zamknij

Biznes

Jak postępują prace przy budowie feralnego mostu w Mszanie?

2013-08-19, Autor: mk
To czego poprzedni wykonawca nie potrafił zrobić przez kilka miesięcy obecny zrealizował w ciągu miesiąca? Tak twierdzi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Reklama

Przypomnijmy, że dokończenie mostu w Mszanie na autostradzie A1 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad powierzyła Przedsiębiorstwu Usług Technicznych Intercor w Zawierciu. Zadaniem firmy jest realizacja opracowanego programu naprawczego na moście, po tym jak na obiekcie dwukrotnie doszło do awarii, a w maju rozwiązano kontakt z firmą Alpine Bau.

Jak postępują prace na moście? Po przeprowadzeniu inwentaryzacji elementów wykonanych przez Alpine, zawierciańska firma wdrożyła już część programu naprawczego, m.in. zdemontowała skorodowane zbrojenie, przewierciła skośnie 68 bloków kotwiących dla wyprowadzenia kabli sprężających na spód obiektu czy skorygowała rusztowania i szalunki.

 

Oprócz robót na placu budowy, trwają prace w wytwórniach konstrukcji stalowych. Zmagazynowano już blisko 240 ton stali nierdzewnej.

 

- Wszystko jest realizowane na podstawie tej samej dokumentacji projektowej, którą Alpine uważała za wadliwą i niemożliwą do wykonania - podkreśla na oficjalnej stronie GDDKiA.

 

Koszty dokończenia budowy mostu finansowane są z puli 55 milionów złotych gwarancji, które po zerwaniu kontraktu z Alpine Bau na konto GDDKiA przelał bank.

 

– Ukończenie wszystkich prac budowlanych na odcinku autostrady A1 od węzła Mszana do węzła Świerklany przewiduje się w II kwartale 2014 roku, niemniej jednak podejmowane są wszelkie działania, aby skrócić ten termin, szczególnie w zakresie przejezdności autostrady na całym odcinku – deklaruje Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.

 

Dodajmy, że 16 lipca został ogłoszony przetarg na dokończenie budowy autostrady A1 na odcinku Świerklany – Gorzyczki, obejmuje on prace poza trasą autostrady i roboty wykończeniowe na obiekcie MA532. Podpisanie umowy planowane jest na przełomie III i IV kwartału.

 

Konsekwencje nieukończonego mostu w Mszanie odbijają się nie tylko na kierowcach, ale i mieszkańcach powiatu. Objazdy, korki i setki tirów pędzących lokalnymi drogami to już codzienność.

 

>>>czytaj: Horror kierowców i mieszkańców. Objazdy przez Mszanę się nakładają

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (9):
  • ~patton 2013-08-19
    12:17:40

    2 0

    Znowu ściemniają, a za kilka tygodni wypłynie jakaś afera. Nie wierzę, że ten most kiedykolwiek będzie gotowy...

  • ~wodzislaw_anka 2013-08-19
    12:49:59

    6 0

    To woła o pomstę do nieba. Myślę, że wszyscy mają już dość tego serialu pt. feralny most. Nawet się już nie chce czytać kolejnych doniesień na ten temat. Szkoda, że cierpią na tym mieszkańcy, nie mówiąc o wykończonych drogach, kt prowadzi objazd.

  • ~mala_lady 2013-08-19
    13:00:59

    4 0

    Prawda jest taka, że to już jest komunikacyjny paraliż, a robienie objazdu objazdu to już czeski film

  • ~ 2013-08-19
    13:28:59

    5 0

    a wystarczyło zrobić zwykły, prosty most, jak ten ciutkę dalej w Mszanie. Ale nie, musiał być super wiszący, jak w stolycy! No to jest! I budowa opóźniona o 2 lata!

  • ~mwh 2013-08-19
    13:51:57

    10 0

    Ministerstwo i GDDKiA powinny wyremontować nasze lokalne zniszczone drogi, wszystko przez ich nieudolność, budować most 6 lat to chyba rekord świata.

  • ~eta38 2013-08-19
    17:36:09

    2 0

    Wszystko jest realizowane na podstawie tej samej dokumentacji projektowej, którą Alpine uważała za wadliwą i niemożliwą do wykonania - podkreśla na oficjalnej stronie GDDKiA - Potwierdza to wszystko.......

  • ~ 2013-08-19
    21:42:13

    1 0

    Przecież Alpine nie uważało za niemożliwe tylko projekt miał wiele błędów. Z takich ciekawostek regionalnych: jeśli np na moście na prawym pasie zrobiłby się korek (z różnych przyczyn), most leci w prawo - cały się przekrzywia na prawą stronę. No, ale chcieli linowy.

  • ~Rychu 2013-08-19
    22:49:29

    6 0

    Przecież ten most jest zbudowany nad jakimś malutkim ciekiem wodnym, który trzeba było zasypać i zrobić przepust. Ale nie, wtedy pewnie ze 2 żaby byłyby poszkodowane, więc nie można! To że dziesiątki albo setki rodzin mieszkających przy drogach objazdu przeżywają koszmar oraz tysiące kierowców w korkach, którzy dodatkowo zatruwają środowisko niepotrzebną emisją w trakcie wielominutowych, dodatkowych postojów, to pikuś - ważne, że żaby mają gdzie mieszkać. Dodatkowo rozjechane zostają dwie drogi - jedna już zamknięta w Świerklanach, a ulica Jastrzębska już zaczyna przypominać tą w Świerklanach przed zamknięciem... Szczęście, że już takich upałów nie będzie, to może się nie rozsypie. A tiry na czeskich blachach mijają zjazd na autostradę, po przejechaniu przez objazd w Połomi, i cisną Jastrzębską do Wodzisławia, bo jakiś idiota nie skierował ich z powrotem na autostradę - brak słów!

  • ~PimpaLesna 2013-08-22
    15:21:56

    0 1

    @Rychu - tu nie chodzi o 2 zaby. Tu chodzi o to ze ten projekt robila firma malzonki bylego ministra Grada. Jeszcze potrzebujesz jakis wyjasnien? ;)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.