. mieszkaniówki, tj. udostępniał prywatne mieszkania w celu świadczenia tam usług seksualnych. Pobierał za to połowę wypracowanego dochodu.

Resztę pieniędzy córka oddawała matce, za jej namową nie zdradzała mężczyźnie swojego wieku. Kiedy mężczyzna zorientował się, że dziewczyna jest w ciąży, odwiózł ją do domu.

 

Przesłuchany w charakterze podejrzanego Janusz K. przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa. Jak ustalono był już uprzednio karany za podobne czyny, za co został skazany na karę 4 lat pozbawienia wolności.

 

Izabela D. nie przyznała się do popełnienia zarzuconego jej czynu. Wyjaśniła, że nie nakłaniała córki do nierządu. Była przekonana, że przelewane na jej konto środki pochodzą od dziadków córki i jej chłopaka.

 

Za nakłanianie osoby małoletniej do uprawiania prostytucji lub ułatwianie jej tego, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10. Analogiczna kara grozi za czerpanie korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez osobę małoletnią.